jak zasnac po speedzie pomocy

zeby nie bylo,nie biore reguralnie,raz na kilka lat sie zdarzy...wczoraj sie troche przedobrzylo,ostatnia krecha(bardzo mala)o 6 rano,czyli 4 godz,temu.juz bylem spiacy,nawet mnie zmulilo do spania,ale zadzwonil telefon i znowu jestem na pelnych obrotach...picie mleka odpada,bo mam nietolerancje laktozy,zielska nie pale...czy piwo pomoze?macie jakies sprawdzone sposoby?z gory dzieki za pomoc.

oczywiscie chodzi mi o to,zeby to przestalo dzialac i zebym szybciej zasnal.bralem male krechy,ale jakos sie skumulowalo...

mamy:)nie brac bo ci mozg calkiem zlasuje:D

troche za pozno na nie branie,stalo sie,nie o to pytam z reszta:P

pamiętam jak kiedyś męczyłam się po tym gófnie dwie doby, to była masakra, do tego serce strasznie waliło, chodziłam jak zombi, kilka piw zmuliło mnie co prawda i zasnęłam ale na krótko, może półtorej godziny i dalej to samo, nigdy więcej!!! a też nie wzięłam tego jakoś dużo, może trzy cieniutkie kreski na imprezie przez całą noc

kuzwa patologia tu sama,cpuny,alkoholiki i bezrobotne prawiczki z depresja i schizofrenia:-O barana se walnij ,najlepiej z rozpedu,pomaga od razu usnac:D

moze sprobuje z piwem...no ja tez nie planuje wiecej takich akcji:O

a jeszcze dodam ,że po drugiej dobie też nie wszystko wróciło do normy, bo kolejną noc spalam co prawda trochę lepiej, ale też kilka godzin i się budziłam jakaś wystraszona

Mocny alkohol. Wódka/ whiskey, potem bez problemu wejdzie ciepły posiłek (najlepiej zupa albo makaron z sosem), zrobi się ciepło i lulasz jak niemowlę.

gość dziś potwierdzam, że pomoże gość dziś schize masz, ale jeszcze o tym (chyba) nie wiesz

tak schize mam? tylko jeden jedyny raz w moim życiu i to przez to gófno

to ide po alkohol.tylko jak tu wyjsc w takim stanie?:O

normalnie, lepiej niż byś się miał męczyc

chyba sie zdecyduje na piwo.ile tych piw kupic?

Tylko mocny alkohol, a pisałam to ja, która parę lat na speedzie lecialam.

a nie zaszkodzi mi alkohol?

Choćbyś nie wiem ile wypił, mysisz zjeść ciepły posiłek żeby zasnąć. Wódka pobudzi apetyt. Możesz dodać pieprz do kielona. Poniał?

A ile masz lat? Myślałam żeś stary wyjadacz kolo trzydziestki. Jak młody gnoj z mlekiem pod nosem to odpuść sobie. Pewne rzeczy są dla koneserów a nie wymoczków.

ok dzieki,ide...jestem po 30 ale jak juz napisalem,raz na kilka lat zdarza mi sie taka akcja.byc moze,a raczej napewno stad moja niewiedza.

Tabletki nasenne ze 2 sztuki.

Albo alkohol jak ktoś tu wyżej pisał tylko nie łącz wtedy z tabletkami bo skończysz jak marylin monroe.

jedyny sposób to się zjarać, albo tabletki nasenne przerabiałem już to tysiąc razy współczuje ci bo znam ten stan :/

nie no,napewno nie bede niczego laczyl,nawet w nomalnym stanie nie przyszlo by mi do glowy mieszac tabletek nasennych z alkoholem.ogarniam sie i pojde.najgorsze to wyjsc na uklice,bo czlowiekowi sie wydaje,ze wszyscy wiedza,ze sie nacpal:P

kupilem wodke i wypilem 3 kieliszki.z jednej strony,genialny pomysl,bo jest mi o niebo lepiej na psyche,ale niestety,ta wodka mnie tez podniosla.latam jeszcze bardziej nakrecony! ludzie,co robic? o spaniu nie ma mowy.ja mam wrazenie,ze ta wodka podniosla speeda jeszcze bardziej.swoja droga to mocne to cholerstrwo bylo,dopiero teraz to wiem.co robic?

Wypij jeszcze ze trzy. Taki chwilowy zryw jest normalny, przejdzie niedługo. No i polska feta jest najczystsza w europie, nawet brytyjska policja to przyznaje.

Wypij jeszcze ze dwa i troche odczekaj przeciez woda nie zadziala od razu.

no wypije,ale zeby nie bylo,ze speed przejdzie a bedzie nowy kac po wodce:P

Nie boj sie nie bedzie. Dobrze by bylo za chwile cos cieplego zjesc wtedy zrobi ci sie blogo i zasniesz.

dzieki za wsparcie:)tak,musze cos w siebie wcisnac,choc jedzenie to ostatnia rzecz jakiej teraz chce.wypilem teraz bardzo szybko 2 kieliszki,troche zmulio,ale wychodzi znowu speed.towar sie okazal pierwsza klasa-niestety...i nie bedzie latwo go przepic.cos czuje,ze cala flaszka pojdzie.jutro do pracy wiec musze w miare funkcjonowac i chociaz ze 4 godziny przespac.