Przy ilu stopniach moze spac noworodek?

Ja pierdziele. Twój facet nie pracował to co robił? Nie mógł chodzic do lasu nazbierać trochę drewna. A co by było gdyby nie dostał pracy? Za co kupilibyscie opał? No i dlaczego nie napisałaś do mopsu? Przeciez napewno przyznali by chociaż pol tony węgla lub drewna, jesli mieliście zła sytuacje finansowa. Ile miesięcy ma twoje dziecko?

Nie krzyczcie na autorkę bo tak czasem w życiu bywa trudniej. Z pójściem do mopsu to jest dobry pomysł, Zasiłek rodzinny Ci się należy zresztą. Co do farelki to włącz tylko na godzinę aż tyle prądu to nie zużyje a was ogrzeje tylko rób to przed spaniem bezpośrednio. Możesz też przejść do sklepu i spytać o pudełka tekturowe czy jakiś nie mają, nie musisz mówić że to na opał potrzebujesz. Suche liście też się dobrze palą, może nie zbyt długo ale zawsze coś, w stare rajstopy możesz je wkładać i takie coś palić. Jeśli dziecko porządne ubierasz i śpicie razem to jakoś to przetrwasz tylko się nie załamuj bo to najgorsze co możesz zrobić.

Dziękuję ostatniemu gościowi za ciepłe słowa wsparcia i konkretne porady.

Noworodek Powinien spać w czapeczce jak w domu zimno.Opał kupuje sie w lecie bo nigdy nie wiadomo kiedy bedzie zimno.

Jaka patologia. Bez pracy, bieda, a beztrosko sobie dziecko zrobili. 5 stopni w domu mieć? Nie wyobrazam sobie tego. Nie mieć opalu? Powinni ci zabrać dziecko, bo żyje w skrajnie zlych warunkach.

To jakaś bajka!W domu może być 5 stopni gdyby na dworze było -15-20.Na te pogode jest to niemożliwe żeby w domu było 5 stopni.

W nocy tyle było.5C w domu,na polu mróz

Sosnowe szyszki dają dużo energii cieplnej. Tego tez możesz szukać w lesie

Nie wierzę. Przy takiej pogodzie 15 st ok, ale nie pięć. Poza tym jak można wyjechać i zostawić noworodka i żonę w pologu, bez kasy w zimnym domu

Serio? Mieszkam w starej kamienicy, nie ogrzewamy jeszcze, sąsiedzi też nie (mieszkanie boczne, z dołu pusto, nad nami- pusto) i mam 19 st. Jeden pokój do remontu, zamknięty, korzystamy z jakiś 40 m2.

PROWO JAK NIC! Żeby było 5 st.w domu, na dworze musiałoby być z -10/-15. U mnie się nie grzeje, na dworze jest 6st., a w domu mam 18st. Autorko pałuj się na szczaw! Dziwie się, że was tylu się nabiera, normalnie szok jak ludzie nie myślą logicznie :o

Nazbierałam patyków,kartonów i rozpaliłam.Będzie cieplej.Mieszkamy w starym domu,niewykończonym,mamy tylko w tym pokoju okno.Reszta deseczkami zabita

A piec czynny- zebybodpukac puk puk sie nie zaczadzic?

z jakiej jestes miejscowosci autorko?

Piec myślę,że tak.Dzwoniłam do partnera i mówił,żebym rozpaliła.Mała miejscowość na południu

Autorko nie chce cie krytykowac, ale dla mnie to jalas skrajna sytuacja, nie masz rodzicow,rodzeństwa zeby zamoeszkac u nich do tego czasu, z kazdym dniem bedzie cooraz.zimniej, ile ma twoje dzoecko? Nie zachorowalo ci jeszcze? Trudno mi sobie wyobrazic taka sytuacje

A jak Ty w taka zimnice dziecko przebierasz ? Nie pytam zlosliwie, chcialabym poprostu wiedziec.

No dziecko bedzie zachartowane na maxa.

Masz suszarke w domu? ja na Twoim miejscu wlaczalabym chociazby ta suszarke kilka razy dziennie zeby chociaz troche sie ogrzac. Przynajmniej do przebierania maluszka. Przeciez dziecko nie moze cala dobe byc owiniete jak na syberie. JEszcze sie rozchowuje

Piec myslisz ze czynny ale nie jestes pewna tak? Ja pierdziele. Nie wierze w to co piszesz. Mam nadzieje ze to prowo. Biedne dzieciątko.

Jaaasne patyków nazbierała i kartonów, i rozpaliła, a reszta okien zabita deseczkami buhahaha ognisko rozpal na środku pokoju przynajmniej jeszcze kiełbasę upieczesz buhahaha A wy takie idiotki i dajecie się nabrać :-D

Napisała,że to chata w stanie surowym,tylko w jednym pokoju jest okno,a w pozostałych pomieszczeniach deski zamiast okien.To jakiś barak,jak tak można żyć.

To nie może być prawda,skoro teraz ma w domu 5 stopni to we wrześniu miała np.10 st.i nie kupili opału? To niemożliwe żeby być tak głupim i lekkomyślnym mając w domu noworodka.

A ja pale w piecu,kaloryfery gorące a w pokoju jest tylko 20 stopni :

gość dziś widocznie masz stare, nieszczelne okna, nieocieplony budynek i złą izolację dachu.

Tak,akurat w tym pokoju mam stare okna,budynek nie ocieplony.

Jeżeli to prawda NATYCHMIAST zgłoś się do MOPS-u przecież robicie krzywde dziecku.Jak można żyć z dzieckiem w takich warunkach? Trudno uwierzyć że ten post jest prawdziwy.Gdyby tak było, na bank odebrali by ci dziecko!Ludzie mają znacznie lepsze warunki, bo dziecko jest zbyt grube i już zabierają do rodziny zastepczej, a tu??????