Mam wygórowane wymagania wobec kobiet Jak to zmienić?

j/w Mam wygórowane wymagania i nie wiem jak je zmniejszyć. Macie jakieś pomysły?

Wygórowane, czyli?

a dlaczego chcesz zmieniać? dobrze świadczy o tobie, nie wskakujesz pierwszej z brzegu, cierpliwości. Obniżysz poprzeczkę, zrobią z ciebie roochacza, i kiedy znajdzie się ta "jedyna" odpowiednia, którą sobie "wyidealizowałeś", nie będziesz mieć u niej najmniejszych szans, tego chcesz?

daj przykład bo może wcale nie są wygórowane?

Po co zmieniać?

Nie zmieniaj, uwolnisz od swojej osoby wartościowe kobiety :)

Na przykład lubię kiedy kobieta otwiera drzwi i przepuszcza mnie w drzwiach. To ja jestem Panem a nie ona

to nie są wymagania wygórowana tylko wysforowane

Kobieta ma ci otwietać drzwi? To ewidentny brak szacunku dla kobiety, może niech jeszcze z********la z łopatą ?

zastanów się jakie wymagania kobiet ty spełniasz. Jeśli mało lub żadnych jak kafeteryjne prawiczki to masz powód żeby swoje wymagania zmniejszyć.

No właśnie, najpierw wymagaj od siebie, potem od kobiety, bo żadna nie będzie się poniżać i robić z siebie su.ki , a Ty bedziesz sie bawic w Pańcia.

zamknąc ryje szmaty

Hahaha, bo padnę :-D się Panicz znalazł :-D to nie są wymagania tylko głupota

wielki bulwers że facet może mieć wymagania. nie macie na nie monopolu.

a otwieranie wam dzwi to akurat minimum tego co wymagacie. zresztą z wami to jest tak, że jak otworzy drzwi to męski szowinista a jak nie otworzy to cham i męski szowinista.

do łopaty też zapraszam. chcecie "równouprawnienia" to czas skończyć z tymi kulturowymi atawizmami, które godzą w waszą wolnosć

P********z takie głupoty że aż się śmiać chce. Nie wiem gdzie spotkaleś takie kobiety ( o ile wgl poznałeś),ale ja nigdy nie spotkałam sie w takim czyms .

Jak facet piz da , to kobieta musi sobie jakos radzic ; )

jasne. ale feministki popierasz?

To nie są wygórowane wymagania

Nie spotkalm nigdy feministki, są one niewidzialne i tyle.

ale meskich szowinistów spotykasz pewnie non stop?

Nie :) Obracam sie w normalnym towarzystwie.

w normalnym czyli w jakim?

Tu Autor Odpowiadając na niektóre pytania to moje wymagania są podobne do tego jakim człowiekiem sam jestem. Czyli np. by dziewczyna nie paliła papierosów, nie piła za dużo alkoholu ( sam jestem niepijący, umiem się bawić bez niego, nie lubię alkoholu), by była dobrze wychowana i kulturalna ( z tym mam duży problem bo dziewczyny w moim wieku dużo przeklinają i to nie kwestia środowiska bo z różnych środowisk znam dziewczyny, przy dziewczynach mówiących co drugie czy trzecie słowo na k... p... itd. kulturalny chłopak wypada jak... no słabo) to tak w skrócie. Ciężko mi znaleźć takie dziewczyny dlatego pomyślałem, że może za duże mam wymagania i powinienem przystopować i zmniejszyć je.

ja tam znam masę kobiet, które nie palą, nie piją i nie klną, nie wiem gdzie ty się chłopie obracasz

Ja również. Najwyraźniej koleś nie potrafi zadbać o ton w jakim towarzystwie sie obraca. Bo jeśli szukasz wytapetowanej dziuni, która co weekend chodzi sie bawic w klubie to nie dziwie sie ze pije pali i klnie.