Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nie wiem jak się zachować!!

Polecane posty

Gość gość

Mój mąż ma ciężka prace fizyczną, wiem że często ma dość tej pracy i szefa który jest ciężki w relacjach.Jest to prywatna firma więc nie ma jakiś zasad i ustalonych godzin pracy.Czasem pracują 8 godzin a czasem 12 i ciągle coś szefowi nie pasuje.Nie wiem dokładnie jak to wygląda(tylko z opowiadań)Dziś dzwonię do męża a ten wkurzony że pie** dziś ostatni raz jest w robocie że nie będzie się poniżał bo chciał zjeść przyszedł szef z pretensjami że przerwę na jedzenie zrobili.Jestem zdenerwowana ponieważ za miesiąc rodzę i nie mam zamiaru utrzymywać domu dziecka za 80% macierzyńskiego które wyniesie około 1400 zł :/ Kurcze rozumiem z jednej strony że ma prawo się zdenerwować bo takie sytuacje powtarzają się dość często ale na litość boską jak zrezygnuje z pracy to się wkurzę i to ostro.I chyba będę miała do tego prawo nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, raczej nie masz prawa Niech sie zwolni i szuka innej pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim zdaniem mąż ma rację, niech rzuci tę pracę i znajdzie szybko jakąś inną, gdzie są normalne warunki, nawet za mniejsze pieniądze. Lada chwila dziecko przyjdzie na świat i wtedy dopiero będzie sajgon w domu i w pracy - tego nikt nie wytrzyma, wspieraj chłopa a nie strzelaj fochy :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powinien najpierw znaleźć nową pracę a dopiero potem rzucić tamtą. Już nie jest odpowiedzialny tylko za siebie ale i za rodzinę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wyhamuj trochę bo urodzisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, nie, nie. A jak nie znajdzie pracy przez miesiąc, dwa, rok? powinien najpierw znaleźć inną a potem dopiero odejść z tamtej. 3 osoby za 1400 zł?. Zresztą i tak zaraz może iść na urlop rodzicielski na 2 tyg i będzie miał spokój

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Strzelaj fochy?Sezon kończy mu się na początku listopada i praca dzień w dzień też się skończy pieniążków też będzie sporo mniej jestem zdenerwowana ponieważ do końca miesiąca chyba może wytrzymać....A na zimę pracy nie znajdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to, ze ktos pracuje fizycznie, nie oznacza, ze mozna po nim jechac jak po burej suce. kazdy posiada pewien poziom wlasnej godnosci, ktorego nie nalezy przekraczac. maz ma racje. a fizyczny zawsze znajdzie prace :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ma rację bo chcę zostawić rodzinę na lodzie? Żal mi was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak pracuje na umowę o pracę niech idzie na zwolnienie i w tym czasie szuka nowej pracy, kasę dostanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
urodzi sie dziecko, bedzie wiecej stresu , nieprzesoanych nocy, Maz naharuje sie fizycznie, jest poniewierany, niezadowolony , nie bedzie Ci przy dziecku pomagal, Bedziecie sie 10 razy wiecej klocic. Niech zmieni prace przed porodem a Ty go w tym wspieraj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12.26 - BINGO! O tym pisałam wcześniej..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zawsze znajdzie pracę? W zimie w np budowlance? Masakra, nie słuchaj ich. To prawda, nie można dawać się poniżać ale są rzeczy ważne i ważniejsze. Tylko ktoś w bardzo dobrej sytuacji finansowej może sobie pozwolić na rzucenie pracy bez wcześniejszego znalezienia nowej. Wy takimi przypadkami nie jesteście. Może się mu udać a może was zostawić na lodzie na tych Twoich 1400...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
doprezcyzuj jak u Was z praca w rejonie ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma pracy proste...nie mieszkam blisko jakiegoś wielkiego miasta.Jeszcze zima idzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój mąż też ciągle to samo.. Tez jestem w ciąży a on stwierdzil ze rzuca prace bo go denerwują. Dosłownie jak dziecko. Rozumiem gdyby w międzyczasie Szukał innej i zmienił obecną prace na nową. Ale nie. On rzuci robotę i 2 miesiące będzie szukał innej. Juz raz to Przerabialam. Jestem na niego zła. Bo zamiast się uczyć to był mądrzejszy. Rzucił studia na 5 roku bo mu jednak ten kierunek przestał się podobać... Teraz pretensje do wszystkich bo pracy nie może innej znaleźć tylko za najniższą krajową.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Twój mąż jest szykanowany...a ty droga damo powinnaś sprawdzać ogłoszenia aby znaleźć mu inna prace i go wspierać. szef prawdopodobnie stosuje mobbing wobec swoich pracowników. Jak będzie tak dalej to możesz się spodziewać rozwodu :) Bo nikt by nie wytrzymał z taką małpą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie. Tak się zachowują tylko nieodpowiedzialni faceci. Czytam to mojemu partnerowi a ten się załamuje. Mamy w domu niemowlaka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ta mobbing ja w życiu nie odezwałabym się do pracodawcy tak jak mój mąż więc prawda leży po obu stronach. Szef dzwoni pyta na którą przyjdzie a on że jak mu się zachce albo wyzywa szefa od idiotów kłócą się jak dzieci.To nie jest relacja szef pracownik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ona ma mu pracy szukać? Może jeszcze na rozmowę czy szkolenie za niego pojechać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakieś gimnazjum chyba oprócz mnie tu autorce odpowiada. Takie głupoty. Życia prawdziwego nigdy nie widzieli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moj maz byl niezadowolony z pracy -umyslowej - kiedy urodzilo sie na dziecko Non stop sie klocilismy , wiem co mowie. Jak jest szansa na inna prace, to na co czekac ? Czym innym jest niezadowolenie z pracy, z osob pracujacych tam , a czym innym ponizanie przez szefa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
postaw męża do pionu, że najpierw ma znaleźć nową pracę a dopiero potem może się zwolnić z obecnej. I nie słuchaj tych żon arabów, które tu się wypowiadają, dla których mąż to święta krowa, która wszystko może a żona pokornie ma się na wszystko zgadzać. Nie tylko on ma ciężko w pracy, często właśnie kobiety mają gorzej, bo zaciskają zęby i pracują dalej bo wiedzą że mają dzieci na utrzymaniu. A tu widzę szanowny małżonek wymięka chociaż ma świadomość że już nie odpowiada tylko za siebie ale i za całą rodzinę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
trudna sytuacja ale to "chlop" jest odpowiedzialny za kobiete i dziecko. niech sobie zalatwi zwolnienie lekarskie i szuka roboty. niech wykorzysta ten urlop rodzicielski, potem zwolnienie ale niech nie rzuca pracy!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzeba byc mega egoista zeby w takiej chwili rzucac prace i myśleć o swojej d***e Najpierw szuka sie innej pracy a później zostawia ta która nie pasuje .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja myslalam ze jestem "ta wredna" ale nie pozwolilabym zeby moj maz tak ciezko pracowal i narazal swoje zdrowe. bierz 100% i po pol roku wracaj do pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hahaa tak pół roku i wracaj do roboty a dziecko z kim? Samo w domu?Bo nie rozumiem hmm....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A może tatuś ma iść na zieloną trawkę i robić za nianie i kurę domową a ja mam tyrać na całą 3kę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×