Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy należą się mi jakieś pieniędze na dziecko?

Polecane posty

Gość gość

Jestem studentką pierwszego roku zaocznie prawa. Jestem w 2 miesiącu ciąży. Pracuje w tygodniu w biurze jako recepcjonistaka/ sekretarka. Mój facet ma własną dobra firmę. Jesteśmy razem już 4 lata, mieszkamy dwa. Mamy własne mieszkanie 120m. I tutaj pytanie czy należą mi sie jakieś pieniędze po urodzeniu. Wiem ze macierzyński to raczej nie, chociaż nie mam pojęcia jak to funkcjonuje wszytsko. Jak to jest ze studentami i tak dalej. Orientuje się ktoś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Studentko prawa - powinnaś wiedzieć o takich rzeczach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś studentką prawa i nie wiesz? Serio?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jaką masz umowę na podstawie której pracujesz? Bo przy umowie o pracę należy sie zasiłek macierzyński.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale ona studiuje zaocznie:D nowa ustawa da ci tysiaka msc po urodzeniu dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież pierwszy rok prawa.. Tam nie uczą jak wyciągnąć pieniądze na dziecko.. Zastanówcie sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobieto, ale z ciebie cioł. To nie zależy od tego, czy studiujesz, tylko czy pracujesz na umowę o pracę. Jak masz umowę o pracę (nie umowę zlecenie) to tak, będziesz miała macierzyński. Jeśli umowa zlecenie, to musisz się zorientować w Ośrodku Pomocy Społecznej, jak to jest dokładnie z tym tysiakiem na nowej ustawie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Przecież pierwszy rok prawa.. Tam nie uczą jak wyciągnąć pieniądze na dziecko.. Zastanówcie sie. x Aha, czyli należny zasiłek macierzyński, to wyciąganie pieniędzy. Ale się kobity nachapią. No i co z tego, że pierwszy rok. Jak studiuje to chyba potrafi szukać informacji w sieci, a nie tylko zadawać pytania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po czym poznac ze ktos studiuje prawo? sam ci o tym powie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co to za studiowanie prawa zaocznie?Ja tego nie czaje.Moze dlatego autorka nie sie.Co oni sie tam naucza przez dwa weekend W miesiacu?Masakra jakas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli jesteś zatrudniona na umowę o pracę to dostaniesz zasiłek macierzyński. Jeśli masz śmieciówkę, to prawdopodobnie załapiesz się na 1000 zł zasiłku przez rok po urodzeniu dziecka dla meneli i innej patologii, zapytaj w mopsie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wszyscy kończą prawo a mniej wiecej ogarniają sprawy zatrudnienia i to co im przysługuje. Dziewczynie nie wróże długiego studiowania:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale złośliwe jesteście, wygląda na to, że dawno "bolca" nie miałyście w sobie. Studia dopiero się zaczęły przecież i już autorka ma wszystko wiedzieć? Skąd wiecie, na którym roku jest prawo pracy? Litości. Nigdy wcześniej pewnie nie pracowała, więc takich rzeczy nie wie, wy alfy i omegi. I ten przytyk - "zasiłek dla meneli i innej patologii" - kobieto, widać, że czegoś ci ewidentnie brakuje w życiu, że musisz się wyżywać na innych. (jakbyś była taka wszechwiedząca, za jaką się uważasz, to byś to wiedziała, to bardzo powszechne zjawisko psychologiczne) Pytanie autorki jest normalne. Wejdź na spis treści i popatrz na inne typu "czy po seksie oralnym mogę być w ciąży", albo "ile kosztuje budowa domu" (tak, jest to głupie pytanie, ponieważ do budowy domu można użyć różnych metod, czy materiałów i koszt nigdy nie będzie taki sam - wystarczy, że jeden materiał zmienisz spośród tysiąca innych).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tez na studiach nie miałam prawa pracy, a jak zaczełam pracować to mniej wiecej o co chodzi wytłumaczyli mi rodzice... serio trzeba kończyć prawo żeby wiedzieć że na śmieciówkach nic się nie dostanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a skąd wiesz,że autorka ma umowę zlecenie? jak ja studiowałam i pracowałam jednocześnie, to miałam normalną umowę o pracę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorka nie podała szczegółów więc jak można się do tego odnieść. Jak długo pracuje, na jaką umowę itd. Tak można napisać że dostanie ale 1000 zł becikowego jednorazowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co z tego że zaocznie skoro aplikacje i tak będzie musiała zdać na takim samym poziomie. Czyli wiedza musi być taka sama..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Od nowego roku zmieniają się przepisy i bezrobotni, studenci, prowadzący działalność dostaną 1000 zł/m-c na rękę. Jeśli matka pracująca, ściślej odprowadzająca składki na ubezpieczenie chorobowe, niezależnie czy to umowa o pracę czy zlecenie (chorobowe jest dobrowolne) będzie miała mniej niż 1000 zł (bo tak wynika z kwoty podstawy na umowie) państwo wyrównuje do 1000 zł. Tak czy inaczej żeby dostać zasiłek macierzyński nie trzeba będzie pracować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tasmanska
KOBIETY? DOBRZE wy się czujecie czasem??? Pisze wyraźnie dziewczyna ,ze jest na I roku studiow prawniczych zaocznych, co za tym idzie studia zaczunają się od października i dopiero miała zaledwie 2 zjazdy wykladow i cwiczen. Cezgo wy od niej wymagacie ,aby znala już na pamięć i miała w jednym paluszku kodeks pracy po 2 zjazdach na pierwszy roku ??? To jakby wymagac od studenta medycyny po 2 zjazdach w I semestrze ,aby przeprowadzil przeszczep serca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale żeby się czegoś dowiedzieć wystarczy wpisać w google np. macierzyński lub jakie świadczenia po urodzeniu dziecka, cokolwiek i przeczytać ze zrozumieniem. Ktoś kto ma ambicję zostać prawnikiem raczej powinien sam potrafić interpretować przepisy a nie czekać na gotowe odpowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12.48, nie mierz innych swoją miarą, skoro ty "Dawno nie miałaś bolca" i jesteś przez to złośliwa to nie znaczy, ze inne też tak mają. Tekst o menelach i patologii to wcale nie był przytyk do autorki, która przecież pracuje a nawet jakby nie pracowała to jako studentka ma prawo do tych pieniędzy, tylko do durnoty tego przepisu, który wspiera właśnie meneli i patologię, bo powiedzmy sobie szczerze, która grupa jest większa - ciężarne studentki, które po ukończeniu studiów i odchowaniu dziecka mają szansę na normalną pracę i życie na poziomie czy blachary w 3,4,5 ciąży zachodzące z kolejnym "narzyczonym" tylko po to, żeby przez rok ciągnąć kasę na dziecko?...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tasmanska
sama osobiście wolalabym luknąc na strony prawne, ale autorka na pewno wyszla z zalozenia takiego ,ze szybciej uzyska informacje na forum matek, w dziale matek , które w praktyce mialy z tym do czynienia i szybciej cos napiszą na jej pytanie i ja za to ją nie ganię . Nie siedziw w dziale weterynarii, tylko osob jakie w większości mają dzieci i pobierały jakies pieniądze bedac w podobnej sytuacji do niej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:33 a skąd wiesz że dostanie becikowe, skoro jej facet ma własną dobrze funkcjonującą firme?:D Dzisiejsi studenci to dno i wodorosty, brak umiejetnosci czytania ze zrozumieniem to problem późnej podstawowki:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tasmanska panna zadała pytanie to ma odpowiedz. W temacie cieżko sie wypowiedziec bo oprocz tego ze jest w ciazy i studiuje prawo nic nie wiemy...:D wiec moze powinna isc jednak na wątek weterynarii bo w zasadzie jej wszystko jedno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:55 "uderz w stół..." znasz to, prawda? Widać, że trafiłam :), a tylko "strzeliłam" z tym bolcem :D. Baba jak jest złośliwa, wredna, kiedy obraża innych, to robi to, ponieważ nie jest spełniona, szczęśliwa itp. Tak się "chwalicie" znajomością prawa, a podstaw psychologii nie znacie? :D ja nie jestem złośliwa, nie muszę się wyżywać na innych, czy ich obrażać, bo tego nie potrzebuję. A bolca mam wtedy kiedy tylko chcę :) .I potrafię też normalnie odpowiedzieć na pytanie. Bez osobistych wycieczek, czy wywyższania się nad innymi. To mnie odróżnia od was. Co z tego, że ktoś jest mniej inteligentny ode mnie? Czy muszę go od razu obrażać? Czy spadnie mi z głowy korona, jak będę dla kogoś BEZINTERESOWNIE miła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:26 ale to nie jest jej mąż, więc chyba jego dochody się nie wliczają, prawda? (nie wiem, nie znam się na zasiłkach, ale pewnie wy z patologii to wiecie??:P )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16.20 już się tak nie chwal tym bolcem, że masz kiedy chcesz, żałosna jesteś :O Ile masz lat, 15? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jenki jaki jad tutaj, ludzie opanujcie sie!! :( ja polecam wszystkim przyszlym mamom taka akcje, poszukajcie na facebooku pomagamy mamom, oni pomagaja uzyskac super zasilek!! pozdro dla wszystkich mamus!! :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×