jestem zazdrosna o moją córkę :(

Jejku wiem, że to głupie ale.... jestem zazdrosna o to jak mój mąż traktuje córkę. Odkąd się urodziła stała się jego oczkiem w głowie. Wstawał do niej w nocy, przytulał, kąpał, od początku nazywał ją jego księżniczką, bardzo dużo czasu jej poświęcał, więcej niż mi.... teraz nasza córeczka ma 3 lata. Jest dobrym mężem dla mnie, też mówi mi komplementy, bardzo dba, niczego nam nie brakuje ani seksu ani czułości ale mam wrażenie że on traktuje ją lepiej niż mnie... codziennie mówi jej komplementy, mówi do niej jesteś taka piękna, jesteś moją księżniczką, jestem z ciebie dumny, cieszę się tobą, jesteś taka zdolna, kocham cię.... najpierw zawsze idzie do niej porozmawiać. Np wczoraj wraca z pracy, do mnie cześć, do niej chodź szybko się przywitać jak ci minał dzień, opowiedz mi, jak było w przedszkolu, co robiłaś, jak się czujesz... gadają z 15 minut a potem dopiero idzie do mnie, daje mi buziaka i pyta co u mnie. Ona też bardzo go kocha jest ze mną a ciągle pyta o niego, kiedy mój tatuś wróci.... kiedyś zabrałam ją na basen pytam fajnie było? a ona tak ale z tatą byłoby jeszcze lepiej :(. Nie mówiłam mu tego bo boję się, że uzna mnie za wariatkę zresztą trochę się tak czuję ktoś inny by się cieszył, tylko jak z tym wygrać....?:(

masz rację to glupie..........

prawdopodobnie ty i twoj maz nie zdajecie sobie sprawy z tego faktu. Ale bardziej twoj maz. wczesniej czy pozniej dojdzie do gorzkiej i bolesnej konfrontacji twojej corki z swiatem zewnetrznym i doprowadzi to do nieuchronnej tragedii. Radzilbym porozmawiac z mezem i uzmyslowic, ze to, co robi, jest wielkim bledem wychowawczym

No wiem ale czuje się trochę odsunieta na boczny tor. Ostatnio po seksie sobie lezelismy i powiedział mi ze chciałby mieć ze mną kolejne dziecko to powiedziałam ze nie dopiero wróciłam do pracy też chce mieć coś dla siebie A on ze tak ale wiesz jak bardzo Ci pomagam i pomagalem nigdy nie zostaniesz sama z obowiązkami jakie niesie ze sobą wychowanie dzieci przestraszylam się ze będę musiała dzielić się nim z kolejną osobą nie zgodzilam się na dziecko a potem już o tym gadalismy biorę tabletki cały czas..

Bledem? Moim zdaniem to dobrze ze mała ma takie poczucie wartości budowane od małego będzie się na pewno szanować ojciec powinien mówić takie rzeczy córce

Byłam u psychologa z tym problemem nie powiedZiałam nikomu ale Pani psycholog mówiła ze bardzo dobrze ze ojciec tak traktuje córkę ze właśnie jej poczucie wartości się buduje ale w końcu nie zdecydowałam się na terapię musiałabym mu powiedzieć przecież gdzie i po co chodzę i za Co płacę

Będzie rozpuszczona jak dziadowski bicz.. Pogadaj z mężem po prostu, powiedz mu co czujesz

pewnie myslisz, ze twoj maz dobrze wychowuje dziecko. Przykro mi, ale jest to nieporozumienie. Zanim nie jest jeszcze za pozno, radze ci poczytac o nadopiekunczosci rodzicow w rodzinie.

Facet cudo tylko w przyszlosci ciekawe jak on bedzie podchodzilvdo faktu znajomosci coreczki z facetami nie bedzie zaborczy? Kocha cie to widac .tylko jak bedzie gadal tak slodziuchno to malej pannie jak dorosnie w glowie sie przewroci musisz dbac aby zarozumiala nie byla i rozumiem cie takie to troche przegiecie tez bym sie wkurzala powinnien jak przychodzi buziak najpierw tobie potem wxiasc mala na rece i zapytac co u ciebie a potem moglby zajsc sie corka no to pocierpisz troche a zacznie sie najgorsze jak zacznie podrastac wtedy sama sie zdziwisz ze tkwia w tobie takie nieprzyjazne emocje do dziecka na prawde rozumiem cie to przykra sytuacja dla ciebie autorko

Idiotki to provo tej idiotki o pedofilskich zapedach,jeszcze pare postów i bedzie pisac ze tatus spi z córeczką,dajcie spokój i nie karmcie trolla

To teraz wiesz co przechodzi większość facetów gdy narodzi się dziecko :) Ponad połowa kobiet ma w d***e swojego męża i dziecko jest priorytetem, ty przynajmniej masz jeszcze seks ;)

popieram poprzedni komentarz. bedzie rozpuszczona jak dziadowski bicz jesli juz w tak mlodym wieku mowi ci bez problemu "z tata byloby lepiej". jesli ja tak bedzie traktowal dalej to po prostu bedzie stawac ciagle po jego stronie. w przyszlosci powiesz córce że ma zrobić to i to a ona nie bedzie cie sluchac tylko bedzie czekać jeszcze na opinie ojca. ojciec jak to ojciec nie zgodzi sie ze wszystkim w 100% w kazdej sprawie. bedzie to mialo ogromny wplyw na jej przyszlosc i relacje z rowiesnikami. porozmawiaj z mężem i powiedz mu ze nie może stawiać córki na twoim miejscu bo córka czuje wtedy do matki duzo mniejszy szacunek. Relacja mąż-żona zawsze musza byc na pierwszym miejscu, drugie są dzieci. na koncu jest radosc, bogactwo.. sukces itd. w Zyciu nauczylem sie ze trzeba byc bardzo ostroznym w sprawie szacunku do ojca i matki i bojazni przed nimi. pamietaj wazna jest wiara. skoro maz daje jej usmiech ty naucz jej wyzszych wartosci. np. nie wolno przekllinac ani upokarzac swoich rodziców. wyryj jej pod czaszka wartosci zeby nie przeszla z religii powaznej do niewiele wartej. pozdrawiam i licze że Ci się uda ;)

to prowokacja!!!!!!!!!!!!!za pare postów bedzie pisac ze córeczka chce spac z tatusiem albo ze juz spi,ale wy cieszcie sie i odpisujcie tej pedofilce

czy to cos dziwnego ze coreczka chce spac z tatusiem? , chyba by szkoda bylo jej czasu na wymyslanie takich historii i wczuwanie sie niewiadomo w kogo. także daj se spokój jakiś tam typie

Zawsze któreś z rodziców jest tym "lepszym", tutaj padło na ojca :) Córki prawie zawsze wolą tatusiów od matek, o ile ojciec jest normalnym człowiekiem, synowie stoją bardziej za matkami, a i matki bardziej rozpieszczają synów.

a te "mondrosci" 23:40 to skad ? z basni braci grimm?