Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wenuus

Nie kochał, ale wrócił po czasie...

Polecane posty

Gość wenuus

Chciałabym sie dowiedziec czy sa takie pary , w których jedna ze stron odeszla bo uczucia wygasly i juz nie kocha a jednak po czasie rozlaki zrozumiala ze kocha i wróciła i żyjecie szczęśliwie :) Chłopak odszedł po 7 latach mówiąc to samo, tylko ze przechodził on depresje i załamanie i nie wiem czy to nie podważylo jego uczuć, przedtem byliśmy na prawdę szczęśliwi :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mysle, ze to możliwe, czasem sobie uswiadamiamy ile kto dla nas znaczył jak go stracimy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wenuus
Ja sobie teraz gdy odszedl uświadomiłam jak mocno kocham i zauwazylam tez bledy jakie popelnialam..ciagle marudzenie pretensje wyśmiewanie..i jeszcze jego depresja..czuje sie winna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak można odejść przez depresję. Można wrócić nawet nie kochając w nadziei, że z czasem się pokocha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to nieźle mu dojebałaś. Krytyka w depresji dobija całkowicie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wenuus
Tylko moj ma zranione przeze mnie ego... I nie potrafi p tym zapomnieć..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wenuus
Marudzilam nie wiedząc ze juz ma załamanie... :( malo wspierałam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Walcz o niego, bądź dla niego dobrą przyjaciółką, wspieraj go. Powiedz że to mu się należy po 7 latach związku :-) a z czasem stań się jego kobietą. Na nowo! To da się zrobić, ale trzeba chcieć. Dla miłości człowiek jest w stanie zrobić wszystko. Tymbardziej, że partner jest chory... ma depresje... musisz być mądrzejsza. I pomóc sobie i jemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Głupoty wypisujesz. Nikt nie wraca tam, gdzie mu było źle. No chyba, że jest masochistą i ma demencję starczą :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie masz nikogo i stad ta depresja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wenuuusss
Bylo mu ze mną dobrze ale z powodu tego załamania cos się zepsulo trwalo to tylko 2 miesiące... Na cale 7 lat tylko 2 miesiące byly tym złym czasem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
olac takich chamów ,nie dyskutuje na takie temaciki ! won z niuedaczniakmi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
musisz zakladac kolejny temat,jeden nie wystarczy,by gadac ze odszedl z powodu zalamania niby?odszedl,bo nie kochal wczesniej ,juz to ktos na innym temacie tlumaczyl.Piszesz pod kolejnym nickiem wenuss.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to biedak ten wenus to facet pisze w czyims imieniu :D:d::D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ktoś podszywa się pod prawdziwą Venus i robi to w bardzo nieudolny sposób.I

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wenuuss
Tylko jeden temat zalozylam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×