Marzy mi się seks w pupe z obcym facetem czy jestem nienormalna

jestem z mazowieckiego, marzy mi sie seks analny z kims obcym. Rżnie mnie, zostawia i wychodzi:) Taki fetysz mam... Jest ktos, to w ogole by tak tez chcial, albo jakis facet? Moze chociaz najpierw porozmawiamy:)?

Z chęcią, ale czy jesteś wystarczająco odważna, by to zrealizować?

Chyba tak, podaj jakiś kontakt najlepiej maila to napiszę.

Czemu nienormalna? Może tylko trochę niemoralna, ale kogo to obchodzi? Zapytaj jakiegoś zupełnie obcego faceta, czy nie zerżnie cię w tyłek i zaspokój swoje pragnienie i marzenie. To niezbyt trudne.

Czy jesteś w związku? Bo chętnie bym Cię zerżnął w trójkacie z twoim partnerem.

Tak, jestem mężatką ale mój partner nie chce patrzeć jak ktoś obcy mnie posuwa, dlatego chcę sam na sam aT y chcesz też tak?

Tak, jesteś nienormalna :) Ale nie martw się, wielu facetów ma ochotę prze *****ać jakąś przypadkową duupę, więc na pewno wkrótce zaspokoisz swoje pragnienie :P

masz jakieś wymagania/oczekiwania co do tego faceta ?

Ja bardzo lubię sex analna,chętnie bym się z tobą spotkał

Mamy wspólne marzenia, a właściwie podobne: Ty chcesz, żeby Cię ktoś w tyłeczek zerżnął, a ja chcę kogoś (kobietę) w tyłeczek zerżnąć... Druga wspólna cecha, że jesteśmy z mazowieckiego... I co teraz z tym zrobimy? :-)

na początek się z tym prześpijcie

tez jestem z mazowieckiego , moge Cie zerznac w d**e na ostro zrywajac Z Ciebie ubranie ,co ty na to?

Ja bym chciał spełnić Twoją fantazję.

Ja też mogę z wielką przyjemnością :)

kiedyś w czasach studenckich zabawiliśmy się w ostrą zabawę - fantazja i uległość. Całkowicie zaciemnione pięć pokoi, wszyscy w jednym pokoju, 4 babki wychodzą, każda do innego pokoju. Może się w dowolny sposób przygotować na przyjście faceta, rozebrać, schować się lub jakoś zabezpieczyć. Ale jak już się zdecydowało na taką zabawę to nie w główie nam była jakaś szczególna obrona. Ilość pokoi zależała od ilości chętnych, zwykle wtedy jak w akademiku było pusto. Zasadą było losowanie pokoi - i przez babki i facetów, nie było więc możliwości się umówić, żeby trafić na swojego. Oczywiście zwykle dobrze po alkoholu. Również zasadą było zero rozmowy, żeby nie próbować zidentyfikować partnera, nawet jak się domyślało. Anonimowość i alkohol powodowały często posuwanie się do ograniczonej brutalności, zresztą obustronnej. Rzadko kiedy udawało się uniknąć anala. Ale jak było wiadomo, to trzeba było wykorzystać czas na przygotowanie na zrobienie płukania prysznicem plus mocne wstępne nawilżenie.

Hej! Ja kiedyś próbowałam kogoś sobie znaleźć do zabawy na Kafeterii, ale większość facetów to po prostu oszuści. Na moje oko potrzebujesz http://ekstaza.pl. Zarejestruj się tam i poszukaj jakiegoś ogiera. Pewnie uda Ci się trafić na kogoś fajnego :)