Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Ćwiczenia na rozwój lewej półkuli dziecka. Zero tv i bajek.

Polecane posty

Gość gość

Kto zna jakies ćwiczenia? Czy sa tu mamy ktorych Dzieci mialy problemy z mowa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez sie chętnie dowiem. Moj ma 2,5 roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj syn ma prawie 3 lata. Ktos cos podpowie ma dostep do jakichs materiałów ciekawych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co maja bajki do tego ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
złej baletnicy i rąbek spódnicy ..... tyle mają się bajki i tv do mowy :-P moja córa od zawsze była w pokoju z tv kóry chodzi non stop z małymi przerwami Bajki a ma obecnie 2,5 roku oglada z uwielbieniem Kocha teledyski dla dzieci i programy o zwierzątkach no i reklamy i wiecie co ..... mową i rozwojem w myśleniu logicznym i empatii jest bardziej rozwinięta od 3-4 latków nie porównuje JeJ nawet do rówieśników bo tu nie ma o czym mówić Reszta 2,5 latków mówi masakrycznie źle tak że moja patrzy i sama się pyta co te dzieci tak dziwnie mówią i że ona ich nie rozumie bo to tylko jakieś jęki i zdeformowane na maksa słowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pierwsze słyszę żeby dziecko zle mówiło przez bajki. Może po prostu nie jego pora, albo ma problem ze słuchem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lub ma autyzm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do tej pani od 2,5 latki lotnej z tv w pokoju.... Jesteś jak te matki co palą e ciąży i mają zdrowe dzieci.... Rozwój mowy to rzecz indywidualna, zazwyczaj zdecydowanie szybciej postępuje u dziewczynek... Myślę że autorce chodzi o to że bajka w tv nie stymuluje rozwoju mózgu, tu ma zdecydowanie rację... Tv to taki zabieracz czasu, raczej mało dobrego niesie, więcej złego. Autorko, z mojej obserwacji rozwoju mowy dzieci to co stymuluj***ardzo jej rozwój to właśnie przedszkole, żłobek, zajęcia regularne z dziećmi... Zazwyczaj dzieciom z opoznionym rozwojem mowy poleca się pójście do przedszkola..mam troje dzieci. Najmłodsze 3 mies więc o nim nic ci nie powiem ale: syn miał 3,5 roku jak zaczął mówić ( po drodze psycholodzy i neurologopedzi, diagnoza w kierunku autyzmu)... Dziś ma 13 lat czerwony pasek i.... Dysleksjie :-) po drodze terapia SI... Wyszedł na ludzi ale było ciężko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mózg dziecka w tym wieku jest na etapie rozwoju. Od oglądania tv rozwija się bardziej prawa półkula co jest niezaprzeczalnym faktem. W późniejszym czasie nie da sie juz tego "wyrownac" i półkuli prawa przoduje nad lewą. Co rozwija lewą półkulę? Np słuchanie - czytanie dziecku albo włączenie bajek do słuchania. Zauważcie ze jak słuchacie jakiejś opowieści to odruchowo wyobrażacie sobie miejsca, postacie tam opisane. To właśnie praca lewej półkuli. Przy oglądaniu tv nie ma tego efektu - nic nie trzeba sobie wyobrażać bo obraz jest "podany na tacy". Nie jestem całkowita przeciwniczką bajek w tv bo jeżeli czytamy dziecku, chodzimy na spacery itp a bajki to tylko jakiś element to ok. Wszystko z umiarem jest dla ludzi. Ale tv w pokoju 2.5 letniej dziewczynki to na dobre nie wyjdzie i jestem absolutnie przeciw. Skutki nadmiaru oglądania przez dziecko telewizji wychodzą dopiero jak dziecko ma 8-10 lat wtedy ma problemy ze skupieniem, nauką i często zaczyna się nadwaga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mysle że dużo wcześniej wychodzą skutki zbyt czestego oglądania bajek u dzieci w wieku od 2 do 3 lat. Na etapie wyksztalcania się mowy nie powinno się dziecka stymulować obrazem czyli tv i bajkami. A potem wychodzą rozne sprawy... Dziecko nie skupia się na zabawie , działa chaotycznie, nie uczestniczy w przedszkolu w zabawach z rówieśnikami, nie umie wysiedzieć długo robiąc coś... brak cierpliwości i skupienia a już nie mówię o problemach związanych z kojarzeniem i rozwojem mowy... wysłąwianiem się... jeżeli to skorygujemy wcześnie do 4 roku zycia to jest duza szanasa ze dziecko się uchroni od negatywnych skutków tv. Jeśli to tak zostawimy to mogą być opłakane skutki. Mądre mamy poczytajcie sobie dobra literaturę na ten temat a nie forum na kafe....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Guga
Ja mam syna prawie 3 lata i ostatnio ma zakaz oglądania bajek. Po prostu zbyt mało mówił zrozumiale. Problemy z wymową.. I tak poszłam o 5 miesięcy za późno do logopedy. W ciągu dnia oglądał około 15min do 40min bajek. Dużo do niego mówiłam i aktywnie spędzaliśmy czas. Wydawało mi się że nie dzieje się nic złego. Do teraz. Musi nadrobić to co stracił. Jako matka nie byłam tego świadoma. Zaniepokoiło mnie jednak że nie robi zbyt dużych postępów i w końcu się wybrałam do logopedy i bardzo dobrze ! Cwiczenia , zero tv i bajek, czytanie dziecku, to zalecenia. Bardzo żle się czuję z tym że pozwalałam dziecku cokolwiek oglądać.... eh.... Także zanim właczycie durny telewizor lepiej przeczytajcie dziecku 7 linijek wierszyków lub bajkę.... Ja też okazałam się mądra ale dopiero po szkodzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja córka 3,5 roku też miała problemy z mową. też się bałam że to przez bajki itd i wiecie co, kilka miesięcy temu z dnia na dzień zaczęła mowic pełnymi zdaniami i o dziwo spiewa piosenki z disney junior i używa takiego słownictwa którego w domu akurat nie używamy np "mamusiu nie musisz dziękować, od tego są przyjaciele by pomagać" więc myślę że akurat z bajek się uczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z dnia na dzień? Ile czasu ogladala te bajki? Czy także bylas u logopedy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozwój mowy stymuluje się od urodzenia a nie od 3 roku życia. Mam dwoje dzieci, które mówiły najszybciej w całej rodzinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja nie stymulowałam mowy dziecka od urodzenia, syn zaczął mówić późno i co z tego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość nie ma co
Mowa tak damo jak inne umiejętności moga sie pojawic wcześniej lub później. Zalezy od dziecka. Jesli maluch ma 2,5 i mowi pare slow to ns pewno trza z dzieckiem pojsc i do logopedy i wywalic bajki i tv.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Matko boza.Dlaczego wszyscy mowicie o stymulacji dzieci.Jak slysze, ze mowe stymuluje sie od urodzenia, to przepraszam , nie chce obrazac, ale az mi sie slabo robi.Czy ludzie nie maja nic innego w Polsce do roboty jak stymulowanie do wszystkiego malych robokopow??Zgroza.Troche naturalnego rozwoju i oka lekarze i wszystko pewnie bedzie dobrze.A problem jezeli sie pojawi, od tego sa specjaliscie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 12
Jak macie zdrowe dzieci to nie trzeba stymulować. Słyszę gadanie ze moja ogląda i jest oki to mi się nóż otwiera. ..... moja nie ogląda a ma aspergera oraz rozwinięta prawa półkule. ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgadzam się, ale oglądanie bajek to nie jest "naturalny rozwój" - to zachowanie zupełnie sprzeczne z naturą roczniaka czy 2-latka, który powinien obserwować, doświadczać, brać wszystko do rączek i ust, naśladować żywych ludzi wokół siebie, dlatego jest dla tak malutkich dzieci szkodliwe. To tak, jakby karmić dwulatka frytkami i poić piwem zamiast lekkostrawnym, przystosowanym do jego możliwości jedzeniem. Nic strasznego jak dorosły czy starsze dziecko to zje, ale u malucha to zupełnie niepotrzebna szkoda dla organizmu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam,prosze o sugestie jakie dokladnie cwiczenia mozna robic z 6letnia dziewczynka ktora ma problemy z sekwencyjnoscia tzn nie potrafi powtorzyc juz od pol roku por roku,dni tygodnia.bardzo dobrze gra w memo wiec pamiec ma super.Krotkie bajki mozna jej czytac ale generalnie woli bajki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kazda przesada nie ma sensu. Dlaczego zero TV? co innego - ograniczyc do najbardziej warosciowych, starannie wyselekcjonowanych, stymulujacych programow, a takie bywają. Wszystko dla ludzi ( rozumnych)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×