Lubie byc mama bo.... ? Podajcie powody

Ja glownie ciesze sie jak synek skonczyl 3 latka i moglam z nim juz o czymś pogadac. On slucha i lubi ze mną mowic. Teraz bardzo mnie cieszy rodzicielstwo bo nie ma co ukrywac po porodzie te pierwsze 3 latka to takie poswiecenie i umeczenie ale potem jest nagroda! Mysle o drugim. Mam 32 lata.

Bo poznałam rodzaj miłości o, której nie miałam pojęcia. Męża też kocham nad życie, ale to inna miłość. Po prostu dziecko kocha się inaczej.

Bo doświadczyłam miłości macierzyńskiej. Mimo, że dziecko wiele zmieniło w moim życiu i czasem bywa ciężko, gdy mnie przytula znikają wszystkie troski.

ja czekam z utesknieniem do tych 3 lat :) jeszcze mi zostało 8 miesiecy ;)

A ja mam niemowlaka i lubię być mamą, bo jego uśmiech sprawia, że nawet najgorszy dół wydaje się niczym

Ja uwielbiam być mamą to najwspanialsze co mnie spotkało w życiu. Uwielbiam się zajmować córeczką od noworodka , nawet jak miała kolki na początku to i tak uwielbiałam być mamą. Kocham być mamą bo czuję wspaniałą niepowtarzalną miłość niesamowite doświadczenie oraz duma gdy patrzę na córcię że tak wspaniale się rozwija o wiele lepiej niż dzieci w jej wieku

fajnie bylo nosić brzuszek i karmić piersią... ta ten moment ciężko znaleźć jakieś pozytywne aspekty...

Cos z Tobą nie tak his skoro macierzyństwo to dla Ciebie pełny brzuc i cyc

wtedy byłam szczęśliwa... potem mniej a teraz chyba juz wcale. dzieci są fajne do 3 lat potem są strasznie niewdzięczne.

Wiesz Agatko, ja naprawde sie bardzo ciesze, ze nie znam ci osobiscie i np nie musze spędzac z Tobą 8 godzin w biurze. Przysiegam, ze po pól roku misialabym zacząc leczenie psychiatryczne albo popadłabym w alkocholizm bo ciebie naprawde na trzeźwo nie idzie słuchac. Bardzo ci wspólczuje. Jak twoja najidealniejsza córunia pójdzie do szkoły i nie daj Boże dostanie troche gorszą ocene od swojej koleżanki, toż to bedzie dla ciebie niebywale traumatyczne przezycie. Dla twojej córki pewnie też bo jak mniemam wychowujesz ja w przekonaniu, za jest najbardziej zaje.bistą osobą na tej planecie. Gratulacje.

Bo odkryłam w sobie pokłady ogromnej miłości, cierpliwości i energii. Bo zmobilizowałam się do bycia lepszą osobą.

Kocham mojego brzdaca. Lubie sie nia zajmowac, mowic do niej, przebierac, kapac, patrzec i obserwowac postepy w rozwoju mimo skonczonego jednego miesiaca. Wstawanie w nocy mi nie straszne, bo budzi sie od poczatku jedynie raz. Lubie byc mama, bo dziecko mnie specjalnie nie ogranicza. Nadal mamczas tylko dla siebie i dla meza. Lubie byc mama i czuc cieplo mojej malej. Kocham gdy sie usmiecha a robi to coraz czesciej. Poki co nie znalazlam zadnych minusow.

Bo to sens życia jest, a przynajmniej ten główny.

Poza tym lubie mojego synka n*******lać kablem od prodiża . To esencja rodzicielstwa .

bo poznałam ten szczególny rodzaj miłości do własnego dziecka! I bardziej prozaicznie- bo moge bezkarnie wspinać się po drabinkach na placu zabaw, robić babki z piasku i budować zamki :)

to wspaniale uczucie,uwielbiam z corka spacerowac,obserwowac jak sie rozwija,jak mowi do mnie mamo,jak mowi inne pierwsze slowa,jest wspaniala