nie mogłeś być moj

oops zlikwiduj konto na fb nim laska się rozmysli

On miałfb.kiedyś..teraz nie ma.

Chyba nie wierzysz w to ,ze ze mną piszesz?

Bardzo chcę w to wierzyć..i to byłby chyba jakiś cud.Przekonaj mnie że to Ty.

Czuję że to Ty tylko ten fb nie pasuje.

czepili sie głupiego fb, przecież to Ona a to Ty, dajcie se buzi O>

Buzi ?my nawet nie mamy ze sobą kontaktu a co tu dopiero mówić o czymś więcej.:-(

te uczucie ożywa x TO uczucie

Bo tak naprawdę TO uczucie..TO COŚ..nigdy w nas nie umarło.Nie mogę Cię stracić..nie chcę.

Tęsknię.Marzę o rozmowie.

O :) ktoś odkopal mój temat. Chciałabym, aby te słowa były nieaktualne ale ... , nic się nie zmieniło w sferze uczuć. Dalej myślę, tęsknię. Ale on raczej już nie.

Przepraszam chyba wcięłam Ci się w temat.Wiwm że mój ukochany tu był.

Teraz jestem :)

Akurat? Takie boidoopy tylko tu piszą bzdety.

kim jesteś? :)

Udowodnij że tu Jesteś.

Jestem :)

To nie wystarczy..dodaj coś jeszcze.

Dobrze,dodam.Więc tak,jestem tu jak każdy z nadzieją ,że tu będzie ta druga osoba.Ale nie okłamujmy ,nie ma ich tu,nie spotkamy ich.Choć sytuacje podobne to ich tu nie ma.Jesteśmy tylko my,ci którzy kochamy bez wzajemności .Nas nikt nie kocha i nie szuka.

Gosc powyzej...a myslisz ze tego nie mozna zmienic???

Zeby to zmienić muszą chcieć dwie osoby.Te,,nasze,,połówki najwyraźniej nie chcą.

.. środa. Popijam kawę i czekam, może dzisiaj napiszesz. Autorka.

nie napiszę, za bardzo pogubiłem się w tym wszystkim, niepotrzebnie aż tak zaczęło mi na Tobie zależeć, to był błąd że dopuściłem do takiego stanu, wychodzę za chwilę, gdziekolwiek, żeby nie pisać, nie myśleć...

Jakos nie zauważyłam zeby ci zależało. :P Chyba,ze po utracie kontaktu.Dopadla cie samotność to może wtedy :P Zapuzno :P

To nie Ty :) On, napisał. Tylko. .to już nie jest to. Nic już nie ma. Juz czas zamknąć ten rozdział.

To zamykaj po co tu piszesz o tym

Ąutorko,to ja wczoraj pisałem.Znajomo piszesz dlatego tu jestem,do kogo kierujesz swoje słowa?

gość dziś nie napiszę, za bardzo pogubiłem się w tym wszystkim, niepotrzebnie aż tak zaczęło mi na Tobie zależeć, to był błąd że dopuściłem do takiego stanu, wychodzę za chwilę, gdziekolwiek, żeby nie pisać, nie myśleć... xxxxxxxx Wiem, że nie napiszesz,ja też nie będę męczyła Cię swoją osobą. Pogubiłam się w tym tak jak i Ty, niepotrzebnie doszliśmy do jakiejś zażyłości,mogłeś traktować mnie jak wszystkie inne. Mimo to tęsknię za Tobą......

:-( ) nigdy nie męczyłaś, nie męczysz, i nie będziesz mnie męczyć swoją osobą :-( :-( ) trudno siedzieć blisko Ciebie i udawać że jesteś mi obojętna :-( :-( :-( ) też tęsknię i pragnę kontaktu w jakiejkolwiek formie ale oko w oko, i szkoda że to nie Ty, raczej

17.22 nie jestem autorką tego tematu, ale jego tytuł jest mi bliski i Ty jesteś mi blisko. Jak siedzimy tak naprzeciw siebie to krew się we mnie gotuje. mam wrażenie, że widzisz w moich oczach całą prawdę... kiedyś zemdleję przy Tobie...tak na mnie działasz.