Pokłóciłam się z ojcem, powiedział mi, że dopóki żyje pod jego dachem

to mam się mu podporządkować. Od ośmiu lat wychowuje samotnie bliźniaki, dwóch chłopców. Dzisiaj chłopcy postanowili, że po obiedzie pójdą do kolegi, ja im na to pozwoliłam. Ojciec wściekł się, wszedł do ich pokoju, kazał im zeszyty pokazywać. Mieli tam jakieś nieodrobione zadania. W chwili obecnej znowu jestem skłócona z ojcem, powiedział mi, że nie pozwoli na to, by moi synowie poszli moją drogą. Gdybym się miała tylko gdzie wyprowadzić. Do matki nie, ona powiedziała, że mogę przyjść do niej ale bez dzieci. A z ojcem dzieci sprawa jest skomplikowana.

Pracujesz? Z jednej strony ojciec ma troche racji, dlaczego dzieciaki mogą iść do kolegi skoro mają nie,odrobione lekcje? Wynajmij mieszkanie i sie wyprowadź.

To jest ciężkie, mało zarabiam, by myśleć o wyprowadzce. Co do dzieci to mój ojciec chce przejąć nad nimi całkowitą kontrolę twierdząc, że ja w ogóle nie miałam kontroli nad sobą.

Twój ojciec Cie wychowywał ?? Jeśli tak i twierdzi że jesteś źle wychowana to mu powiedz wprost tato mnie nie potrafiłeś wychować to od moich dzieci wara :). Zresztą w przypadku nieodrobionych zadań miał rację, najpierw lekcje później przyjemności.

I znowu pokłóciłam się z ojcem. Znalazłam świetne ogłoszenie, że szukają małych chłopców do filmu. Ojciec dowiedział się o tym i jedyne co zrobił to awanturę i już zapowiedział chłopcom, by sobie wybili to z głowy.

autorko myśle ze twoj ojciec mA racje, jak cie czytam to mam wrażenie że jestes bardzo niedojrzała

Postanowiłam co zrobię. Jutro z samego rana wezmę dzieci do szkoły ale nie pójdę z nimi do szkoły. Wezmę je na casting do od godziny 9 zaczynają się tam przesłuchania. Chłopców po prostu poproszę by nic nie mówiły dziadkowi.

To będzie film w reżyserii Williama Higginsa zatem liczę na bliźniacy sie dostaną .

A twój mężuś gdzie? Miał cię dość i słusznie.

W tych czasach posiadanie córki jest niebezpieczne to już wolę syna! On mi przynajmniej bachora do domu nie sprowadzi.

Ile ty masz lat? 14?