nie mogłeś być moj

widzę w twoich oczach to co chciałbym widzieć, zemdlej i osuń się na mnie proszę, będę Cię reanimował z rozkoszą

A co chciałbyś w nich widzieć? Nie kochany nie wmawiasz sobie niczego,bo moje oczy nie kłamią. Pochłaniam Cię nimi, smakuję każdy kawałek, delektuję się chwilą, Twój widok jest dla mnie chwilą rozkoszy. Czy na pewno potrafisz reanimować,ponoć to proste, ale ja bym nie umiała...

z tego typu omdleniem na pewno sobie poradzę, bądź spokojna, i nie uciekaj pozwól mi się nacieszyć choć tymi krótkimi chwilami Twojej obecności

Ciekawa jestem co być czuł, gdybyś trzymał mnie taką bezwolną w swoich ramionach i mógł legalnie przyłożyć swoje usta do moich... Przepraszam,że uciekam, ale spotykamy sie w takim miejscu, wiesz w jakim,że nie chcę Ci przeszkadzać..

jeśli jesteś tylko ciekawa zapytaj kiedyś wiesz że możemy rozmawiać o wszystkim, ale jeśli pragniesz to odczuć musisz się kiedyś w nie osunąć :p

Myślę,że zorientowałbyś się, że symuluję,ale może kiedyś to zrobię by po prostu w bezczelny sposób zdobyć Twoje usta.... Wiem,że możemy rozmawiać o wszystkim i cieszę się,że tak się przede mną otwierasz.Bardzo lubię z Tobą blablać o wszystkim i o niczym.:)

czekam

Na co?

no na tą symulację i to blablablanie i na Ciebie :p

Wiesz,że jeszcze trochę i wpadnę do Ciebie tak jak mówiłeś. Może wtedy rzuć się na mnie i weź co chcesz ;)

dasz wszystko co zechcę wziąść? :p

Mam nadzieję, że nie chcesz jednak tego czego nie mogę Ci dać,bo będzie problem :) To może zadzwoń do mnie i obgadamy szczegóły.

na telefon tego nie rozegrany, wiesz wszędzie podsłuchy, raczej musimy się spotkać i spisać kontrakt, co mogę chcieć wziąść z wszystkiego co możesz dać :p

Podsłuchy? To nie będziemy jednak rozmawiać o nas,pogadamy o pogodzie,tak bardzo chcę usłyszeć Twój głos...brakuje mi go.Brakuje mi Ciebie. Gdybym mogła, dałabym Ci wszystko co mam.

nie podpuszczaj bo zaraz zadzwonię :p chcieć to móc, choć to uproszczenie kwestii, przygotujmy wreszcie ten kontrakt

Nigdy jeszcze nie rozmawialiśmy przez telefon... więc jeśli zemdlałabym po drugiej stronie słuchawki,to nie mógłbyś mnie reanimować i umarłabym

Hahaha zadzwonisz? Tylko o czym będziemy rozmawiać? O przeszłości? To bezsensu. Nudzi mnie to pisanie tu na forum .

kiedyś musi być ten pierwszy raz :p

To dzwon a nie gadaj

19.06 to zadzwoń tylko może bądź w pobliżu w razie potrzeby :)

Resuscytacja o tak znam ten temat.

no jak w pobliżu to kiedy indziej

Wiem,żartowałam, ale jeśli masz ochotę usłyszeć mój głos chociaż na chwilę to zadzwoń pod jakimś byle pretekstem,chyba że obleciał Cię blady strach :)

nawet nie wiesz jaką mam ochotę na Twój głos i nie tylko

Mężczyźni to tchórze, nic nie zrobisz, wolą na kafeterii pisać

Wiem, wiem, widzę to w Twoich oczach,gdy jestem blisko. Teraz masz szansę zaspokoić pragnienie usłyszenia głosu.Skorzystasz?

Dwa oddechy ratownicze 30 ucisnięć klatki piersiowej na wyprostowanych rękach (mostek powinien się obniżać ok 3-55cm).Sprawdzamy oddech przykładając policzek do ust pacjenta...obserwujemy ruchy klatki piersiowej.

Mało romantyczne to co napisała Sylwia. Tak chcesz mnie reanimować?

Ale tak wygląda reanimacja.

Sorki miało być 3-5cma wyszło 55.rety,złamał by Cię w pół.:-)