Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zastanawiająca_się

Facet zainteresowany a się nie odzywa, o co chodzi?

Polecane posty

Gość Zastanawiająca_się

Kilka dni temu wybrałam się ze współlokatorkami i dwoma kolegami jednej z nich na imprezę. Przyszli do naszego mieszkania, mieliśmy mały before. Chłopak, o którego się rozchodzi (23l) od samego wejścia prawie nie spuszczał ze mnie wzroku, mi też odrazu się spodobał. W klubie tak się złożyło że od początku tańczyliśmy ze sobą, zaczęliśmy rozmawiać głównie o sobie, co robimy itd. Właściwie więcej rozmawialiśmy niż tańczyliśmy. Jak na początku tańczyliśmy trochę nieśmiało tak po 4 godzinach już tylko rozmawiając****atrząc sobie w oczy. Dodam że ani ja nie jestem jakąś podrywaczką, ani on też - żadnego macania, tanich tekstów itp. Też z opinii koleżanki wiem, że to porządny facet. Tego samego wieczoru już czułam się przy nim tak dobrze, rozmowa tak się potoczyła, że zaprosiłam go na swój półmetek studiów (a koleżanka tego drugiego chłopaka, jego kolegę) na co on ochoczo się zgodził i bardzo się ucieszył. Już po tym jednym wieczorze a właściwie nocy byłam pewna że wpadłam mu w oko, proponował mi korki z francuskiego, opowiadał dużo o sobie, pytał o mnie, pytał czy czegoś mi nie potrzeba, żartował, droczył się, cały czas sam nawiązywał kontakt i nie było chwili niezręcznej ciszy. Kolejnego dnia umówiłyśmy się z nimi ponownie tym razem oni zaprosili nas do siebie na wieczór filmowy. I znów podobna sytuacja - co chwilę łapałam jego spojrzenie, nawet gdy koleżanka ciekawie o czymś opowiadała on w tym czasie dłuugo patrzył na mnie. Na filmie szybko zajął miejsce obok mnie. Cały czas czułam na sobie jego wzrok i uśmiechaliśmy się do siebie. Na koniec jeszcze zażartował coś na temat imprezy i mnie, widać że chciał się podroczyć. Od tego czasu minęły 3 dni a od niego ani słowa. Wiem że facebook nie jest żadnym wymiernikiem uczuć czy czegokolwiek, ale w dzisiejszych czasach i patrząc na dzisiejszych facetów, wydawałoby się że zaprosi mnie do znajomych tuż po imprezie. Ale nie - zrobił to dopiero dzień po seansie. Myślałam też że się odezwie, zagada, ale też cisza. Nie mogę zrozumieć tego gościa. Zrobił na mnie piorunujące wrażenie, ma tak ciekawe zainteresowania, jest przystojny (żeby nie było, jestem pewna że też urodą na niego zadziałałam), widać że poukładany, ma gadane, jest wierzący. Następnym razem spotkamy się na pewno za 2 tygodnie bo robimy u nas imprezę, potem są jego urodziny (przypuszczam że nas zaprosi), następnie za miesiąc półmetek. Dziś cały dzień nie mogę przestać się zastanawiać czy coś ma szansę z tego wyniknąć? Dlaczego nie zagada (widzę go dostępnego na facebooku bardzo często)? Jak mam to interpretować? Boi się że ja nie odwzajemniam zainteresowania? Czy może dał sobie spokój? Co oznacza taka cisza po 2 obiecujących wieczorach? Nie chcę pierwsza się do niego odzywać, jestem nauczona że to facet robi pierwszy krok. Ja i tak zrobiłam już olbrzymi zapraszając go na półmetek. Czy ktoś mi powie co o tym sądzić? Czy niektórzy faceci poprostu tak dziwnie się zachowują?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prawdopodobnie nadinterpretujesz jego zachowanie, może po prostu był miły, może faktycznie flirtował ale po prostu to lubi i nie jest zainteresowany niczym więcej, jak można się tak nakręcić po tak naprawdę niczym i analizować to na sto sposobów?? weź dziewczyno wyluzuj bo to delikatnie mówiąc śmieszne jest, pozostaje Ci tylko czekać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, niektórzy faceci się dziwnie zachowują :) Przeważnie oznacza to po prostu, że w supermarkecie związków i miłości jesteś jednym z ładniej opakowanych towarów, ale nie jedynym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bez urazy,bo to ogolnie pisze,ale dzisiejsze kobiety to maja jakis problem. Facet zagada,spojrzy,pobajeruje,a te juz widza zwiazek i milosc do grobowej deski. Przeciez to nienormalne. Co tym kobietom sie u licha stalo? Telewizja sniadaniowa je oglupila,bo rece opadaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie przejmuj się , na pewno zagada :) czekaj cierpliwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No tak, choćby miała czekać do śmierci to nie zagada na FB. Ja tu nie widzę ogromnego kroku z twojej strony, mnie też nowopoznane koleżanki zapraszają na różne imprezy, ale nie odbieram tego jako, jakiegoś szczelnego zainteresowania, tylko jako zwykłą uprzejmość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie spotkałam mężczyzny , który by nie nawiązał kontaktu gdy ja wpadłam mu w oko. Po wymianie tel czy fb zaraz zagaduje ,chociażby "hej co słychać ?". Może nie jest tak bardzo zainteresowany Tobą jak myślisz. Jeżeli Ci zależy to poczekaj na rozwój akcji bo na razie to jesteś tylko fajną koleżanką dla niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zazenowany babami
To ze chlop byl mily dowcipkowal I sie patrzyl na ciebie, oznacza ze jest mily I zabawny. To wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zadawaj nigdy takich pytań na forum. Pomyśl sama. Rób to co podpowiada Ci serce. Pozdrawiam serdecznie. M

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnieszaka
Jakby był zainteresowany to by sie odezwał. Nie bądź naiwna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uważam że ten facet to żywe goovno że śmie się do ciebie nie odzywać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez mysle zeby jakos zadzialal, tym bardziej ze dalas mu so zrozumienia ze jestes zainteresowana. Faceci bywaja dziwni niektorzy wysylaja sprzeczne sygnaly, nic dziwnego ze sie nakrecilas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Faceci są kosmitami ..uwielbiają celebrować swojego focha Nie należy im w tym przeszkadzac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To kobiety są kosmitami, potrafią się do ciebie przymilać na wspólnych imprezach, czasem wręcz wsadzic ci język do gardła, prawic komplementy a potem nawet do ciebie nie napisze żeby nie wyjść na desperatke. Takim zachowaniem wychodzicie na niedojrzałe a nie tym że zaczniecie normalnie rozmowę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość Kocham Cię ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zainteresowany, nie zainteresowany, kto to wie :) zainteresowany pewnie na imprezie, ale nie aż tak, żeby pisać na fejsbuku :) może nie lubi pisać i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jedno jest pewne jakby chciał kontaktu jakbyś naprawdę wpadła mu w oko to by się odezwał. 3 dni to długo. Ja bym odczekała jeszcze kilka dni i potem napisała wprost "co sie nie odzywasz" - jeśli nie odpowie, albo odpowie i nadal będzie milczał to juz 2 raz na pewno bym nie napisała. Nie było obietnic, ma prawo nie chceć dalej kontynuowac znajomości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś hehe, ja na a taki tekst, na miejscu faceta, na pewno bym się już nie odezwała i omijała lalę szerokim łukiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A to dlaczego ? Chyba to normalne pytanie. Często mi faceci takie smsy piszą ? "co taka cisza?" albo "co sie nie odzywasz"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myślę, że niestety nadinterpetujesz zachowanie miłego kolegi. ja kiedyś bardzo dobrze bawiłam się na imprezie z kumplem przyjaciółki, (oboje byliśmy wówczas wolni) - tańczyliśmy, wygłupialiśmy się, gadaliśmy i ...tyle ;) żadne z nas się nie zauroczyło, ot, byliśmy tego wieczoru dobrymi kompanami do zabawy. niestety u ciebie wyszło tak, że ty pragniesz czegoś więcej, a facet po prostu dobrze bawi się w twoim towarzystwie jako kumpeli. jeśli mężczyzna jest zainteresowany kobietą jako partnerką, to utrzymuje kontakt cały czas i trzyma rękę na pulsie, żeby ktoś inny mu jej nie poderwał. nie mówię, że nic nigdy z tego nie będzie, ale raczej - póki co - z jego strony po prostu nie zaiskrzyło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spokojnie, chłopak jest zainteresowany i odezwie się. Nie wszyscy jesteśmy po prostu tacy sami. Jeden chłopak będzie cię zasypywał esemesami, drugi nie ma takiej potrzeby. Wie, że się spotkacie, nie musi nadskakiwać dziewczynie. Jest bardziej z tych dumnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14.38 co ty wypisujesz? Jesli nawet sie odezwie ... ja juz bym była wściekła na niego i nie wiem czy bym chciała kontaktu. Lubie konkretnych ludzi i jasne sytuacje. Zauroczenie i 3 dni milczenia ??? To sie wyklucza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic się nie wyklucza. Tylko pseudoksiężniczki są złe, jak chłopak nie leci od razu z kwiatami i nie pada do nóg. Ale są też faceci z jajami, chłopak jest inteligentny i przystojny, wie, że nie musi się łasić, zna swoją wartość. Wiadomo, że to nie pasuje pseudoksiężniczkom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chodzi o pseudoksiężniczkę ale o zwykłe zainteresowanie druga osobą. Tak się facet nie zachowuje. Nie chodzi aby sie płaszczył, ale zwykły telefon czy sms a nie takie milczenie. To początki znajomości i 3 dni to dużo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×