Jestem strasznym frajerem

Mam tego dość. Jestem strasznym frajerem, ponieważ nigdy nie potrafię zagadać do dziewczyny, która mi się podoba. Byłem 3 razy zakochany i za każdym razem, tylko się na nie gapiłem, zamiast podejść i zagadać. Obecnie też mi się podoba pewna dziewczyna i z nią jest zupełnie jak z poprzednimi. Nie wiem, czym to jest spowodowane. Chodzę do 3 gimnazjum. Ta dziewczyna jest o rok młodsza. Już w zeszłym roku mi się bardzo spodobała, gdy była w 1 klasie. Najgorsze jest to, że mam wrażenie, że też się jej podobałem, bo kiedyś często patrzyła się na mnie i uśmiechała. A ja idiota zamiast podejść to stałem i nic z tym nie robiłem. Teraz ona na mnie nie zwraca nawet uwagi. Mam już dość tej nieśmiałości. Po części jest spowodowane tym, że boję się odrzucenia. Ona prawie cały czas spędza czas z koleżankami, a wtedy tym bardziej nie podejdę. Już naprawdę nie wiem, co mam robić.