Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość sunrise949

Czy Prostak to chłopak wart zachodu?

Polecane posty

Gość sunrise949

Nie chcę się rozwijać na ten temat, bo jak bym zaczęła wypisywać wszystko, to wyszłoby to tak długie, że nikomu nie chciało by się tego czytać. Więc napiszę w skrócie. Jestem z chłopakiem pół roku(mój najdłuższy związek), On na prawdę mnie kocha, mówi, że może być ze mną do końca życia, pyta, czy będę kiedyś Jego żoną, zabiera mnie na wycieczki, kupuje czasem kwiaty, martwi się o mnie, szczególnie o moje zdrowie, gdyż mam pewne problemy teraz, interesuje się tym co robię na co dzień i ogólnie stara się ze mną utrzymać stały kontakt, czy to smsowy, czy telefon, czy 10 minutowe spotkanie podczas Jego pracy(On przyjeżdża), no zawsze coś tam jest. Do tej pory? Facet idealny, nie? Poza tymi wszystkimi superlatywami, które napisałam powyżej, zdarza mu się odezwać do mnie bez szacunku, stwierdzenia typu "Dupo", "No dawaj, szybciej", "Ćśśśś...", wymowne spojrzenia mówiące "Zamknij się", dodatkowo cały czas strzela za coś fochy, ostatnio komentowaliśmy teledyski, coś tam powiedziałam o jakiejś piosenkarce i zrobiła się z tego wielka afera, nie odzywał się do mnie 1,5 dnia. Choć cały czas byliśmy w swoim towarzystwie. Godzi się ze mną, od razu przystępuje do działań w stronę aktu seksualnego, potrafi dać mi "klapsa" choć wie, że tego nie lubię. Potrafi zrobić mi aferę o każdą pierdołę, o to, że telefonu nie odbiorę, o to, że rozmawiam z jakimś chłopakiem, o to, że na weekend wyjeżdżam, o to, że NIE ODPOWIEDZIAŁAM MU NA PYTANIE, KTÓRE ZADAŁ MI 3 SMSY WSTECZ! O to, że dostałam nową pracę i przez to nie wyjedziemy w tygodniu tylko w weekend(choć to dla Niego żaden problem, robi mi z tego awantury), o to, że nie chciałam się z Nim spotkać o 11 rano, bo powiedziałam, że jestem zajęta i nie powiedziałam, że chodzi o to, że idę się kąpać, o to, że w towarzystwie chamsko odpowiem mu na Jego chamski tekst wobec mnie, potem na osobności mam sodome i gomorę! Pewnego pięknego dnia, chciałam się wyspać, spałam do 13 i miałam wyciszony telefon, gdy się obudziłam, odczytałam 6 wiadomości w stylu "Co Ci jest?", "Co się stało?", "No nie, znowu to samo, przez 3 h nie wiem co z Tobą !", "Zaraz strzelę focha, bo zdenerwować już się zdenerwowałem!", po czym ja napisałam, że wszystko okej, że się wyspałam, On mi zarzucił kłamstwo, że podobno dnia poprzedniego mówiłam, że muszę rano wstać, napisałam, by się uspokoił, napisał smsa, że " No tak, to może w ogóle skończę się produkować, bo Ty zawsze masz racje ! Nawet jak jest Twoja wina to Ty i tak zawsze masz racje!", cały dzień się nie odzywał, zadzwonił tylko czy może do mnie przyjechać, akurat nie było mnie w domu, potem napisał, że będzie za 10 min, potem nagle, że nie da rady i pożegnał się oschłym "Ewentualnie do jutra." No Ku*wa !! Tak się zachowuje facet wobec swojej dziewczyny? Tak? To On jest nie nienormalny, czy to ze mną jest coś nie tak, że nie potrafię zaakceptować takiego zachowania? Odnoszę wrażenie, że ten chłopak kompletnie mnie nie szanuje. Nie szanuje mojego czasu i moich próśb, żeby przestał się do mnie chamsko odzywać. Wiem, że jak rozmawiamy, On praktycznie mnie nie słucha, nie interesuje Go żadne moje zdanie. Mam do siebie spory szacunek i jak On się tak do mnie zachowuje, nie podejmuję pierwsza inicjatywy i nie odzywam się do Niego. Potem dnia następnego mam aferę, że się cały dzień do Niego nie odzywałam i że to moja wina, że jest na mnie wkurzony ! A od samego początku było tak, że ja do Niego pierwsza nie pisałam, czasem się zdarzyło, ale kiedy wiem, że On ma na mnie za coś focha, po co mam się odzywać? A potem mam aferę i o jedno i o drugie, więc jeden dzień spokoju mi się należy, prawda? :P Kocham Go i wiem, że jest dobrym człowiekiem. Jestem z Nim szczęśliwa, gdy się spotykamy, kiedy się nie widzimy, cały czas jest coś nie tak, fochy, awantury, tego nie rób, tamtego nie rób, próbuje mnie zamknąć w klatce, czemu kategorycznie zaprzecza, ale zachowuje się jak się zachowuje. Więc dziewczyny ! Co uważacie na ten temat? Myślę, że dobrze Wam nakreśliłam sytuacje, jak chcecie jeszcze coś wiedzieć, to pytajcie, aczkolwiek bardzo interesuje mnie Wasza Obiektywna opinia na ten "związek" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×