Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość JupiJupiJej

Zmienność nastrojów po porodzie

Polecane posty

Gość JupiJupiJej

Hej ! Niedawno urodziłam synka. Bardzo go kocham od kiedy dowiedziałam się o ciąży, ale mam strasznie zmienny nastrój. Gdy on płacze ja również nie mogę powstrzymać łez (szczególnie, że dostał reakcji alergicznej na pampersy, pupę ma odparzoną i mam wrażenie, że jestem złą matą, bo doprowadziłam do takiego stanu). Również są momenty gdy nie mogę opanować spokoju czy radości, mam problem ze spaniem i obniżony apetyt. Nie wiem do końca co się dzieje ze mną i z moim ciałem, a chciałabym to zmienić. Są tu kobiety, które były w podobnej sytuacji i wiedzą co zrobić ? Bardzo bym dziękowała za rady :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiem co czujesz, sama miałam podobnie. Bywały gorsze dni gdy mały ciągle płakał a ja razem z nim albo monenty ze byłam zła gdy obudził się za wcześnie. Jednego dnia potrafiłam ryczeć ze szczęscia a za chwile miałam ataki złości. Bywało ze byłam rozdrażniona i poddenerwowana. Do tego doszly moje własne ambicje chciałam być matką idealną. A nie zawsze bylo tak jak tego oczekiwałam. To wszystko przez hormony, które teraz po porodzie się regulują. U mnie wszystko się unormowało gdzieś ok 4 mce po porodzie. Teraz jestem juz spokojniejsza bardziej wyluzowana. Myślę ze musisz przeczekać ten trudny czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jest baby blues. Ciaza to ogromna bomba hormonalna. Teraz wszytko ci sie wyplukuje z organizmu zeby moglo dojsc do rownowagi sprzed ciazu. Z tygodnia na tydzien u mnie bylo co raz lepiej. Najpierw nialam jeden dzien taki potem taki. Pozniej bylo wiecej tych latwoekszych dni poprzeplatanych jednym zlym. W koncu minelo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JupiJupiJej
Dzięki, fajnie wiedzieć, że nie jestem sama :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I ja tak mam. Zaczelam brac srodki uspokajajace bo ciagle wylam a zwlaszcza jak dziecko mialo atak kolki czy marudzilo. Tak naprawde okres niemowlectwa dziecka wcale nie jest taki magicznie piekny jak to niektore laski widza. Przeczekaj, dziecko zacznie reagowac inaczej, byc aktywne to i tobie sie humor poprawi. Tak mysle. Ja mam dziecko 3,5 miesiaca i tez juz jest lepiej ale srednio raz lub dwa w tygodniu placze wiec jeszcze hormony sie nie ustabilizowaly.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JupiJupiJej
Ja sie ogólnie cieszę z macierzyństwa tylko te "ataki" zmian nastroju. A któraś ma koszmary senne i takie dziwne tiki przy zasypianiu (niekontrolowane ruchy ręki czy nogi) ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×