Mamy z PCOS

Dziewczyny jak to wyglądało u Was po porodzie?Kiedy zaczęłyście brać jakieś leki tabletki antykoncepcyjne?I jak z karmieniem maluchów

nikt nic :/?

Ja jestem poltota roku po porodzie. Tabletek niebiore bo fatalnie na mnie dzialaly. Odstawilam je z polecenia lekarza 2 lata przed zajsciem w ciaze. U mnie wystepuje tez insulinoopornosc i musze stosowac diete o niskim.indeksie glikemicznym i wtedy mam normalne cykle. Bralam tez leki na insulinoopornosc. Bez diety i lekow cykle mialam po 60 dni i wiecej.Mialam tez problem z prolaktyna i bralam na to leki przed ciaza. Syna karmilam piersia prawie poltora roku. Ale teraz pokarm niechce mi zniknac.

A zastanawiałyście się kiedyś nad takim suplementem diety Inofem? Tu http://www.inofem.pl/ możecie poczytać ;) Mój ginekolog bardzo mi go poleca bo Inofem reguluje poziom hormonów w organizmie. No i ma w składzie kwas foliowy. Wiem że stosowany jest i przy PCOS i przy insulinoodporności. Chyba warto spróbować :) Ja kupie od razu duże opakowanie. Mimo że nie lubie rozpuszczalnych leków ;) ale Inofem na cytrynowy smak więc pewnie bez problemów wypiję 2 razy dziennie ;)

Ja jestem w trakcie kuracji Inofemem. Pije od miesiąca i bardzo pilnuję tego zeby nie zapominac. Już widzę różnicę i w wyglądzie skóry i w samopoczuciu. I choc wiem że przy pcos zajście w ciąże jest utrudnione to mam nadzieję że inofem wyreguluje moją gospodarke hormonalna na tyle zebym w ciążę zaszła.

Dziewczyny ja nie mam PCOS, ale mam za to bardzo nieregularne miesiączki i dlatego rozważam stosowanie inofemu - http://www.inofem.pl/ czytałam informacje na ich stronie, szczególnie o badaniach klinicznych i wygląda to naprawdę obiecująco. jestem ciekawa czy któraś z was miała taki właśnie problem z nieregularnymi miesiączkami i czy inofem zadziałał?

Ja pilam inofem jakies 3 miesiace przed zajsciemvw ciaze - w miedzyczasie mialam usg ktore wykazalo ze jajniki sa zdrowe i czysciutkie a krotko po tym zaszlam w ciaze, nie wiem czy rzeczywoscie ten suplement zadzialal czy zbieg okolicznosc****ilam tez w tym czasie olej z wiesiolka. Lekarz na usg powiedzial ze diagnoza pcos byla w moim przypadku bledna bo nie wystepuje samowyleczenie ale mialam japotwierdzona u dwoch lekarzy od kilku lat a na usg zawsze byly lancuszki torbieli wiec juz sama nie wiem

Żyję z Pcos a raczej ze zdiagnozowanym Pcos 10 lat. Udało mi się urodzić dwójkę dzieci, po czym choroba się całkiem ujawniła. Antykoncepcją, tzn uśpieniem jajników zbiłam androgeny do poziomu normy. Ale dopiero oczyszczanie organizmu, głównie wątroby zbiło je całkiem. Pozbądźcie się toksyn, kamieni, złogów z organizmu to w ciążę zajdziecie bez problemu. Znam dwie osoby, które zaszły tak w ciążę. Ten cały Inofem nie leczy i nie reguluje hormonów. On jedynie pomaga dojrzeć pęcherzykom graffa, ale hormonów nie wyreguluje. A lekarz poleci ten specyfik tylko i wyłącznie po to, abyście miały jakąś szansę na ciążę, bo przecież Pcos jest chorobą nieuleczalną, do uśpienia.

Do autorki, są minipigułki, które można brać przy karmieniu.

My staramy sie gdzieś tak od pół roku, niedawno zaczęłam stosować Miositogyn, to zobaczymy czy tym razem się uda. Mam nadzieję, ze będzie ok bo mają n-acetylocysteine, a to bardzo ważny składnik jest z tego co wyczytałam w necie.