czy malujecie córkom paznokcie do przedszkola??

moja mała chce bo koleżanki mają pomalowane, to zerówka. Ja nigdy jej nie malowałam paznokci ale tak mnie męczy, że mam dość. Jak to u Waszych dzieci wygląda?

mam córke i nie mam zamiaru jej malować paznokci, jak za rok bedzie chciała kolczyk w nosie bo ktos ma to tez jej pozwolisz? eh

Nie zartuj sobie. po co gowniarom pazury wymalowane

Nie, wutlumacz corce ze male dzieci naturalnie sa sliczne nie potrzebuja ulepszaczy. Jezu wychowujecie stare malenke a potem placz ze w wieku nastu wasza corcia z brzuchem chodzi

Do przedszkola nie, ale czasem w weekend tak. Jeden paznokieć, albo wszystkie Ale każdy innym kolorem. Taka zabawa. Obowiazkowo W niedzielę wieczorem zmywanie.

jaki kolczyk??? Przecież piszę że ma 5 lat i nigdy nie miała pomalowanych, pytam po prostu jak to u Was jest bo mała męczy tak że przesłuchać nie mogę. Oczywiście dlatego że jakieś mądre mamy pomalowały swoim dzieciom

Jeszcze nie oc***alam, zeby to robic

Do przedszkola/szkoły nie, ale jak jest jakaś okazja typu jej urodziny to czasem tak :)

kolczyk w łechtaczkę może jej wbij ? :O

Masz nierówno pod sufitem skoro takie idiotyczne zadajesz pytanie?! Idz sie lecz miernoto głupia

Albo dziary po pachy i miniówa po mamusi --weźcie wyluzujcie toż to małe dziecko !

Mam taka rąbnięta synową która pomalowała paznokcie swojemu dziecku lat 5 O to wkurzyła się na mnie bo powiedziałam jej że jest głupsza niż ustawa przewiduje Zaproponowałam zeby nalała jej kielicha bo to modne

Ja swojej pomalowalam bo bardzo chciala. Corka ma 7 lat a to bylo w wakacje. Śmieszą mnie mamy ktore pisza ze jak teraz pomalujesz paznokcie to za 7 lat juz będzie w ciazy. Jakby to mialo cos wspolnego. Gwarantuje Wam jako doswiadczona matka ze jesli ma sie dobre relacje z wlasnym dzieckiem to nic takiego wam nie grozi. A nawet jesli corka majac lat nascie zaszlaby w ciaze to za to nie idzie sie do więzienia. Zrobiłaby glupote ale nie zbrodnie. Dziecko trzeba kochac i szanowac. Mozesz jej sprobowac pomalowac bezbarwnym lakierem. Dla mnie nie ma w tym nic zlego. Jesli teraz pozwolisz jej na coś o co cie prosi to w przyslosci tez bedzie prosic a nie robic cos bez zgody. Wazne jest aby wypracowywac kompromisy.

dobrze że mam syna :)

dobrze że mam syna usmiech.gif nie ciesz się, też może kiedyś poprosić o pomalowanie i to dopiero będzie problem

u nas w przedszkolu zaraz nauczycielka zwraca uwagę rodzicom ,że w takim wieku się nie maluje paznokci a jak ma to ma ich natychmiast zmyć nawet jeśli dziecko ma tatuaż naklejony to kazują zmyć i to jest zwykła zerówka w szkole

Tak maluje cio rano paznokcie, dodatkowo przychodzi do nas fryzjerka uklada corce anglezy. Wizazystka mieszka w sluzbowce i juz od 4 rano uklada palete makijazu na kolejny dzien.

Skoro żadna z was nie maluje dzieciom paznokci...to skąd ich tyle z pomalowanymi lata? Aaaa i ja maluje synkowi paznokcia, jak akurat maluje i widzi. I tak, czasem zapomnę zmyć. Wstyd jak latem taka noga w chlopiecych sandalkach z różowym paznokciem z wózka wystawala. Zawału pewnie co druga tu dostanie

tak k***a i usta błyszczykiem