Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

40 latka po rozstaniu z mezem, pogada :)

Polecane posty

Gość gość

j.w szukam chetnych do:( podzielenia sie w tej niedoli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja chetnie bym pocieszyl Cie w tej niedoli:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestes za stary pewnie albo za mlody:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cześć tak zupełnie serio mogę pogadać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli jeszcze jesteś Autorko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem tylko te glupie reklamy wylaczam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
właśnie po 20 latach rozstaliśmy się musze sie odnalezc w tej sytuacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nareszcie chłop ma spokój!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam też pytanie do osób które przeżyły takie rozstanie czy da się normalnie żyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
lepiej że teraz anie za 10 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chcesz sie odnaleźć na kafeterii?Gratulacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
lepiej ze teraz a nie za 10 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie próbuj go odzyskiwać to najgorsza opcja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
też to przeżyłam i jak widzisz żyję dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi jest ciężko sie pozbierać, ale to dopiero pół roku. Najgorsze, że czuje sie niesamowicie samotny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie chce go odzyskiwac ale z ciekawosci zapytam dlaczego to zła opcja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tu autorka mnie zaskakuje a wręcz boli fakt ze on ma to gdzieś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to minie, trzeba zająć sie sobą, nauczyć się żyć dla siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
opcja jest zła bo sklejone naczynie musi kiedys znów pęknąć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
właśnie to przerabiam więc wiem co mówię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a spotykasz sie z przyjaciółmi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23:49 I tak i nie, przyjaciele nie zastąpią tej jedynej najbliższej osoby zwłaszcza, że bardzo kochałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mi póki co na początku pomaga rozmowa wyżalenie się zapraszają mnie są życzli też troche przeżyli faceci są inni jak sie rozstają do nich to jakby z opóznieniem dochodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziekuje za Twoje chęci ale nie napisze nie szukam wrażen jestem byc może nie obyta w panujacych tu zwyczajach bo ja 1 raz .tak tylko chciałam jezyka zasiegnać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pitolisz kochanie,ryczaca 40cha jestes potrzebny ci ogon. Moze mnie se poderwiesz sliczny jestem jak Apollo:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×