Gość bernikkla Napisano Październik 30, 2015 Mam mały dylemat, może trochę śmieszny. Otóż, niedawno wyszłam za mąż i mieszkam z mężem w domu jego rodziców. Jesteśmy też na etapie budowy domu i za 8, 9 miesięcy myślimy, że uda się wprowadzić. Przed weselem nasi znajomi pytali się jaki prezent nam kupić bo chcą się zrzucić, więc wybraliśmy kuchenkę gazową. W domu nie będzie gazu, ale chcemy używać gazu z butli bo stwierdziliśmy, ze płyta indukcyjna będzie generowała wysokie rachunki za prąd. I teraz kuchenka sobie stoi i czeka. A teraz teściowie wpadli na pomysł, żeby kupić do kuchni w ich domu nową kuchenkę. I chcą ją kupić od nas- bo przecież my w naszym domu i tak nie będziemy mieć gazu. Pytają już drugi raz.Mąż mi dzisiaj mówi, że zastanawia się czy może im jednak nie sprzedać tej kuchenki, bo może sobie jednak kupimy tą z płytą indukcyjną. Nie powiem, wkurzyłam się, bo co innego ustalaliśmy. Teraz sprzedamy kuchenkę, pewnie za grosze, a za parę miesięcy będziemy kupować nową. Dla mnie to nielogiczne. Powiedziałam to mężowi, ale teraz się zastanawiam czy teściowie się nie obrażą... Ale ona w sumie jest nam potrzebna, poza tym to prezent. Przyjdą do nas znajomi i będzie trochę głupio. Czy dobrze zrobiłam, że się sprzeciwiłam? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach