Mąż zostawił mnie dla innej

Alinka powiedz mezowi zeby zapial cie w anusa moze da Ci Szanse ?

Nie gadam z podszywaczami, żenada

prorowo tak szybko się obraziłaś?

niektorzy lubia zdradzac.

jako kobieta uważam, że przesadziłaś. zrobiłaś ten błąd, co wielu facetów- zdobyłam, nie muszę się starać. a tu niespodzianka. facet ma jaja, że postawił na swoje szczęście. bo pewnie z czasem przestało chodzić tylko o seks, a w grę weszły uczucia- mowa tu o jego nowej kochanice. dzieci nie są żadnym wyznacznikiem. dobrze, że postanowił zawalczyć o swoje szczęście.

Czerwona fajny buldog to francuski?

Do autorka 21:24 Co cię czeka? Nie wiąż się z innym facetem bo znowu o to samo będzie problem.

to dlaczego miał z Tobą być? Skoro ani nie potrafiłaś mu pokazać, że go kochasz, że jest Ci potrzebny, ani nie chciałaś się kochać? Bo macie dzieci? litości...

To znaliście się 2 lata i nikt nic o swoich upodobaniach czy ich braku nic nie wiedział? Faceci to beznadziejni egoiści i myślą rozporkiem! (w większości- bez urazy dla tych którzy są poważniejsi). Powody jakie podał są z palca wyssane bo seksem też byś go nie utrzymała. Jednak nie rozumiem skąd w tej całej historii dwójka dzieci? Bliskości nie było, seksu niewiele. Czy to kolejny cud po ponad 2000 lat? Na cudzym nieszczęściu - szczęścia się nie zbuduje. Masz dzieci to jest Twoja przyszłość, cele i radości.

Oczywiście współczuję Tobie, że Cię zostawił, jednak powinnaś wiedzieć, jak ważny jest seks dla facetów. Normalna kobieta także potrzebuje seksu, a to, że Ty go nie potrzebowałaś, oznaczało, że należało coś z tym zrobić, bo to nie jest normalne. Najprawdpodobniej nie byliście ze sobą z miłości (czy kochasz męża, czy tylko go "potrzebujesz"). Mimo to można było związek ratowac, udac się po pomoc do specjalisty, a Ty, jak sądzę, nic nie zrobiłaś, żeby Wam pomóc. Naturalnie nie jest to usprawieliwieniem dla męża, bo tak się nie robi - nie zostawia się rodziny, a szczególnie dzieci, jednak myślę, że sporo winy jest po Twojej stronie tzn. zignorowałaś potrzeby partnera. To źle, i widac, jak sie kończy. Nikt w związku nie lubi byc ignorowany i w przypadku problemów, należy je wspólnie rozwiązywac. Podejście typu "mamy dzieci, więc on nie odejdzie ode mnie, to mogę olac jego potrzeby seksualne" jest dalece krótkowzroczne i egoistyczne. Byc może on też nie zadbał o to, żeby Tobie było z nim dobrze - nie wiem. W każdym razie, jak napisałam, nie wolno ignorowac potrzeb, szczególnie, jeżeli wiemy, że coś jest dla drugiej strony b. ważne. W przypadku konfliktu, gdy strony nie mogą dojsc do porozumienia, może faktycznie lepiej się zastanowic nad rozwodem? Po co się męczyc ?

provo

Ja też nie jestem jakaś nimfomanka ale żeby mężowi sexu odmawiać to tego nie rozumiem. Mogłas iść do zakonu, po co za mąż wychodziłaś? To egoistyczne odmawiać sexu mężowi, nie rozumiem takich kobiet.

francuski :) zdj niestety z internetu... marzy mi się i chłopakowi kupić :) na instagramie pełno jest filmików z nimi :)

Moja tesciowa ma francuskiego ,fajne pieski bardzo zwiazane z wlascicielami ,popi zawsze spi pod koldra ,chrapie nieziemsko i puszcza "dyskretne" baki ;) ,minusem jest to ,ze nie bardzo lubia dzieci i raczej nie toleruja innych zwierzat ,my mamy koty i sa zawsze niesnaski podczas odwiedzin ;)

"Normalna kobieta także potrzebuje seksu" "Norma" jest bardzo relatywna ;) Normalne jest to, co jest w zgodzie z potrzeba danego organizmu, kiedy jest on zdrowy i nie ma zadnych czynnikow hamujacych, nie to co mowi dana kultura. Niektorzy maja maly poped, inny duzy, a inni wcale go nie maja. 'Normy' sa ustalane raczej spolecznie i subiektywne, a nie biologicznie. W czasach wiktorianskich to wlasnie autorka bylaby 'normalna' kobieta :) Powinna byla szczerze rozmawiac o tym, czym jest dla niej seks. Moze jest aseksualna? Szkoda, ze nie bylo szczerej rozmowy i ze nie miala szansy poznac kogos o podobnym usposobieniu...

"autorko" pamiętam o tobie i codziennie życzę ci raka przerzutami za każdą twoją prowokację.

Gość 6:03 serio? co z tobą człowieku? jak można komuś życzyć tak strasznej choroby jak rak? za prowo na kafeterii? Nie życz nikomu tego co tobie nie miłe bo to może się odwrócić przeciwko tobie. Z reszta skąd wiesz że to prowo jest? Mam znajomą która niespecjalnie garnie się do seksu ze swoim facetem tak więc wszystko jest możliwe.

Adwokaci z kancelarii w Warszawie prowadzą sprawy związane z wszelkimi aspektami prawa rodzinnego. Dotyczy to w szczególności rozwodów z orzekaniem o ewentualnej winie małżonka. Sprawy z zakresu prawa rodzinnego toczą się przed Sądem Okręgowym i obejmują przede wszystkim kwestie związane z opieką nad dziećmi oraz z ewentualną eksmisją byłego współmałżonka. Rozwody Warszawa: http://www.lawarsaw.pl/prawo-rodzinne-rozwody/