Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

nie przyszlam...

Polecane posty

Gość gość

Po porodzie zostawil mnie partner. Dziecko ma trzy miesiace. Kocham je ale nie ma mo kto z nim pomoc. Nie mam rodzicow, rodzenstwa, znajomi zajeci soba. Mam dziecko wyjca, ryczy non stop, ale jest zdrowy jak kon wiec wykluczam choroby i bole. Dzisiaj ryczal znowu. Cyca nie, wyprzytulany, sucho,wybawiony. Nie, ryczy. Nie znioslam tego. Wyszlam z domu, zostawiajac go w lozku. Na niecala godzine. Siedzialam w ogrodku i plakalam. Nie mam sily. Nie mam po co byc silna. Wrocilam dopiero kiedy sie uspokoil i zasnal ze zmeczenia. Nawet mi nie zal. Nie poczulam nic. Zadnych wyrzutow sumienia. Za to poczulam ulge kiedy zobaczylam jak moja myszka spi. I nie wydaje z siebie tego wstretnego wrzasku dla samego wrzasku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zaraz zbiorą sie matji Polki i Cie zjada! nur popieram regi co zrobiłaś, nie jestem sama , partner mi pomaga, ale też czasem jestem zmęczona !! Ale nie wychodzę .. czami uspokaja go jak włączę odkurzacz, spróbuj. .dzircko nir jest niczemu winne nir możesz ho tak zostawiac.., on jest przerażony, nie wie co sie dzieje , jest malutki bezbronny i kocha Vie ponad wszystko mimo to ze go zostawiłas ..placze bo czuje Twoj niepokój, najpierw sama sie uspokoj a on tez to zrobi .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wyobrażam sobie zostawić takiego malucha samego przez godzinę. Nieraz było mi ciężko, ale czegoś takiego nie zrobiłabym nigdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ciesz się idiotko że Ci się nie udławił i nie udusił. Sorry ale nie potrafię zrozumieć. To że Ci ciężko rozumiem, ale zostawienie dziecka samego w domu bo Ci cieżko? Weź lepiej oddaj dziecko do adopcji, zajmą się nim rodzice którzy sobie dadzą radę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo dobrze zrobiłaś. Zobaczysz że jeszcze góra 2 x da ci koncert i w końcu uspokoi się. Kiedys zawsze tak się robiło. Nikomu nie działa się krzywda, a dziecko przestało maltretować swoim wrzaskiem całą rodzinę. Teraz wszystkie niby takie zatroskane i nie pozwalające płakać maleństwu. Uwierz ze tylko na pokaz. A co myśla w takiej sytuacji to tylko one wiedzą. Tak tak, wiem co zaraz napiszecie, ale mam to głęboko w...poważaniu. Autorko, nie daj się gnębić swojemu dziecku. Jeżeli ma sucho, najedzone, wyspane, zdrowe, to c zego chciec więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zapomniałaś wspomnieć o tym ile dzieci zmarło kiedyś przez taką głupotę rodziców. Ale tak jasne, nie cackaj się z dzieckiem, pokazuj mu że masz je w d***e i je nie kochasz. Super mama jesteś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co to ma wspólnego z kochaniem dziecka? - nierozumiem. Autorka po prostu je wychowuje. Dziecko jest większym psychologiem niż wam się wydaje. Dziewczyno, dobrze zrobiłaś. Zobaczysz, że juz nie będzier ryczeć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
poczytaj lepiej o high need baby. do goscia wyzej, serio uwazasz ze to normalne zachowanie aby niemowle zostawic same w domu? dziecka nie zostawia sie bez opieki, koniec. kto tak robi jest nieodpowiedzialym rodzicem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wynajmij opiekunke do pomocy, 2-3h w ciagu dnia, albo chociaz co drugi dzien. albo panią do sprzątania i ugotowania obiadu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj tam autorko daj spokoj . Dziecku nic sie nie stalo wiec nie ma sie katować wyrzutami sumienia . Następnym razem wyjdz z pokoju na kilka minut .Dziecku nic sie nie stanie jak sobie trochę poplacze .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze zrobiła?! Normalni jestescie?! Płacz i wrzask to dla dziecka jedyny dostępny sposób żeby być i coś zamanifestować. Ból, poczucie bliskości, złość. Normalne jest zostawienie dziecka z płaczem, a więc potrzebami, które w ten sposób pokazuje samemu. To autorka ma kużwa problem ze sobą, a nie to dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przez pierwsze 3 miesiące byłam sama z dzieckiem, bo mąż w delegacji, bylo wiele ciężkich chwil, ale w życiu nie zostawilabym tak małego dziecka na tak dlugo samego, po pierwsze nie mieści mi się to w głowie, a po drugie wiem jak wygląda bezdech, bo sie z tym zmagalismy- nie życzę ci zebys musiała przeżywać takie chwile grozy, o tym do czego może doprowadzić bezdech u dziecka pozostawionego samemu sobie nawet nie napiszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
d**y dałaś to teraz zajmij się dzieckiem-przecież ten frajer co je zrobił a potem uciekł też jest-jak nie dajesz rady to mu oddaj dzieciaka może dziadki mu pomogą pomyśl o dziecku a nie o sobie -jesteś egoistyczną maciorą tak bez uczuć egoistyczną maciorą nawet nie kobietą -następną razą użyj mózgu i niech ci c**a nie rozkazuję-i nie nazywaj się kobietą bo każda kobieta uczucia ma-lepiej oddaj niż ma się z tobą męczyć facet wiedział co zrobił idiotka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś nooo wiadomo ze to nie jest normalne ale stalo sie . Po co histeryzować jak dziecku nic nie jest . Lepiej ze wyszła z domu niz jakby mialo sie stac cos zlego . Autorko spokojnie ...bedzie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agavi
Jeatescie okropne. Okropne i wulgarne. Nawet kobieta moze miec az tak potworne chwile slabosci. Ona kocha to dziecko i nie chce jego krzywdy. Ale jal byscie sie zmagaly z porzuceniem i brakiem pomocy? To moze wykanczac. Autorko, nie rob tego wiecej, twoje dziecko cie potrzebuje. Probuj znalezc pomoc, moze psycholog? Moze masz depresje? Znam kobiety takie jak ty. Niektore wyszly i nie wrocily... Zostawiajac dziecko mezczyznie. Badz silna. Twoj malec potrzebuje twojej sily. Bez ciebie go nie bedzie. Skontaktuj sie ze mna: agaviika@gmail.com . Porozmawiajmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobra autorko stało się, ale mam nadzieje że w stanach kryzysu nie będziesz na przyszłość praktykować czegoś takiego bo faktycznie może sie stać coś złego. Dziecko może sie zakrztusić albo nabawić jakiegoś urazu psychicznego tak pozostawione same sobie. Nie robi sie czegoś takiego. To niebezpieczne dla dziecka i nieodpowiedzialne. Jakby ktoś wiedział to wezwałby policje :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozhisteryzowane mamuśki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gruba prezada zostawiac takiego malucha, zeby sie wyplakal dziecko pewni cos boli skoro wykulczylas inne powody, podawaj mu po prostu leki. Na pewno lepiej mu zrobi paracetamol ( czopki) albo lek na kolki... poza tym w takich syt, wkladaj dziecko do wozka i bujaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podawaj mu leki? Żartujesz prawda? Autorko rozumiem ze czujesz się zmęczona i sfrustrowana ale to co zrobilas jest straszne. Dziecko placze bo potrzebuję ciebie. Potrzebuje bliskości i uwagi. Pamiętaj że będąc przy nim kiedy płacze budujesz w nim poczucie bezpieczeństwa no będzie wiedział ze może na ciebie liczyć. Spróbuj go uspokoić w takich chwilach metoda dr korpa . I glowa do góry , jesteś silna,musisz dać z siebie wszystko dla maluszka, on cie potrzebuje i bezgranicznie kocha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
paracetamol dla zdrowego dziecka!!! chyba cie pogielo!! wiesz ile ludzi rocznie umiera od przeciwbolowych lekow!!! jesli to nie prowo - autorko musisz byc silna dla dziecka, zobaczysz kiedys to malenstwo bedzie twoja podpora,sila. nie pod dawaj sie. nie zostwaiaj go juz nigdy w takim stanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, ja przezywalam to samo. O wiesz? Tez się dziwilam, sucho, spokojnie, nie za cieplo, nie za zimno... Dopiero od piersi się oderwal sam, więc o co chodzi? Po 6 tygodniach okazało się że dziecko bylo glodne, pomimo, ze ja co noc zmienialam koszule, bo tak się zalewalam mlekiem, w dzien wkladki laktacyjne wystarczaly na 3 h i lecialo mi po brzuchu. Odwiedzilam wszystkich lekarzy, łącznie z kardiologiem. Wreszcie kupilam mm i co? Moj Syn po zjedzeniu pierwszy raz się do mnie usmiechnal i byl spokojny jak aniolek. Więc jeśli karmisz piersia, to dokarm mm, a jesli mm to może zagesc je kleikiem? I nie martw się, tez mialam taki kryzys, co prawda nie wyszlam na tak dlugi czas, ale odkladalam do wozka i zatykalam uszy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spadaj z tym swoim mm. Tak mm to lekarstwo na wszystko, niedlugo raka beda leczyc mm! Autorko, jestes zmeczona, na granicy wytrzymalosci. Rozumiem cie, pierwsze dziecko wszystko zmienia, swiat sie wywraca do gory nogami. Polecam ci chuste, taki maluch moze chce byc blisko ciebie, dlatego placze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lepiej, że wyszła niż by miala wyrzucić przez okno jak ta jedna babka co jej bronilyscie jakiś czas temu... :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×