Co sądzicie o takim zachowaniu ?

Mojej kosmetyczki? Chodzę do niej od bardzo dawna i wszystko było ok. Do czasu kiedy nie przeprowadziłam się do sąsiedniego miasta więc zaczęłam rzadziej przyjeżdzać do tego "rodzinnego" no i rzadziej do niej chodzić. Dzisiaj przyszłam później bo pomyliły mi się godziny. A ona zaczęła mi robić o to wyrzuty, ze jak to mogly mi sie pomylić, ze ona wtedy mogla przyjac inne klientki. A ja na to, ze to nie specjalnie przecież , zreszta taka jest prawda. To jeszcze cos tam pogadała. Potem zaczela komentować jak to fatalnie tamta kosmetyczka mi zrobiła paznokcie i że to mi je zniszczy ( ja tego jakos nie widzialam) i skasowała mnie drozej niż zawsze. Poszłybyście do niej? Przeważnie jak sie umawiałyśmy na godzinę to przychodziłam, ale dzisiaj mi sie poprostu pomylilo o pol godziny, mowiłam, ze jak nie ma czasu moge przyjsc kiedy indziej i przeprosilam, a ona do mnie wyrzutami :O Pewnie była zła ,ze rzadziej do niej chodzę, no ale tam mam blizej co poradzę

hahah zła ze znajdziesz sobie lepsza i przestaniesz do niej przychodzić. bym więcej do niej nie zawitała... fałszywa suka. Ale jeśli chcesz to daj jej jeszcze jedna szanse może miała zły dzień. Pójdź do niej raz i jqk znowu coś odwali albo zrobi ci źle paznokcie ( ?może będzie chciała byś była u niej czesciej) to zrezygnuj bo dziwne to bylo

Sądzę, ze nie powinna sie tak zachowywac, pewnie jest zla ze do niej nie chodzisz tak czesto, ale masz takie prawo

nie rozumiesz ze ona tam pracuje? kazda godzina bez klienta to strata, skasowała ciebie może za to ze przez ciebie straciła czas na zarobek, są telefony- można odwołać wizytę, jeżeli widzi ze masz cos źle zrobione to mówi a ty wierz lub nie. A poza tym ja bym już do niej nie szła, bo skoro źle się tam poczułaś to nie powinnaś jej dawać szansy. Za duza konkurencja, dzisiaj o klienta się walczy i dba.

rozumiem,ale ja nie zrobiłam tego specjalnie tylko mi sie godziny pomyliły i przyszłam 30 minut pozniej...Wiec jak moglam to odwołać skoro myslalam,ze mam wizyte pozniej? Jakos dziwnie sie poczulam jak zaczela mi robic wyrzuty bo jednak chodze tam od bardzo dawna i juz mase kasy u niej zostawilam lacznie