NERWICA NATRĘCTW jak ja przezwyciezyc?

Cześć kobietki, jestem Iwona, mam 24 lata. Moja przygoda z nerwicą trwa już około 2 lata. Zaczeło się od nerwicy lękowej: nerwy, kołatanie serca, ataki strachu itd... Kiedy myślałam że już mam to za sobą, nerwica lękowa zamieniła się w NERWICĘ NATRĘCTW. Chcialbym kilka porad jak sobie z nią radzić. Czy sa tu może jakies kobietki, które przezwycięzyły tą chorobę? Czasem naprawdę brak mi już sił :( Chyba nikt nie jest w stanie pojąć tej choroby, dopóki jej nie doświadczy. Bardzo proszę o odpowiedzi. Pozdrawiam

Im więcej dostarczasz radości tym mniej ona jest aktywna.

A leczysz sie farmakologicznie? Chodzisz do psychoterapeuty? ja ostatnio mialam dwa razy nieprzyjemny epizod, ale moja psychoterapeutka uspokoila mnie, ze nerwica to raczej nie jest. Ale wyladowalam na sorze, jednak neurolog potraktowal mnie jak symulanta, co bylo bardzo slabe bo glowa mnie z bolu doslownie rozsadzala :/ Moze naucz sie jakichs metod relaksacji?

Hej, ja sobie poradzilam z nerwica lekowa dwa lata wyjete z zycia, kolejne dwa na leczenie, psychotropy i teraz jest ok, przynajmniej tak mi się wydaje. Jola

Isc do specjalisty -- to chyba oczywiste?

Próbowałam z tym walczyć, chodziłam do psychologa lecz to nie przynioslo żadnych rezultatów. SKierowano mnie do psychiatry owszem lecz nie chce brać żadnych leków.... Boje sie również reakcji rodziny, chłopaka i najbliższych gdy się dowiedzą :( I tak już zaczynają ze mnie drwić, gdy wciąż powtarzam te same czynności m.in.: czy drzwi są zamkniete, czy gaz jest zakręcony, nawet gdy ide spać muszę odlaczyć wszystkie wtyczki z gniazdka ... Wiem, że to jest urojenie i to siedzi tylko w mojej głowie. Chciałbym to sama przezwyciężyć, dlatego potrzebuje porozmawiać z kimś, kto wygrał sam z tą chorobą...

rowniez bym sie udala do specjalisty, ja sama łykam revitasens na poprawe nastroju i samopoczucia, mniej sie denerwuje i przejmuje zbednymi rzeczami, sadze ze dobry psycholog bedzie mogl pomoc, warto takiego poszukac

Milka798 a czy ten lek jest na receptę?

nie, nie absolutnie, revitasens masz w aptece bez recepty, bo to suplement diety, koszt jakies kilkanascie zlotych, zalezy od apteki oczywiscie:)