Gość gość Napisano Październik 5, 2015 To juz rok czasu od kiedy nie rozmawiam z panem D.powod,poznane pana S.szybko zamieszkalismy razem bo po3tyg znajomosci..on mieszkal ode mnie 130km dalej i widzielismy sie pare razy. Przez przyprowadzka do mnie.Pana D znalam z czasow liceum .. Glebsza znajomosc zaczela kwitnac po szkole kiedy mogl przyjezdzal zabieral wszedzie ale ja glupia traktowalam go jak przyjaciela chociaz chcialam czegos wiecej on z reszta tez..ale oboje nie mielismy odwagi sobie tego powiedziec..z panem S.bylo inaczej zareczyny po 7msc..dzis mieszkam u niego ,ale jego rodzice nie przepadaja za mna .jestem osoba ktora raczej woli radzic sobie sama..S byl na moim utrzymaniu przed 4msc stracil prace i nie mogl znalezc innej ..wyjechalismy za granice i tez oczywiscie ja zasponsorowalam wyjazd ..do dzis co chce to kupuje ,sama nie wiem czemu.Bywalo tak ze mnie juz zaczal wyzywac po pijaku ..wtedy tylko sie odwracalam i placzac zasypialam..Tydzien temu postanowilam zjechac sama w rodzinne strony ,a sobotnia noc spedzic z przyjaciolka w klubie.Tak tez zrobilam ,ale pan D dowiedzial ze o moim przyjezdzie i zaskoczyl mnie pod klubem.Podszedl mnie ,przywital sie i cala sobote przegadalismy u niego w aucie pod klubem ,cale szczescie kolezanka spotkala chlopaka z ktorym mozliwe bedzie :p w niedziele zaproponowal obiad ,zgodzilam sie bo dobrze mi z nim ,moge porozmawiac i wiem ze mnie rozumie ,zawsze moge na niego liczyc .Dzis mialam z nim ciezka roznowe zapytal czy chcialabym cofnac czas bo on bardzo tylko ze ja mam juz pierscionek i to wszyatko skresla..zapytal tez czy gdyby dalej tak przyjezdzal do mnie ,zaowocowaloby to czyms..Mam metlik w glowie ..nie wiem co robic..Kiedys bylam w nim zakochana i to znow wrocilo..Caly czas o nim mysle a pan S.zauwazyl ze cos sie ze mna dziejee ze jestem jakas inna.. prosze pomozcie nie wiem co robic ..wiem ze te zareczyny byly zbyt szybko ta przeprowadzka i to jak mnie traktuje to zle..ale on pierwszy raz za mna zatesknil nie mogl oderwac ode mnie wzroku jak spalam i nawet chcial wziac wolne..A Pan D..zawsze byl mily dla mnie ,zawsze czarujacy nie raz bylo tak ze zawozil znajomych do klubu i przyjezdzal do mnie bo jak on to mowi "tak mu podpowiada serce "..Kobietki mam mega metlik w glowie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach