Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Zauroczylam sie ginekologiem...

Polecane posty

Gość gość
gośćrealiska wczoraj No właśnie, wcześniej jak chodziłam do innego lekarza, to był bardzo miły, uśmiechnięty, rozmowny nawet bardziej od obecnego ale nawet by mi przez myśl nie przeszło że może to być coś wiecej niż zwykła uprzejmość do mnie jako pacjentki. A tutaj tak coś czuję... No nic, będę gościa obserwować jak to będzie dalej wyglądało :) xxx Autorko, skoro chcesz mu w jakiś sposób pokazać że Ci się podoba, to gdyby się okazało że on też jest zainteresowany to nie pokusiło by Cię na bliższą znajomość z nim? Czy bardziej widzialabys to jako niezobowiazujacy flirt i umilenie czasu leczenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam to samo tyle ze u mnie chodzi o mechanika. Tez na poczatku nie patrzylam na niego w ogole jak na mezczyzne i tez jest ponad 10 lat starszy. A teraz sie ciesze jak musze cos zrobic ze samochodem ;-) I ja mu sie chyba tez podobam cos czuje, chyba skubaniec sie zorientowal. Najgorsze jest to ze snil mi sie nawet namietny seks z nim, az mialam wyrzuty sumienia bo bardzo kocham mojego narzeczonego. Coz pofantazjowac chyba mozna? To ze sie z kims jest nie znaczy ze juz nigdz nikt inny sie nie spodoba. Tyle ze moze sie podobac i nic wiecej. Napewno by mi nie przyszlo do glowy wykonac jakies ruchy, tym bardziej ze on ma zone. To pozostanie w sferze fantazji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćrealistka
Gdyby pytanie bylo do mnie to odpowiedzialabym,ze niewinny flirt jest ok. Dalej nie posunelabym sie z uwagi na partnerow i za duzo do stracenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka. Widzielismy sie wczoraj, nic nie zrobilam, zabraklo mi odwagi. Jak widze jakie tabuny kobiet sie dziennie przelewaja przez jego gabinet to mak takie poczucie ze nie jestem wystarczajaco atrakcyjna :( Nastepna wizyta za jakies 2 tygodnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No trudno zeby sie mezczyzni przelewali :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie rozumiem kobieto piszesz ze macie mega kryzys z mezem ale staracie sie o dziecko. I w miedzyczasie Ty wzdychasz do swojego gina. Nie obraz sie ale z tego co piszesz wydaje mi sie ze jakas niepowazna jestes.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćrealistka
Autorko,oni maja mnostwo pieknych kobiet w gabinetach. Wiadomo,ze i starsze przychodza, ale jednak te mlode i ladne tez. Odpusc sobie lepiej na tym etapie, bo im dalej bedziesz w to brnac tym trudniej bedzie Ci wycofac te uczucia. Dla nich kazda kobieta to tylko obiekt badan i srodek do celu jakim jest wynagrodzenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziewczyny ostatnio zauwazylam, ze moj dr dziwnie sie zachowuje, zerka kiedy mysli, ze tego nie widze, jak go na tym przylapie szybko, nerwowo odwraca wzrok, jest jakis dziwny, sama nie wiem jak mam okreslic jego zachowanie, w sumie wyglada jakby czul sie skrepowany, wczesniej zupelnie nie zwracalam na to uwagi, czasami zazartuje, powie cos milego, zawsze pyta co u mnie i jakie mam plany, nie wiem co mam myslec, moze po prostu nadinterpretuje? co o tym myslicie? dodam jeszcze, ze nie jest gin.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam pytanie? Na co spoglada najpierw pan gin? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ta sama autorka od 50-latka zbierającego doświadczenie w burdelu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj Mam pytanie? Na co spoglada najpierw pan gin? usmiech.gif haha no nie wiesz? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lekarz nigdy nie zakocha sie w pacjentce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś nigdy nie mów nigdy :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
masz inne zdanie? to jak to jej okaże? w jaki sposób pokaże jej że coś czuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Jak jej okaże? W większości przypadków pewnie nie okaże i będzie się krył. Ona i tak się może zorientować, kobiety to potrafią wyczuć. I ona pewnie też nic nie zrobi, będzie czekać na jego ruch. Tak to sie zapewne najczęściej kończy... Ale jeśli będzie odwazniejszy to okaże, tak jak to zwykle się okazuje kobiecie. Co ważne nie będzie tego robił podczas badania, badanie będzie przeprowadzone profesjonalnie i bez żadnych podtekstów! A na okazanie zainteresowania wykorzysta np. czas wypisywania recepty etc. Może też po zakończeniu leczenia po prostu do niej zadzwonić i się umówić, wtedy nie łączy ich już żadna zależność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
, będzie dla niej bardziej niż dla innych pomocny? będzie wynajdywał preteksty żeby umówić kolejną wizytę? Poprowadzi jej leczenie tak żeby była jak najczęściej u niego, mimo, że mógłby to wcześniej zakończyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moj tesc jest ginekologiem , tesciowa tez lekarka, ale innej specjalizacji... Tesc tysiace razy opowiadal o takich pacjentkach, to typowe, takich zakochynych idiotek to on mial na peczki... :) Tesc ma z tesciowa maja ubaw z tych kobiet. Opowiadali dziesiatki takich historii. On jest mily, by przychodzily do gabinetu, bo na nich ZARABIA. Ale niektore kobiety to prawdziwe idiotko-desperatki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
lubia pokazywac twarz po prostu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15.32 haha a co ma powiedziec tesc przy zonce ze mus taje palka na widok ekstra laski ? albo ze wilgotna cio.ci.a jakies kobiety robi na nim mega wrazenie ze chetne by ja wzial na biureczku na ktorym wypisuje recepty ? haha a twoja wilgotna szparke tez penetrowal wziernikiem ?? :D niezly ubaw. Star zonka mysli ze jej mezus lekarz nie slini sie do mlodych extra laseczek z pieknymi opalonymi nogami i ciasnymi szpar.ka.mi :D:D A wy glupie naiwniary w to wierzycie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Może być bardziej pomocny, na pewno będzie wszystko chętnie tłumaczył etc. Co do częstszych wizyt, to jeśli one sa na NFZ to tak, na pewno będzie dążył do dłuższego leczenia. Jeśli prywatnie to mogłoby to budzić podejrzenie że robi to dla kasy, no chyba że za dodatkowe wizyty by jej nie liczył.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16.13 "Co do częstszych wizyt, to jeśli one sa na NFZ to tak, na pewno będzie dążył do dłuższego leczenia." Przecież na NFZ też dostaje kasę, tylko nie od niej bezpośrednio, więc może kobieta sobie pomysleć, że to też dla kasy. Czy zainteresowany lekarz będzie zagadywał na prywatne tematy i chciał o niej jak najwięcej wiedzieć? Czy posunie się do dotyku inny niż ten podczas badań. Na przykład dotknie jej dłoni, ramienia, przygarnie do siebie? czy to objawy zainteresowania ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli facet nie mówi wprost to ciężko wyczuć, zwłaszcza u lekarza nietrudno o nadinterpretację .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Takie zachowanie lekarza może świadczyć o tym że jest zainteresowany, ale jedynie wtedy gdy zachowuje się tak tylko przy niej. Bo może być i tak, że ma taki styl bycia i jest taki opiekuńczy dla wszystkich, wtedy rzeczywiście łatwo o nadinterpretacje. Myślę że w takiej sytuacji kobieta, jeśli jest zainteresowana, to powinna jakoś delikatnie dac mu to odczuć, zareagować pozytywnie na jego gesty etc. Jeśli mu naprawdę zależy to dalsze kroki powinny należeć już do niego. Sądzę, że więcej pacjentce po prostu nie wypada zrobić żeby nie wyjść na desperatke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20.02 i w tym momencie dochodzimy do muru, który jest między nimi, mianowicie.. co w sytuacji, gdy oboje są zajęci? Czy jego zachowanie w świetle tych faktów jest wyjątkowe? Czy to, że dał jej swój numer tel. chociaż rzadko go daje coś znaczy? czy to, że stara się czasami bywać tam, gdzie ją spotyka poza gabinetem coś znaczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Hmm, jeśli oboje są zajęci no to jest problem, do rozwiązania juz tylko przez dwoje zainteresowanych. Jego zainteresowanie w tym świetle może oznaczać, że jego związek jest już np. tylko na papierze i myśli o całej sprawie poważnie, ale może też chodzić mu tylko o skok w bok lub dłuższy romansik. Nr. tel. jeśli go dał ale nie jest on konieczny do konsultacji w sprawie leczenia, to być może chce aby do niego dzwoniła. No, ale jeśli zjawia się "przypadkiem" tam gdzie ona bywa, to już jest bardzo prawdopodobne że coś jest na rzeczy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21.48 i co mają z tym zrobić? On jest poważnym facetem, dobrym specjalistą, przez to ma do stracenia niemal wszystko. Gra nie warta świeczki. Ona pewnie niczego nie zrobi, bo nie chce mu zaszkodzić. Nie sądzisz, że w tej sytuacji to lek. powinien zrobić pierwszy krok? Pokazałby tym samym jej, że jest gotowy na to ryzyko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jezeli sa zainteresowani mocna, trwala znajomoscia, tudziez zwiazkiem (w przyszlosci), nie powinni ukrywac sie ze swoimi uczuciami, jezeli ktos szczerze kocha, jest zafascynowany, zaintrygowany, pozada, nie patrzy na to, co ludzie powiedza, nie analizuje, a podaza za glosem serca, jesli nie podejmuje zadnych krokow, widocznie to zainteresowanie wcale nie jest az tak silne... to czy ona ma meza, a on zone nie jest przeszkoda, przeciez jest mnostwo niedobranych i nieszczesliwych par, prawda? wszystko dzieje sie w glowie i sercu, w srodku, nie na zewnatrz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś ma ułożone życie, jest miły aby zachęcić pacjentki do kolejnej wizyty ;) jeżeli będzie lekarz kompetentny ale kawał chama to też straci część pacjentek romans również może się pojawić ale zapewne z kimś ze środowiska :P ale tak prawda w oczy kole :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×