Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

nie mogłeś być moj

Polecane posty

Gość gość
Do tego pana z wczoraj- bardzo dobrze piszesz. Czułam wszystko to co opisujesz o karmicznej miłości. To nie minie, nigdy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zbyt łatwo się poddajesz.Co masz zrobić?napisz do mnie,daj jakiś znak,że chcesz,ja zrobię resztę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pokochalem cie choc nie powinienem...stalo sie...poprostu samo sie stalo choc sie nawet temu opieralem...a potem staly sie inne rzeczy ktore powiedzialy mi co mam zrobic...wciaz cie kocham,wciaz czekam na twoj sygnal,wciaz sam...i minelo juz tyle czasu od naszej ostatniej rozmowy a to nie minelo...wiec to nie jakies tam glupie zauroczenie...postanowilem zmienic swe poukladane zycie w ktorym nie bylem szczesliwy...pokochalem ciebie i tylko ty potrafilas sprawic ze chodzilem z bananem na gebie...i mysle ze ja sprawialem ze ty tez czulas sie szczesliwa...potrafie wiele zrozumiec...zrozumiec dlaczego urwalas kontakt...ale juz czas to przywrócić...po co sie mamy meczyc dalej...nie napiszesz,nie zadzwonisz...ok...zaczep mnie na ulicy...pogadajmy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak mam to zrobić? przecież nie widujemy się tam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
4.17 Nie wiem czy to do mnie. My mamy kontakt, nawet wczoraj wymieniliśmy kilka zwykłych sms . Chciałabym ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
znam go jakieś 10 lat, od zawsze jest między nami chemia. wszyscy się śmieją, że jesteśmy jak dzieci i nie potrafimy się dogadać, a wszyscy wiedzą, że jesteśmy dla siebie stworzeni. I taka prawda, wystarczy, że na mnie spojrzy a ja tracę grunt pod nogami. Teraz jest ten zły czas, kiedy on nie chce próbować kolejny raz choć bardzo by chciał i jestem dla niego ważna... jeszcze chwilę i zwariuję bez niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do gosc 4.26...nie wiem co myslec...czy on byl dzisiaj u ciebie??? To ja gosc 4.17...nie rozumiem nic...jezeli jestes nia to wiesz o co mi chodzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17.27 ..niestety nie. Szkoda, nadzieja umiera ostatnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak.nadzieja umiera ostatnia to prawda.4.17 wiesz że nadal Cię kocham.Magiczne słow dla Ciebie ode mnie.Dobranoc..Miło było Cię zobaczyć końcem lipca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do kogo to?do mnie?jak mam na imię?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gdzie się widzieliśmy końcem lipca?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W naszych snach/marzeniach!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tam gdzie zawsze..Ty wiesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też mnie widziałaś??? To nadal trwa,a ja nadal czekam na Ciebie. Przesteń się bać,ten jeden raz porozmawiajmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mo pewnie że Coę widziałam..jak mogłabym Ciebie nie zobaczyć?tak właściwie togłównie po to tam byłam.Tęsknię..u mnie TO..również trwa tak samo a może nawet bardziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No pewnie że Cię widziałam..jak mogłabym Ciebie nie zobaczyć?tak właściwie to głównie po to tam byłam.Tęsknię..u mnie TO..również trwa tak samo a może nawet bardziej.Porozmawiajmy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I nie boję się Ciebie ani tego uczucia ,chodziło mi raczej o coś zupełnie innego ale to już nie ważne...to już się wydarzyło .Chodziło mi o to wydarzenie które nas rozdzieliło,srało się dokładnie to czego najbardziej się obawiałam.Przez swoj strach sciagłam to myslami..teraz nie nadrobimy straconego czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przepraszam..stało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pragnę szczerej rozmowy..wyjasnień..wszystkich naszych niedomówień .Chcę spojrzeć w Twoje oczy i poczuć to wszystko raz jeszcze.Choć jeden jedyny raz chcę usłyszeć co czujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie założyłam tego tematu ale wiem że tutaj Jesteś.Kocham Cię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak,jestem tu.Jestem od dawna,od czasu kiedy wszystko się zaczęło,od kiedy szukałem z Tobą jakiegokolwiek kontaktu. Ale to nie możesz być Ty.Gdybyś marzyła o spotkaniu i patrzeniu w moje oczy ,już dawno by się to stało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Marzę o tym ..uwierz .Wiem że kilka razy wszystko poszło nie tak ..miałam w tym swoj udział..byłam głupia i sama siebie do dziś nie rozumiem.Z jednej strony pragnę Twojego wisoku i Twojej bliskosci tak bardzo że gdy o tym myslę to mam przed oczyma tylko jedną scenkę do ktorej nigdy nie doszło-MY-Ty i ja objęci przytuleni do siebie ,zatopieni w sobie..w milczeniu.,przez chwilę nierozerwalni.Sama nie wiem dlaczego tak irracjonalnie się zachowywałam.Kocham Cię każdą komórką swojego ciała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chcesz porozmawiać???daj mi jakiś znak,że to ty.np.bądz tam gdzie najczęściej widywaliśmy się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szukałam z Tobą kontaktu od samego początku ...może nie tutaj może nie od tego momwnru co Ty tutaj ponieważ nie miałam wtedy jeszcze internetu..korzystałam wtedy jedynie sporadycznie z kafejki internetowej..jakieś raz na 0.5 roky.Internet mam dopiero od jesieni 2012..Pierwszy kontakt z Tobą prócz realu..to było nasze radio,potem Onet,potem poezja a zupełnie od niedawna dopiero to forum.Kilka razy wysyłałam esemesa ,nie odpisałeś.Szukałam Cię w realu..zarówno w tym najsmutniejszym ze smutnych dni w roku jak i wszystkich tych gdy czułam że mogę Cie choć przez moment zobaczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze wiesz że bywam tam od dawna i wykorzystuję każdą okazję do tego by tam być..mając nadzieję że znowu Cię zobaczę.Wierzysz w blizniacze płomienie?możesz mnie wysmiać ale kiedy o tym czytam to czuję jakbym czytała o nas..o Tobie i o mnie i wtedy ogarnia mnie jeszcze większe wzruszenie.Boję się że jutro czy pojutrze zostanę bez netu i telefonu tymczasowo a wtedy nie wytrzymam z tej tęsknoty ,już teraz nie jest mi łatwo.Serce szybuje gdy pomyślę że być może teraz właśnie z Tobą tutaj piszę..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze,zostawmy to co było.Jest teraz,masz mój nr.? jeśli nie,sprawdz na fb,zostawiłem go tam dla Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale Ty przecież nie masz fb.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×