...

Facet jest po prostu nie zaradny, i nie potrafi poukladac sobie swoich spraw. Po co Ci ktos taki? To tak troche jakby nie byl do konca wolny. Przeciez mieszkanie mozna sprzedac i uregulowac swoje sprawy.

Była żona nie chce się zgodzić na sprzedaż mieszkania. ..a są oboje kredytobiorcami kredytu pod hipotekę tego mieszkania. ..nie wiem na co wzięli kredyt ale jest jak jest. ..

Była żona nie chce się zgodzić na sprzedaż mieszkania. ..a są oboje kredytobiorcami kredytu pod hipotekę tego mieszkania. ..nie wiem na co wzięli kredyt ale jest jak jest. ..zaradny jest i to bardzo! Tylko chyba odebrało mu moc w tej sprawie! I rzeczywiście jest tak jak by nie był do końca wolny ale psychicznie bardziej ! Poza tym powiedzcie mi jak mogę być kochanką faceta po rozwodzie? W tej materii i prawnie i w stosunku do byłej żony on jest wolny więc...

Posłuchaj, bo widzę że nie chcesz zroumieć.. gdyby chciał być z Tobą to by był jasne? Karmi Cię jakimiś bzdurami, wymówka za wymówką z Ty to łykasz jak małe dziecko. Nie chce z Tobą tworzyć powaznego związku. A już to że ukrywa Cie przed ludźmi mówi wszystko. Odżałuj i zapomnij.

jak nie chce sprzedać niech idzie do sądu, sąd ją zmusi

No tak to wygląda że nie mogę się pogodzić. ..ale po 8 latach znajomości i 3 latach razem toooo. ..trudno w to wszystko uwierzyć. .pewnie że zadbam teraz o siebie ale jesteśmy na forum dyskutujemy i to mi pomaga. ..nie znaczy wcale że was nie rozumiem. .znaczy tylko tyle że rozmawiam z komputerem. .z kimś kto mnie nie widzi i tyle. ..dziękuję za normalną dyskusję. .jestem sama za granicą i tego potrzebowałam. ..

Ciekawe czy sąd może ją zmusić? Ale chyba teraz to już jego problem. .bo mnie stracił. ..

Tylko jak dalej pracować. .siedzimy obok siebie. .jeździmy jednym autem. .często daleko i wszystkie decyzje podejmujemy razem. .jak pracować? Nigdy nie zrezygnuję z zawodu przez faceta tym bardziej!

A nie mozesz sie przeniesc na inna zmiane ?

facet jest bardzo wygodny i nic nie widzę tu wartościowego. - zdradzał żonę przez kilka lat - oszukuje dzieci przez kilka lat - nie szanuje ciebie od kilku lat - ma długi, chce obniżać alimenty! jest skanera bo jak zdradzał to powinien żonie zostawić dom! albo przynajmniej nie obniżać alimentów to nie jest materiał na zdrowy związek! nie patrzysz trzeźwo. a jak ktoś musi zmieniać prace to niech on się usunie. ..ale tego nie zrobi! zbyt wygodny!

Nie nie ma drugiej zmiany! Nie nie jest sknerą. .płaci 1600 alimentów plus wszystkie media prócz prądu. ..płaci inne ich kredyty i na pół ten hipoteczny! Zabiera dzieci na wakacje kupuje ubrania buty i jedzenie często też. .zabiera do kina lunaparku. .mnie też pomaga kiedy zajdzie potrzeba! To nie sknera!

On pracuje 400 godzin w miesiącu. ..w tym wiele nocy. .on ciężko pracuje. ..i na pewno nie z kobietami w nocy bo zaraz usłyszę podteksty. ..on za******la nie pracuje! A żona za alimenty ubiera się i podobno ma już siódmą torebkę

słuchaj serca ale i rozsądku a nie głupich ludzi na forum którzy nie znają tego faceta tak jak ty,dla nich wszystko jest czarne albo białe

Aha i on jej dał samochód a ostatnio kupiła sobie rower retro. .z czego pytam? Z pensji 1600 zł? Aha i telewizor z którego on nie może korzystać bo pilot jest w jej rękach. On nawet w domu nie je! Taki sknera.zawsze jak wraca z pierwszej pracy dzwoni do mnie ze jedzie po coś do jedzenia i po małe dziecko do przedszkola. ..

a co Ty go tak bronisz?? mieszkasz z nimi i widziałaś co tam się dzieje czy wiesz tylko to co on Ci powie? a nawet jak to prawda to jest ich sprawa kto trzyma pilota, kto odbiera dzieci itd, żyja jak rodzina i to ich sprawa, on Ciebie nie chce a Ty dalej się ślinisz i bronisz biednego misia :) wykorzystywał Cie bo się dawałaś ale czas się ogarnąć bo jesteś żenująca

Już przestań się osmieszac

Jezeli chcialby sprzedac mieszkanie, to by to zrobil. Poszedlby do sadu i to wywalczyl. Ludzie po rozwodach zazwyczaj robia podzial majatku i nikt ich nie zmusza do siedzenia razem. To jakas paranoja. Widocznie jest mu wygodnie tak jak jest tyle, a Ty jestes dodatkiem do gazety. Moze troche wiecej szacunki dla samej siebe?

17:22 wpadki się zdarzają i owszem, ale nie z kimś, kogo się nie chce widzieć i marzy się tylko rozwód. Chyba każdy swój honor ma, czyż nie? Byłaś mu potrzebna jako odskocznia i na tym koniec

Do gościa z Krakowa. ..dziękuję za radę...

Kobieto pomyśl: jesteście 3 lata razem i ma 3 letnie dziecko. Czyli szmacił się z tobą jak żona była w połogu. I ty znalaś ich sytuację. Nie mam dla ciebie usprawiedliwienia, jesteś szmaciara. Życzę ci w przyszłości tego samego. Wtedy poczujesz to znaczy mieć męża, który na d******* łazi.

Dziecko było na świecie...ale widzę że temat gorąco rozgrzał swiętoszków. ..

Liza74 dziś No i właśnie na to pytanie zadawane mu wczoraj kilkanaście razy nie uzyskałam odpowiedzi. .pisał o wszystkim a ten wątek ominął całkiem. ..nie dowiem się nigdy dlaczego tak. .. x Dlaczego Cię ukrywał? Bo było mu wygodnie! Lubił Cię, podobałaś mu się, więc spędzał w Twoim towarzystwie miło czas (rozmawiając, uprawiając seks, czy co tam robiąc innego). Ale nie traktował tego poważnie. Tak jak już inni pisali - był po rozwodzie, z byłą żoną nie łączyło go rzekomo nic oprócz kredytu i dzieci (choć uważam, że 16latek jest już na tyle duży, be pewne rzeczy zrozumieć, jak np. to, że ludzie nie zawsze są ze sobą do smierci, a 3latek jest na tyle mały, by rozstania rodziców nie przeżyć z pełną świadomością - więc śmiało mógł się wyprowadzić), więc jakby mu na Tobie naprawdę zależało, traktowałby Cię poważnie, to nie miałby oporów przed oficjalnym spotykaniem się z Tobą. Ludzie dobrze piszą, jakby chciał, to i sprawę z kredytem sądownie by rozwiązał. Moim zdaniem byłaś dla niego po prostu miłą odskocznią od rzeczywistości.

Swietoszkiem to akurat Twój kochas jest :-)

Babo, tu nie chodzi o świętoszków. Pomyśl. Rodzisz drugie dziecko. Jesteś w szpitalu, no dobra, już wyszlaś z dzieckiem, nie śpisz po nocach, jestes zmęczona itd...jak to po porodzie, a mąż ma cichodajkę, która doszczętnie niszczy wasze małżeństwo. Co myślisz o takiej kobiecie?

Myślę to samo co o facetach którzy puszczają się w pempkowe! Skąd wiesz jak było co? A do gościa z Krakowa. .już bardziej się osmieszyć nie da jak w życiu realnym to zrobiłam. .tutaj nikt mnie nie zna chyba że ty? !

No więc sama sobie odpowiedziałaś na pytanie po co byłaś mu potrzebna.

1 Gdyby naprawdę chciał to by sprzedał mieszkanie a była żonka nie mogła by na to nic poradzić. -albo coś kręci albo niezaradny jest. 2 Ma rozwód już od roku, czy do końca życia zamierzał udawać że żyje w celibacie ? - dlaczego trzyma Wasz związek w tajemnicy? wstydzi się Ciebie, coś jeszcze go łączy z byłą ? Dla mnie wygląda to słabo rozwodnik w średnim wieku z długami alimentami mieszka nadal z byłą żoną. Znalazł sobie kochankę jak pewnie jeszcze żona była w ciąży a na pewno jak miała połóg, malutkie dziecko w domu a on do Ciebie gnał na seks no nie świadczy t o o nim dobrze. Zwodzi Cię, bo niby po co utrzymuje PO ROZWODZIE ten związek w tajemnicy ?

zastanawiałeś się dlaczego z nim jesteś? jakich miałaś poprzednich facetów? jak układasz całe życie? zastanawia mnie ze pytasz na forum o radę gdy jesteś w tym od 3 lat. sama znasz odpowiedz. tylko nie bój się jej poszukać!

Drocze się z tobą. ..ona nawet dziecka nie umiała wykąpać. .on się zwalniał z pracy albo jechał na złamanie karku żeby to zrobić. ..może facet mieć dość takiej łamagi? Ale gdzie ma konto i karty i jak się obsługiwać to dobrze wiedziała! Do dnia dzisiejszego wie jak to robić . ..a dzieci to tarcza też mam dwoje dzieci i sobie radzę a ona palcem do nosa trafić nie może bez niego! MOŻE FACET MIEĆ DOŚĆ CZY NIE? I NIE WAŻNE CZY JEST JEDNO CZY DWOJE. .NERWY PUSZCZAJĄ W NIEZNANYM CI MOMENCIE! A że byłam mu potrzebna to inna sprawa

Nawet jeśli jest czuły opiekuńczy to co Ci po tych jego cechach ? W publicznym miejscu będzie udawał że nic was nie łączy a w czterech ścianach to czuły i kochający ? Nie stawiaj mu pomnika bo jest opiekuńczy w stosunku do własnych dzieci to nie jest nic nadzwyczajnego to norma i jego obowiązek. Znajdź sobie kokoś lepszego bo jak ja tak obiektywnie patrzę to jego wady przyćmiewają zalety które wymieniłas.