Jakie macie zawody, że możecie sobie pozwolic na siedzenie w domu?

Pytam z ciekawości. Mam na myśli siedzenie w domu z dzieckiem do 3 lat lub więcej. I nie pytam mam, które pracują w domu, bo taką pracującą w domu może też być moja znajoma stomatolog, która ma w domu gabinet, ale szybko z macierzyńskiego wróciła do przyjmowania pacjentów. Jak to jest u was? Ja jestem architektem i nie mogłabym sobie pozwolić na tak długą przerwę w zawodzie, a wy?

mam bogatego męża bycie żoną to też zawód, miłosny :-)

mi nie chodzi o bogatych mężów, bo ja wiem, że jesli ktoś siedzi z dzieckiem w domu to ma na to fundusze. A bycie żoną to żaden zawód:P Na pewno masz jakiś prawdziwy, z czasów gdy jeszcze zaczęłaś uprawiać swój obecny zawód:D

księgowa

Też jestem architektem, jednak pracuję w domu, nie cierpie orki na etacie.

z zawodu jestem sprzedawca, nawet dobrym w swoich fachu :P srednie zarobki, przy 2 zmianach i weekendach w pracy - 1300 zl "na reke ". Moj maz, inzynier ze sporym juz dorobkiem, naturalnie jedna zmiana , wolne weekendy - srednio 12 tys na konto... Z tego powodu nie wybieram sie do roboty w najblizszych latach...wole siedziec w domu, zajmowac sie dziecmi. Uklad idealny - jak dla nas

oddzialowa w szpitalu ale juz nie wroce do pracy

lektor jezyka angielskiego - glownie biznesowy i medyczny, ucze np chirurgow, jezdze na sympozja jako tlumacz. oprocz tego prowadzimy z mezem wlasna kawiarnie :) wczesniej, przed ciaza, pracowalam za granica w duzej miedzynarodowej korporacji w zawodzie (wydawca ksiazek i multimediow) - stad b dobra znajomosc jezyka. mam blizniaki, na pewno nie wroce predko na etat, na szczescie nie musze :D

up

coś w rodzaju połączenia księgowej & kadrowej. Pracuję w domu. x poza tym chyba źle pytasz autorko, powinnaś zapytać o zawody mężów, skoro żony siedzą w domu i nie pracują :)

Projektant wnetrz i ogrodow, wlasna dzialalnosc. Ale z wyksztalcenia mam zupelnie inny zawód. Obecny pozwala mi częściowo pracować w domu. W zawodzie z wyksztalcenia nie mialabym szans powrotu po maciezynskim.

ps. te panie, które są w domu z dziećmi tak długo, z reguły (!!!! czyli są wyjątki) mają takie zawody, które nie wymagają ciągłych szkoleń, podnoszenia kwalifikacji itp. Czyli nie jest potrzebne jakieś specjalistyczne kształcenie. Ewentualnie nie wracają na to samo stanowisko po urlopie wychowawczym.

narazie jako bankowy doradca finansowy:) staz

Z wykształcenia jestem księgową, ale od dłuższego czasu prowadzę sklep. Właśnie poszerzam działalność o towar sprowadzany z Chin. Póki co próbnie , bo jest taka możliwość mają oferty dla detalistów Można zobaczyć stronę http://izch.pl/ Tu są wszystkie szczegóły. Co do siedzenia w domu, to nawet z wysiedzeniem na urlopie macierzyńskim miałam kłopot. Lubie być wśród ludzi.

Tez mnie to ciekawi. I tu nie chodzi o to czy kogos stac czy nie, tylko o to ze w niektorych zawodach "wypadniecie z obiegu" na kilka lat ogromnie utrudnia powrot do wykonywania zawodu. Sama informatykiem jestem i wiem ze gdybym pozwolila sobie na 3 lata urlopu to moj powrot do pracy bylby mocno utrudniony : jestem product manager i pomijajac juz kwestie szkolenia, musze caly czas byc w temacie. To samo dotyczy zawodow gdzie meritum pracy to kontakty, relacje, klienci ... wypadniecie z obiegu na kilka lat to prawie zawodowe samobojstwo, trzeba praktycznie wszystko zaczynac od nowa.