Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Szczerze o butach Lupilu z Lidla.

Polecane posty

Gość gość

One naprawdę są takie sztywne i beznadziejne jak niedawno pisałyście w jakimś temacie, czy przesadzałyście? Napiszcie szczerze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaznaczę, że pytam konkretnie o zimowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mialam w tamtym roku i synek chetnie w nich chodzil. Na ten rok tez kupilismy ale jeszcze nie zakladalismy. O ile to te same o ktorych ty myslisz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
JA zawsze kupuje buty dla corki z emela ale ostatnio wlasnie skusilam sie na lidlowskie(do piaskownicy). Jesienne do kostki. Fakt faktem na poczatku bardzo sztywne,ale jak corka pochodzila kilkanascie minut troche sie rozbily. Teraz kupilam na jesien corce na wyjscia drozsze buty,skorkowe i powiem Ci autorko,ze podeszwa sztywna na rowni z butami Lupilu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To czemu ostatnio tyle dziewczyn w temacie o ubraniach z Lidla pisało, że takie sztywne te ich podeszwy? Nie rozumiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo sa sztywne ale z pewnoscia nie mniej niz buty z bartka,ktore ja oceniam jako buty narciarskie. Oryginalne adidasy(zimowe) tez sa sztywne. Teraz kupilam corce buty lacoste i rowniez podeszwa jest nieziemsko sztywna. KAzdy but sie rozbije,fakt,ale jesli ma to byc but "do brudnej roboty" to nie ma znaczenia jaka firma. Ciekawa jestem tez ile Twoje dziecko ma lat,bo o ile starszemu dziecku 2-3 latkowi bym kupila buty z lidla o tyle niemowlakowi stawiajace swoje pierwsze kroki juz nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja zawsze z ciekawości chwycę jakiś but z lidla, żeby sprawdzić, a może jednak będzie ok... do tej pory nie udało mi się trafic na miękki but!!! Mam 1 parę ohydnych adidsów, dostałam dla dziecka.. ta seria co była z tymi okropnymi świecącymi podeszwami. No plastik okropny. I tutaj nie chodzi o cenę.. naprawdę.. bo przecież drogie buty z Bartka również są sztywne i toporne.. nic tylko współczuć dzieciom, które muszą je nosic.. to nie cena świadczy o jakości produktu... ostatnio kupiłąm buty przez internet, po ok 35zł... bo szukałam czegoś na podwórko do przedszkola (strasznie się pod częścią placu zabaw pyli.. buty czarne po przejściu są po prostu siwe).. i udało mi się.. buty okazały się giętkie, elastyczne, dziecku wygodnie się biega.. oczywiście nie są one szczególnie wytrzymałe, widać, że wierzchni materiał gdzieś tam się przeciera itp.. ale jak mam kupić za 30-50zł buty, które się poprzecierają czy jakaś tam "skórka" popęka, ale będą wygodne i miękkie, a za tyle samo buty, gdzie wierzch się nie uszkodzi, ale będę sztywne jak buty narciarskie... no to wolę buty brzydsze z wyglądu, ale lepsze dla stopy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aaa i te buty co dostałam.. to tak sobie leżą.. nie wiem, co z nimi zrobić... wyrzucić z jednej strony szkoda... dać komuś i narazić dziecko na chodzenie w czymś takim..- też kiepsko.. ps. widzę, że nie tylko ja określam sztywne buty ( z szczególnie te z bartka) mianem butów narciarskich ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo do sklepu się idzie i ogląda buty sprawdzając czy spełniają wymogi a dziecko mierzy. Tyle na temat. W Lidlu buty są różne. Ostatnio kupiłam córce zimowe bardzo poprawne, i z elastyczną podeszwą, I z usztywnioną piętą. Córka chciała w nich chodzić nawet na zabawę na podwórku zamiast w adidasach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie zauwazylam by byly bardziej sztywne od innych a nie raz daje synkowi wybor ktore chce zalozyc i zazwyczaj wybiera te lidlowe. Nawet te ktore mi sie wydaja ze byly totalnym niewypalem jak je kupilam a raczej kazalam mezowi kupic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
but ma się zginać tak, żeby palce dotknęły do cholewki... wskaż mi parę butów z lidla czy z bartka, który ten warunek spełnia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mieszkam w Niemczech , gdzie ludzie jak wiadomo sa bardzo zamozni... jednak buty z Lidl i Aldi , z reszta caly asortyment odziezowy , uwazane sa za bardzo dobrej jakosci... ludzie staja wczescnie rano w kolejkach, zeby kupic dzieciom potrzebne rzeczy... a w Polsce jak to w Polsce, liczy sie szpan, marka i cena..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak wzięłam do ręki sandały z lidla żeby je sprawdzić podeszwa- deska, nie naraziłabym rozwijającej się stopy do takich butów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też mieszkam w Niemczech i nie zauważyłam tych kolejek pod lidlem czy aldi. Co więcej, nie znam dzieci które miałyby stamtąd buty. Zarówno moje dziecko jak i dzieci znajomych chodzą w ecco, geox, Richter, ricosta. W aldi kupuję wełniane papucie, są super i gumowce, jakość średnia ale ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Az musialam sprawdzic co piszecie. Kapcie z lidla- ekstra miekka podeszwa. Buty jesienne z lidla,takie cale "skorzane" chlopiece. Tak. Udalo mi sie dotknac palcami do cholewki. Buty zimowe z lidla jeszce nie chodzone- rowniez. Wiec albo mi sie jakies lepsze egzemplarze trafily albo wam jakies trefne albo specjalnie piszecie ze sa do niczego bo to przeciez z lidla a nie jakies za killaset zl. Mi sie podobaja,uwazam ze sa ok i dziecko bardzo lubi w nich chodzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kosztują 55 zł a nie 100,- więc jestem ciekawa czy brać te teraz, czy czekać jak później rzucą droższe Quechua do Decathlona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy któraś z was je może ma?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W zeszlym roku kupilam w innym kolorze synowi na snieg. Nieprzemakalne i syn lubil w nich chodzic, ale sa sztywne poprzez "zalanie guma", ktore jest widoczne na zdjeciu. Byly bardzo cieple, ale w tum roku kupilam inne, bo ta sztywnosc nawet, jesli tylko na zabawy sniezne, to dla mnie byla za duza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No tak ale np. Quechua Arpenaz też są z lanej gumy do kostki, tyle że kosztują stówę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja w tamtym roku i tym mam inne dla syna. Tzn bardzo podobne ale bez tej gumy. z taka jakby siateczka,membrana. Sztywności w nich nie zauwazylam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może te typowo zimowe są ok, takich nie macałąm... ale WSZYSTKIE buty typu adidasy, takie grubsze trampki za kostkę to sztywne masakrycznie jest... pytanie do osoby, której udało się zgiąć but i dotknąć czubkiem do cholewki... w którym miejscu but się zgiął?? ps. i przestańcie pisać, że ktoś uważa buty z lidla za kiepskie ze względu na cenę.. BZDURA!!!! ja kupuję dziecku buty różnych firm... znanych takich jak elefanten czy Lasocki kids, ale też jakieś ze smyka, czy w ogóle jakiś takich dziwnych marek... cenowo również różnie!! wszystko zależy od tego na jaką porę roku ma być but, do czego służyć.. płaciłąm za buty kilkanaście złotych, ale też ok 140 (trochę daje po kieszeni, ale zdarzyło się). i tak mam problem, bo syn ma bardzo wysokie podbicie i czasem muszę kupić coś, co nie do końca mi pasuje... bo w część dobrych butów, które sobie upatrzę nie jest w stanie włożyć stopy wi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do mnie miękkie są Fisher price ze smyka i tylko te kupuje córce. Czasem cos z cool club . Kupiłam raz elefanten tez ok ale marzla chyba noga. Teraz ma Lasockiego tez podeszwa sie zzgina, maja futerko takie trzewiki kupiłam rok temu na wyprzedaży. Chodzi na zmianę z fisherowymi. Na lato sandaly miała tez ze smyka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fishery w Smyku są marki Cool Club (Cool Club ma tyko pozwolenie na używanie znaku towarowego i aplikacji F-P).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja kupiłam w połowie października chłopięcą kurtkę Lupilu, a wczoraj dokupiłam buty, takie jak te ze zdjęcia, tylko granatowo biało czerwone z lisem (pod kolory kurtki) i jestem bardzo zadowolona z tegorocznych zakupów. Za 100,- mam dziecko obkupione na zimę i to w naprawdę ładne rzeczy. A i jeszcze spodnie ocieplone po 3 dychy kupiłam, a dziś wieczorem jadę po jeszcze jedną parę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uwielbiam lidla - ciuchy i buty;) Buty dziecięce są na prawdę dobre. W tym roku kupilam zimowe z lidla ale tez okazało się ze moje dzieci nie wyrosly jeszcze z zeszłorocznych butow (marki adidas, nie pamietam ile kosztowaly ale ponad 150za sztuke na pewno). I jak sypnelo u nas sniegiem moi wybrali te lidlowskie niz adidasy;) a ja mam juz wieksze dzieci, 5 i 9 lat więc jak im niewygodnie to nie chcą chodzić. Mam tez dla dzieciaków kurtki softshelle z lidla, kupilam po dwie bo za grosze byly a świetne są; ) tylko podpisywać muszę bo pół miasta w tych kurteczkach chodzi i latwo się można pomylić. Moje dzieci mają ciuchy z lidla, z sieciowek (glownie kappahl, zara i reserved), część z modnych teraz firm jak boginie przy maszynie, czechociuch czy inne podobne. Na dzieci wydaje sporo, nie ograniczam sie finansowo a mimo wszystko kupuje w lidlu bo jest super! Tak że drogie mamusie, jeśli nie macie grubego portfela to nie miejcie wyrzutow sumienia ze kupujecie gorsze rzeczy - bo to nieprawda! Ja jako osoba która lubi metki i przyznaje ze czesto kupuje ciucha dla marki uważam że jakość lidla jest satysfakcjonujaca;) sama chodze w softshellu lidlowskim na zmiane z płaszczem desigual ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez kupilam corce kurtke Lupilu na zime, a dzis wzielam kombinezon jednoczesciowy dla syna. Z obu zakupow jestem bardzo zadowolona. Dodam, ze to przeciez tyko 50 zl/szt a nie 100!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Te buty zginaja mi sie tak na wysokosci 1/3 podeszwy zaczynajac od palcow. A gdzie powinny? Bo w sumie nigdy sie nie zastanawilam nad tym. Patrzylam czy sa wlasnie elastyczne. Nawet nigdy wcześniej nie probowalam dotknac palcami do cholewki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to jak w 1/3 to chyba prawidłowo. W taki razie nie wiem o co chodzi niektórym dziewczynom z tą sztywnością. A ja mam pytanie z trochę innej beczki: pamiętacie te kurtki Lupilu sprzed 2 tygodni (oferta chyba z 1 października)? Czy one były tak samo ciepłe/grube ja te narciarskie, które są teraz w sprzedaży od 19 października? Tamte też były zimowe, czy jesienne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×