Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

moj facet chce wyjechac ,boje sie

Polecane posty

Gość gość

mieszkamy razem, ciezka sprawa. od wyplaty do wyplaty- wiecie jakie to zycie w tym kraju... 0 perspektyw na wlasne mieszkanie, chyba ze na kawalerke z kredytem na 30 lat :/ moj facet ma brata w anglii, chce wyjechac..by mial tam zalatwioną prace i by byl w stanie odlozyc z 5 tys miesiecznie. powiedzial ze by mi wysylal ta kase, bysmy odkladali na przyszlosc. chce wyjechac na 3 lata zeby odlozyc na polowe mieszkania. z 1 strony dobrze ze mysli o swojej przyszlosci, o nas. bo wie ze nie jest w stanie w tej chwili co jest zalozyc rodziny itp. ale boje sie ze ta odleglosc to wszystko zniszczy... choc mowi ze moge z nim jechac ale ja nie widze w tym sensu, tu mam studia, rodzine, nienajgorsza jak na warunki w polsce prace i nie chce tego rzucac zeby gniesc sie w 1 pokoju z nimi i jeszcze niewiadomo jak tam bym miala z praca... z 1 strony nie chce by jechal choc zycie tutaj tak jak do tej pory mnie przeraza..ale nie moge mu niczego zabronic... co byscie zrobili na moim miejscu? powiedzial ze bedzie sie staral jak najwiecej pracowac, zeby jak najwiecej odlozyc, co 2 miesiace moge przylatywac, jest internet itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
on chce odłożyć na czysto 1000 funtów miesięcznie rozumiem? to musiałby mieć bardzo dobrze płatną pracę, a do tego mieszkać w mieszkaniu wspólnym z innymi 5-6 ludźmi i jeść kiepskie jedzenie, zero rozrywki typu kino gadżety, nowe ciuchy... nie odłoży tyle na miesiąc. a nawet jak mu się uda w co wątpię, to po kilku miesiacach będzie miał dosć ciułania i tyrania, bo ile można, zachce zyć normalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie odłoży. albo padnie po 2 miesiącach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie puszczaj go , sama tez nie jedz. bo widze co tu tacy panowie wyrabiaja, jak zony sa w pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teraz juz nie ma po co to uk wyjezdzac nawet jak ma sie nagrana prace to koszty zycia tutaj tak wzrosly, ceny itd ze nie da rady nic odlozyc, chyba ze bedzie sie zylo naprawde z ostrym zaciskaniem pasa. Ktos kto nie ma pracy jak uda mu sie ja znalezc to bedzie zarabial taka kase ze ledwo mu starczy na oplaty, a benefitow juz nie daja nowoprzyjezdnym. Poucinali wszystko. Do uk juz nie ma po co przyjezdzac, chyba ze jest sie specjalista.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiem krótko, nie te czasy, kilka lat temu było to możliwe, teraz nierealne, ale nadzieję zawsze trzeba mieć, a może?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość realia emigracji
jak wyjedzie to koniec z wami, znajdzie tam babe, zarooha, zrobi bachora i koniec. Jak chce wyjechać to zrywajcie i każde w swoją strone, bo takie są realia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Korpozoncia
Ja bym pozwolila...nawet na jakis czas, nie mowiac juz o calkowicie na stale wyjezdzie...przeciez anglia nie jest daleko, mozna w kazdej chwili sobie pojechac na przyklad wskoczyc w busa http://www.kol-bus.pl/busy-do-anglii - ja tak jezdze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko nieudaczniki co w polsce nie umieja sie zaprezentowac na rozmowie wyjezdzaja, rynek pracy w PL rosnie, fizole gnijcie na kasie w jukeju za minimalna krajową bo jestescie zerami :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×