Czy to mogłoby się udać?

Ja 32 lata, Ona dziesięć lat młodsza, pracujemy w jednej firmie, (już dawno zmieniłbym pracę gdyby nie Ona). Wciąż o Niej myślę, to jakaś moja obsesja... Już tyle razy bylem zraniony, że boję się wykona jakikolwiek krok, a tak bardzo chciałbym.... Takie dziewczyny nie widzą facetów jak ja... (zaczynam siwieć, nie mam "bajera" itd. ) Kolejny piątek a ja pije do lustra i myślę o Niej...

10 lat różnicy to za dużo. Ona jeszcze gówniara.

Zrób pierwszy krok sprawdzisz jej reakcję i będziesz wiedział czy masz szanse:) 10 lat jest ok, ja jako kobieta lubię taką różnicę wieku, warto spróbować. Nie myśl tylko zadziałaj.....

Są przypadki jakie znam. ... Kobiety młodsze od facetów chcą stabilności, poważnego juz związku w którym poczują się bezpieczne..Taka różnica między wami tonie przeszkoda..a to może być Twoja ostatnia szansa! Działaj, odwagi..

Jak rozmawiamy to mam "sztywny język", chyba nawet jąkam się, (tak Ona mnie onieśmiela). Już kilka razy uświadomiłem sobie, że "Ona nie dla mnie" odpuściłem..., ale wciąż przychodzi do mnie, prosi o pomoc... mięknę....

http://niesmiali.net.pl

To nie wymiękaj tylko zdobądź się na odwagę i umów się z nią inaczej się nie przekonasz, dlaczego uważasz że nie jest dla Ciebie?

Hm... to jest dziewczyna, o której marzą faceci ( śliczna buzia, wspaniałe ciało, kończy renomowaną uczelnię, w dodatku z "dobrego domu") a ja? Co ja Jej mogę dać oprócz miłości... Czy są jeszcze dziewczyny/kobiety, którym to wystarczy?

Ja tak miałam. On raz wydawał się zainteresowany, innym razem obojętny. Czasami wydawało mi się ze coś do mnie czuję, to było niemal pewne, ale były gorsze dni kiedy tłumaczyłam sobie "czego on ode mnie chce" jest lepszy, ma wszystko co powinien miec człowiek do szczęścia a ja.. ja nie mam życia różami usłanego. Odpuściłam.... On ułoży sobie życie z kimś lepszym.

To zależy od kobiety......niestety większość patrzy przez pryzmat pieniędzy na facetów, ale zdarzają się wyjątkowo ładne, dla których najbardziej liczy się uczucie. Musisz poznać jej priorytety, chyba na razie słabo ją znasz pod tym względem.

Ja jestem...Nie kazda kobieta patrzy na to co posiadasz albo jakie studia kończysz. .!