Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

jak wymusic na facecie aby dokladal sie wiecej do zycia

Polecane posty

Gość gość

mam dwojke dzieci z poprzedniego zwiazku, byly nke chce placic alimentow bo podobno nie ma pieniedzy a nowy facet daje tylko tyle co na siebie a ja musze na siebie i moje dzieci, jak go przekonac ze powinien dawac pieniadze tez na moje dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak raczyłaś zauważyć to są twoje dzieci i na tobie spoczywa obowiązek ich utrzymania!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z jakiej racji on ma płacić na twoje dzieci?Jestescie malzenstwem?Zalatw sprawy z bylym,co nie znaczy,ze nie placi?Jak nie placi to idz do komornika.Jesli masz sadownie ustalone alimenty to musi placic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to niech ci obecny gach dopłaca za pranie sprzątanie i gotowanie - bo jak na razie to widzę, że ma darmową służącą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nowy facet daje tylko tyle co na siebie xxx czyli ile i na co? dokłada się do rachunków? sprząta? gotuje? opiekuje się dziećmi? kupuje jedzenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wedlug mnie twoje dzieci to twoj obowiazek finansowy.Obcy facet bo takim on jest dla twoich dzieci nie musi lozyc na twoje dzieci .Od tego jestes ty i ojciec dzieci.Nawet nie przyszloby mi do glowy zadac od kogos lozenia na moje potomstwo.Co innego dobra wola,chec w ponoszeniu kosztow finansowych twoich dzieci . Natomiast co innego jest realne obliczenie kosztow zycia,mieszkania twojego partnera.Policz spokojnie czy wklad finansowy twojego partnera na dom jest adekwatny do wydatkow jakie ponosicie. No i wyegzekwuj alimenty od ojca dziecka oddajac do go do komornika. Rozumiem,ze jest ci ciezko ale tak to jest jak ulozy sie zycie pechowo . pozdrawiam Elena.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sposób na wymuszanie jest od wieków taki sam: nie dajesz dopy i facet zaczyna kombinować o co kaman i jak to zmienić :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie dasz doopy to pojdzie do innej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To szybko znajdzie sobie nową dupę i to bez dzieci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakoś do tej pory nie znalazł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sposób na wymuszanie jest od wieków taki sam: nie dajesz dopy i facet zaczyna kombinować o co kaman x Kolejna idiotka co własny tyłek wykorzystuje jako kartę przetargową! Na takim zachowaniu traci głównie kobieta, bo raz... brak seksu = brak przyjemności i dwa... facet bez problemów znajdzie sobie taką co mu da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakoś do tej pory nie znalazł x To samo myślały te co były zdradzane, takie rzeczy wychodzą dopiero po pewnym czasie, albo nigdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w czyim mieszkaniu mieszkacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w moim, on wczesniej wynajmowal i kosztowalo go podobnie co teraz a jak on sie wyprowadzi to wszystkie oplaty spadna na mnie sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to chyba jego wklad jest ok.Tobie zostaje tylko wyegzekwowac alimenty od ojca dzieci.I wiecej pracowac jesli dzieciom zapewnisz opieke.Przykro mi Kochana . Elena.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
idiotka ktora mysli, ze ktos bedzie robil na nieswoje dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak ktoś bierze babę z dwójką dzieci to powinien się z tym liczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z czym liczyc, ze bedzie wykladal ze swojego portfela pieniadze na nie swoje dzieci? od tego sa rodzice a matka to powinna wymusic ale na ojcu dzieci zeby dawal pieniadze a nie na nowym partnerze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skoro wprowadzil sie do ciebie to niech placi ci polowe rachunkow i daje jakas czesc na swoje utrzymanie. Zmusic go nie mozesz do dokladania na dzieci jednak mieszkajac razem sam z siebie czasem moze Ci dokladac-jak to w prawdziwym partnerskim zwiazku wyglada. Powinniscie sobie pomagac,a nie spiskowac jak jedno drugie okrasc z kasy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no przeciez napisala, ze daje na rachunki i zarcie a ona chce zeby jeszcze na dzieci dawal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aha! czyli jak któreś z partnerów ma dziecko to to drugie dokłada tylko tyle ile zje i zużyje (np prądu czy wody), tak? coś takiego jak sublokator, który może sobie dodatkowo pobzykać, tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś no przeciez napisala, ze daje na rachunki i zarcie a ona chce zeby jeszcze na dzieci dawal xxx no to po co ten związek? żeby mu tanio życie i utrzymanie wychodziło? to, że dołoży za to co zeżre i do rachunków to chyba jego z****** obowiązek - a za sprzątanie, pranie, gotowanie to nie łaska się odwdzięczyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sprzata sam po sobie, wiecej balaganu zrobia dzieci, pranie to nie problem zrobic, gotowanie tez nie sztuka, wiec nie wiem o co taka spina z tym gotowaniem i sprzataniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
albo żyjecie jak rodzina i razem tę rodzinę utrzymujecie albo "każdy sobie rzepkę skrobie" i wszyscy sobie wzajemnie wyliczają ile kto zjadł kotletów ile zużył mydła czy prądu no i on musi uważać żeby czasem nie dołożył złotówki do jej dzieci bo to przecież pomiot po byłym i nic im się nie należy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś sprzata sam po sobie, wiecej balaganu zrobia dzieci, pranie to nie problem zrobic, gotowanie tez nie sztuka, wiec nie wiem o co taka spina z tym gotowaniem i sprzataniem xxx sprząta sam po sobie - czyli co? myje tylko ten kawałek podłogi na którym stanął, tylko jedną szafkę w kuchni bo w niej trzyma chleb i konserwy i umyje tylko jedną półkę w lodówce na której była jego kiełbasa, tak? pranie nie problem? - a pewnie! dorzuci swoje zafajdane gacie do prania dzieci i nic go pranie nie wyniesie - a dzieci dużo brudzą więc i tak trzeba często prać! i proszku nie trzeba kupować ! gotowanie nie sztuka - on sobie zje osobno flaki ze słoika, albo kiełbasę na ciepło - po co jeść razem z pomiotem po obcym człowieku? zapłaci tylko część czynszu i rachunków - zapewne 1/4 i cały ten związek będzie go kosztował nie więcej niż 300 zł miesięcznie w sumie opłaca się zadać z dzieciatą babą - można przy niej sporo odłożyć, nie trzeba płacić za wynajem - a i zamoczyć jest gdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najlepiej to zabrac wszystkie pieniadze facetowi i wydzielac mu je co i na co ma wydawac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×