nie chce mi sie o siebie dbac

-nie chce mi sie codziennie rano walić tapety, prostować wlosow, skubac brwi-1 godzina dziennie:/ -nie chce mi sie golić nog -nie chce mi sie farbowąć wlosow -nie chce mi się malować pazurów starość

Mi tez. Skoro nikt mnie nie widzi i prawie nie wychodzę z domu to mam to gdzies.

ja tez mam wszystko w d***e.. nie chce mi sie o siebie dbać, nie chce mi się ćwiczyć, nie chce mi się kupować kosmetykow.. nie chce mi się kupować ubrań i "jakoś wyglądać", chodze w jakichś starych szmatach, bo po c***j i tak jestem w środku nic nie warta, więc jaki sens udawać i maskować..

nic tak nie poprawia samopoczucia jak ufarbowane wlosy,dobry krem;)nie chodzi o nakladanie tapety,po prostu zadbane wlosy i paznokcie i juz bedzie duzo lepiej:)

Dziewczyny weźcie się w garść. Nie trzeba bóg wie czego robić żeby dobrze wyglądać. A jak lepiej wyglądamy to też lepiej się czujemy. Udowodnione naukowo :) Uśmiechamy się częściej. Na prawdę umycie włosów czy nałożenie mascary nie zajmuje pół godziny nawet. Wstajesz z łóżka zrób te 10 przysiadów i 5 pajacyków- to pół minuty. Są też narzędzia które nam mogą pomagać. Ja mam odwieczny problem z paznokciami. O ile prawą ręką zrobię ładnie lewą to na odwrót już gorzej. Ale ćwiczę:) Z równaniem paznokci chyba mam problem żeby jednakowo wyglądały. Teraz kupiłam w Rossmanie elektroniczny pilnik Scholl i będę testować. Ma dwa tryby prędkości więc zacznę chyba od tego słabszego aby dojść do wprawy. Można go też używać do paznokci u stóp i tak zacznę. Jest też do kupienia olejek z witaminą E z tej serii. Pomalowanie paznokci też nie zajmuje wieków. Głowy do góry i do roboty! A nie siedzieć na kanapie przed tv.