Czy używacie kuchenek mikrofalowych, teść mi nie pozwala

Wybudowalismy dom na działce moich teściów i tak więc ich dom stoi w bliskiej odległości od nas i tesciowie sa po kilka razy dziennie. Urzadzamy sie i ja kupiłam mikrofale bo przeciez ona ułatwia zycie i wieeeele lat uzywałam jej z powodzeniem w domu. Jednak teść gdy ją zobaczył to dosłownie owrzeszczał mnie jak 5 latke. Twierdzi że jest naukowo udowodnio że te urzadzenie jest szkodliwe zaburza jakies tam fale etc. I teraz sie zastanawiam bo pamietam że z 5-8l temu to był goracy temat. A juz nie daj Boże majac dzieci czy zwierzeta uzywać... Teść jest wykształconym facetem ale rodził sie w latach 50 ubiegłego wieku wiec to moze nie wiedza a jakieś poglady nim kierują? A wy uzywacie czy nie? Wiem, mikrofala prawie kazdy ma czy tam kiedyś miał moja mama twierdzi że lepiej uzywać piekarnika elektrycznego, i po niekad zgadza się z pogladami teścia. Wyrzucić czy uzywać?

Tesc dodal, ze kiedys wsadzil swojego ptaszora do mikrofali i mu lebek oparzylo :(

Twierdzi że jest naukowo udowodnio że te urzadzenie jest szkodliwe zaburza jakies tam fale etc x naukowo zostało udowodnione, ze urządzenie NIE JEST szkodliwe, no chyba ze wsadzi tam swoj pusty łeb albo zerwie warstwe ochronną na szybie, ta siateczka ''dziurkowana'', mikrofalówka po prostu powoduje ze cząsteczki wody zaczynają sie poruszac, rozgrzewac i jedzenie sie podgrzeba, wada to taka ze wiele potraw smakuje jak guma... twój teść niech wyrzuci telefon i modem od internetu, bo komórka emituje non stop fale radiowe ktore go promieniuja :D jak ja nienawidze takich zj/ebów wykształcony hahaha debil po komunie

Tesc ma racje! Jatez uzywalam mikrofali pare lat ale znajoma lekarka pwoiedziala mi, ze jedzenie w niej przygotowywane powoduje raka zoladka i ogolnie ejst bardzo niezdrowe wlanie przez te fale które zmieniają strukturę bialka w pożywieniu. A poza tym jedzenie przygrzane w niej jest jakies takie... wyjałowione.

Jak widzę nadal wśród wykształconych ludzi pokutuje mit, a okazało się tak jak ktoś wyżej napisał że mikrofalówka NIE SZKODZI

Włóż zapalona świeczkę i włącz

używamy i co wiecej (teraz mamuśki polki mnie zjedzą) podgrzewam normalnie dziecku jedzenie w mikrofali od początku i jeszcze o dziwo żyje

teścia działka, teścia kasa na dom - teść decyduje!

Teść #1, i MA racje

Jedzenie z mikrofali niestety jest niezdrowe nie chodzi o same fale ze jakos szkodzą jednak podgrzewane w niej jedziecie zabija wszystko co dobre i pożywne w tym daniu nie ma w takim posiłku z mikro nic .zadnych enzymów witamin mikro i makroelementow jak ktos wyżej napisal takie jedzenie jest wyjalowione. naprawde zdrowiej użyć piekarnika jak chcemy cos zagrzać. Ja mam i korzystam ale naprawde sporadycznie używam

ale masz i korzystasz! więc po co te umoralniające gadki?

Nie nie używam i zgadzam się z twoim teściem. Pomijając szkodliwość, to takie jedzenie jest paskudne

LUDZIE to jest NIEPRAWDA,ani nie szkodzi,ani nie wyjaławia potraw! nawet mniej tracą potrawy witamin niż przy zwykłym gotowaniu! OBALONO TE MITY! Był program naukowy o mikrofalówkach na Discovery Sience, tak samo obszerny artykuł w którymś fachowym czasopiśmie.

Użycie mikrofali raz na tydzień lub rzadziej czyli sporadycznie to co innego niż podgrzewanie codziennie każdego posiłku w niej.

Wyłączona mikrofalówka, nie mówię o włączonej jonizuje ujemnie powietrze na 80 cm wokół. Wolę nie mówić, co się dzieje, gdy ją się włączy! Co do mitu, to tere fere, nie wierze przekupnym badaczom, że niby mikrofalówka nie szkodzi. Nie dawno ukazał się artykuł, że jajka od kur gospodarza są bardziej niezdrowe od kur hodowanych na fermach, bo kura grzebie w ziemi, i faszeruje się zarazkami, brudem, itede, więc moja droga, jak się coś chce sprzedać, to pelikanom wszystko można wcisnąć!

Mam, ale używam sporadycznie do rozmrażania mięsa ;). Wychodzę wyedy z kuchni razem z dzieckiem i zamykam drzwi. Ogólnie promieniowanie mikrofalowe jest szkodliwe, ale co do mikrofalôwek zdania są różne. Ja wolę dmuchać na zimne.

16:04, a odkàd to wyłàczone urządzenia promieniują?? Prąd w nich nie płynie, ale promieniowanie jest??

ta skad ja to znam ...powiem Ci więcej. Podgrzewam mojemu czteromiesiecznemu dziecu zupki w mikrofalo co sie staje jak wstawie na 10 sek . Hahhh

Należało z miejsca usadzić teścia mówiąc, że w swoim domu sama podejmujesz decyzje i o zdanie nie prosiłaś. I radziłabym jak najszybciej ustalić granice, nie zniosłabym stałych nalotów i wtrącania się.

Nie mam, nie używam, po prostu jedzenie z niej jest paskudne i tyle. Co do promieniowania- nie wiem, nie znam się, nie miałam styczności z tematem, że zmienia strukturę jedzenia, to fakt i nie jestem też przekonana że to jest zdrowe.

Ja używam do podgrzewania czasem obiadu,talerza zupy. Dzieciom też czasem w tym podgrzeję. Bo do gotowania to się przecież nie nadaje. :D