Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pomocyu

ludzie help!! bbbb

Polecane posty

Gość pomocyu

Jak oduczyc dziecko ssania kciuka:/ moje dziecko ma 20 miesięcy, czytałam tyle porad ale to nic nie skutkuje, cały czas to olewalam z nadzieją ,że jej to minie a tu zonk:/ korzystając z porad smarowalam jej gorzkim paluszkiem, wymiotuje dalej niż widzi, aż się dusi, jak zakleje jej plastrem to sobie odkleja, potem wiązałam bandażem palca , potem cala reke i tez bez problemu to sciaga, ciągle tłumaczenie , pokazywanie popsutych zębów tez nie działa , na chwile wyjmie i z powrotem do buzi, ja już nie mam siły, musze coś z tym zrobić bo widzę ,że jej się zgryz zmienia :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miałam ten sam problem. Nic nie pomagało. Jak posmarowałam gorzkim paluszkiem to oblizała, skrzywiła się i dalej ssała. Przeszło po 5 urodzinach, po tłumaczeniach i ciągłym upominaniu, a ja już się psychicznie nastawiam na koszty związane z ufundowaniem jej aparatu na zęby.:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
znam ten problem. przerabiałam u młodszego dziecka. Próbowałam smarować różnymi specyfikami i nic. Plaster został zdarty. Rozmowy jak do ściany. Paluch praktycznie cały czas siedział w buzi i był pomarszczony. W końcu trafiłam gdzieś na info o specjalnej nakładce na paluch, która sprawia że dziecko nie może zassać palca. Po długich przemyśleniach kupiliśmy i początek był słaby -wrzask i próby zdjęcia. Myślałam, że nic z tego nie wyjdzie. Ale potem się przyzwyczaił i nawet sam się domagał, aby założyć gdy zdjęłam na czas kąpieli. 3tygodnie to trwało i się skończyło ssanie. W sumie to producent obiecywał, że pomaga po 1-2 tyg. U nas było dłużej ale sukces też w końcu. I już nie wróciło ssanie po zdjęciu. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomocyu
Chodzi o tą nakladke dr thumb? A w jakim twoje dziecko jest wieku?? Może jeszcze jest szansa żeby ją tym oduczyc:( w nocy jak słyszę to mlaskanie to mnie to do szału doprowadza, efekt jest taki ,że wstaje po 3 razy w nocy , żeby zrobić mleko bo jak zje to od razu zasypia:/ no ale to nie jest rozwiązanie:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak dokładnie. moje dziecko miało wtedy prawie 3 lata. Tak więc nie jest za późno. Powiem ci że nie miałam przekonania czy się uda, tym bardziej że trochę kosztuje ale udało się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale smoczka wszyscy krytykują :-P przyjdzie czas to smoczek się wyrzuci i już, palca sie nie pozbedziesz przecież :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pisałam o 7.55 Nie jestem przeciwniczką smoczków a wręcz zwolenniczką. Starsza córka dostała pierwszy smoczek tydzień po urodzeniu i używała ich do 10 miesiąca życia (wtedy odstawiliśmy). Niestety nic nie poradzę, że młodsza córka nie tolerowała żadnego smoczka i miała od nich odruchy wymiotne. Za to palec jej bardzo smakował :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Acha no to ok.. Ja mam znajomych co z przekonania smoczka nie dawali i też potem był problem z kciukiem do 4 lat u ich dziecka.. Skóra pomarszczona, a zima to masakra była bo nawet na dworze był kciuk w akcji :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie u nas (pisałam wcześniej o nakładce) starsze dziecko miało smoczek i zabraliśmy mu go i po sprawie. Młodsze -wielbiciel kciuka -nie tolerowało smoczków wcale, butelek przerobiliśmy sporo zanim nauczył się pić. Smoczek nie przypadł do gustu wcale -tylko ten nieszczęsny kciuk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomocyu
Ja kupiłam smoczki chyba wszystkich istniejących firm i nic !!! Żadnego moje dziecko nie chciało , odruch wymiotny i koniec. Wkurza mnie takie gadanie i wymadrzanie się , ciągle słyszę tekst ,że to moja wina bo mogłam smoczka dać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
daj spokój niech sobie ssie tego kciuka jest jescze mala i widocznie to jeje jest potzreabne jak bedzie wieksza to oduczysz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No mam przykład w pracy osoby, która też miała sie oduczyć później. Nie oduczyła się bardzo długo -była w szkole i sama zdawała sobie sprawę z tego że nie może ssać a i tak zdarzalo jej się budzić w nocy z palcem w ustach. W końcu się oduczyła ale efekt jest taki, że jeden palec ma zauważalnie cieńszy od drugiego a poza tym teraz będąc już dorosła musi nosić aparat. Moim zdaniem im szybciej tym lepiej. Moja siostra też ssała kciuka i był konieczny aparat -na szczęście tylko tymczasowy bo rodzice zareagowali odpowiednio wcześnie a kciuka przestała ssać szybciej niż wspomniana koleżanka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×