Mam 19 lat i chyba jestem w trzeciej ciąży :(

Witam mam 19 lat i musze się komuś wygadac.Mam męża i dwójkę dzieci a teraz spóźnia mi się okres :( była sytuacja w której mogłam zajść w ciążę i wygląda na to ze właśnie jestem. Rozmawiałam z mężem o takiej możliwości ale on nawet nie chce o tym słyszeć. Powiedział ze jeżeli będę to "stopie mnie po brzuchu bo on następnego nie chce ". Mamy 2.5 roczna córkę i 1.5 rocznego synka. Na córkę sami się zdecydowaliśmy Gdyż miałam trudna sytuacje rodzinna i po kilku przeżyciach trafiłam do domu dziecka, druga ciąża to po prostu była wpadka ale cieszylismy się, a teraz jestem zrozpaczona nie wiem co robić. Nie mam skończonej szkoły ani żadnej pomocy od rodziny a on nie chce tego dziecka :( w poniedziałek idę do ginekologa ale nie wiem jak to będzie jak okaże się że jednak naprawdę jestem w ciąży :(

Teraz to już tylko możesz udawać, że ta ciąża była planowana, chciana i z wielkiej miłości :) inaczej każdy normalny człowiek powie, że jesteś zwyczajnie głupia i bezmyślna :) a tak pomyślą to samo, ale chociaż w oczy ci tego nie powiedzą ;)

Cóż sama sobie tego dziecka nie zrobiłaś i niech twój mąż takich debilizmów nie gada, bo normalnie śmiech na sali. Może to jemu trzeba na chu/ja "stopnąć"? Macie mieszkanie? jaką on ma pracę napisz coś więcej.

a, że skopie cię, a ja pomyliłam, ze "stąpnie" :P w takim razie może jego po chu/ju trzeba skopać?

mam nadzieje,ze to prowo, wspolczuje ci dziewczyno ale nie tej ciazy tylko meza debila, no jak tak moze gadac,ze skopie ci brzuch!!! to karalne a po drugie nie wie skada sa dzieci? przeciesz zrobil juz dwoje. Powiem tak wychowujesz dwojke to i wychowasz trojke ale czy twoj maz to dobry czlowiek?

miała 16l. jak się sama zdecydowała na dziecko?!! PROWO JAK NIC

Mieszkania nie mamy mieszkamy w domu mojej siostry która jest za granicą on pracuje a ja zajmuje się domem a w wieku 16 lat byłam młoda głupia i zdesperowana i w tedy ten pomysł z dzieckiem wydawał mi się sensowny, wolałam to już dom dziecka. Czy mój mąż jest dobrym Człowiekiem hmmm.. Nie umiem odpowiedzieć bywają sytuacje kiedy mam dość i chce zabrać dzieci i uciec ale nie mogę, nie poradzę sobie :/

Naprawde problem iść do ginekologa i poprosić nawet o najtansze, kosztujace 7 z groszem za 63 sztuki, tabletki antykoncepcyjne? Sorry ale nie jest mi cię wcale żal, bo masz to na własne życzenie. Myśli się glowa

Up

A w razie czego usunąć nie możesz? W początkowej ciąży to bierzesz tabletki i po sprawie. Ja bym usunęła, mając 19 lat, dwójkę dzieci i męża, którego nie jesteś pewna... zresztą jak to w ogóle brzmi 19 lat i mąż... przecież jesteś jeszcze nastolatką. Nie wiem skąd się bierze u młodych dziewczyn to parcie na seks, a już na posiadanie dzieci to w ogóle nie rozumiem. Dla mnie w wieku 16 lat szczytem erotyzmu był pocałunek z języczkiem, a o seksie nawet nie pomyślałam.

To niemożliwe jest co ty opisujesz autorko. Tacy ludzie niemożliwe żeby istnieli, a jeśli to prawda to sie nadaje na program uwaga lub interwencje a nie tu na kafe

Też mi się nie chce w to wierzyć. Choć znam patologie co w wieku 23 lat mają już czwórkę dzieci, więc w sumie wszystko możliwe...