Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zos

Czy to czas na dziecko?

Polecane posty

Gość zos

Skończyłam w tym roku studia mgr, niestety od stycznia jestem bezrobotna, szukam pracy ale jest ciężko, zastanawiam się nad kolejnymi studiami, by nie gnuśnieć w domu. Mąż zarabia około 4/5 tys miesięcznie. Ma swój dom, ale nadaje się on do remontu i póki co zbieramy na to pieniądze, a aktualnie od 3 miesięcy mieszkamy w domu moich rodziców. Oczywiście wszystkie rachunki dzielimy na pół wraz z rodzicami i płacimy za wszystko. Wraz z mężem zaczęliśmy rozmyślać o staraniach o dziecko, ale jak zwykle jest jakieś ale... Mam 24 lata, jeszcze nie pracowałam w zawodzie, a bardzo o tym marzę. Jeśli zajdę w ciążę, to na co najmniej 2 lata jestem poza rynkiem pracy. Czyli będę 26/27 lenią kobietą, bez jakiegokolwiek doświadczenia w branży. Ale jeśli znalazłabym pracę w ciągu kolejnego roku, to chcę trochę popracować, by ugruntować swą pozycję. Za rok będę mieć 25 lat, z 2 lata pracy i 27, a może i więcej. Czyli dziecko tuż przed 30.urodzinami. Boję się, że: - nie damy rady z kasą, jeśli pojawi się dziecko, ( + remont domu, by nie siedzieć rodzicom na głowie) - nie znajdę pracy, a decyzję o dziecku będę odwlekać w nieskończoność, - po ewentualnym znalezieniu pracy znów nie będę pewna, by się na dziecko zdecydować i będę bezdzietną po 30. Mam ogromny mętlik w głowie... Co zrobiłybyście na moim miejscu i dlaczego? Wybaczcie za długi post...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wg mnie to taki czas na dziecko jak jakikolwiek inny w najbliższych latach. Chyba że chcesz najpierw odnowić dom. Załapiesz się na macierzyński. Póki co jesteście u rodziców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Babo a ty rozumu swego nie masz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nigdy nie ma odpowiedniego momentu na dziecku. Zawsze "coś"wyskoczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Princessinthesky
Zero doświadczenia zawodowego i już dziecko? Twoje życie, ale dla mnie to jakaś paranoja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym poczekała, a dlaczego? Bo po pierwsze jesteście niesamodzielni czyli nie macie gdzie mieszkać i korzystacie z uprzejmości twoich rodziców. Po drugie ty jesteś podwójnie niesamodzielna, bo mąż ma przynajmniej pracę. Znajdź najpierw pracę, popracuj z dwa lata a potem myśl o dzieciach. może uda wam sie w tym czasie odnowić dom (tylko jak już się masz zamiar do tego odnowienia dokładać to zadbaj by prawnie on tez był twój), a ty przynajmniej dostaniesz potem macierzyński.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×