Przespać się z chłopakiem?

Na starcie napiszę- tak, wiem że to moje życie i moja decyzja i ja powinnam wiedzieć najlepiej. Ale mimo wszystko proszę Was o Wasze zdanie :) Od 2,5 miesiąca spotykam się z fajnym facetem (znamy się ponad pół roku). Ja mam 19 lat, on 21. Czasami kiedy się całujemy i pieścimy mam ochotę zrobić coś więcej. Powiem więcej- od pewnego czasu nie potrafię przestać o tym myśleć, jak by było niesamowicie gdybyśmy poszli ze sobą do łóżka :) Jednak trochę się boję, że pochopnie podjęta decyzja przekreśli naszą relację. Nie jestem już dziewicą, dziewictwo straciłam 2 lata temu gdy miałam 17 lat. Wtedy byłam głupiutką nastolatką i starszy ode mnie parę ładnych lat facet mnie omotał i już po jakimś miesiącu spotykania poszliśmy ze sobą do łóżka. Wtedy myślałam, że to miłość, a okazało się że chodziło mu tylko o jedno (byłam bardzo młoda i niedoświadczona w sprawach uczuciowych więc nie odbierałam właściwie sygnałów ostrzegawczych które właściwie od samego początku były widoczne). Od tamtej pory jestem uprzedzona. Po tym facecie, który był moim "pierwszym" spotykałam się jeszcze z kilkoma innymi facetami ale z żadnym nie spałam bo już po pierwszych paru spotkaniach się orientowałam że chodzi im o jedno. Teraz wydaje mi się, że jest zupełnie inaczej niż z tamtymi facetami. On traktuje mnie inaczej niż oni i to widać. Jednak gdy rozmawiałam ze swoją najlepszą przyjaciółką to ona poradziła mi żeby jeszcze kilka miesięcy zaczekać. Ona przespała się ze swoim chłopakiem po jakichs 9-10 miesiącach (pieszczoty po jakichś 2-3 mscach) i teraz on ją bardzo szanuje i wgl. Z tym że ona była dziewicą i to też chyba trochę inaczej... Boję się, ze jak za szybko pójdę do łóżka ze swoim facetem to on pomysli że jestem jakaś puszczalska i nie będzie mnie szanował. Nie podejrzewam go o to ale no wiecie- wszystko może się zdarzyć. I teraz nie wiem co robić, bo nie wiem jak wytrzymam kilka następnych miesięcy bez seksu z nim.

niewazne ile czasu sie spotykacie, wazne co do siebie czujecie..

skoro zadajesz takie pytania to znaczy że jeszcze nie czas na to.

A po co od razu iść do łóżka ? Daj sobie na wstrzymanie z łóżkiem. Wybzykać można się na stole, na krześle, na podłodze, w samochodzie ... itp itd. Ale łóżko zostaw w spokoju - przynajmniej 4-6 miesięcy.

teraz nie jestes glupiutka nastolatka jestes juz dorosla dojrzala kobieta ktora o zyciu wie wszystko dobra serio rob co chcesz kobieto mowiac brutalnie twoja dupa twoj problem nikt cie za raczke prowadzic nie bedzie a i od twoich decyzji wara innym chyba ze planujesz z razie gdyby co to mamusi sie z malenstwem na kark zwalic ucieszy sie pewnie zawsze chciala miec duuuzo wnukow moja ty dorosla pytajaca na kafeterii :D

tylko nie spij! lepiej to robic na jawie, albo w innym fajnym miejscu. aha , po kazdym zmieniaj prezerwatywe

Gosia ?spisz?

Twoja piź/dziora nie ma licznika więc korzystaj

Słuchaj dalej koleżanek...

Wybacz ale śmieszy mnie taka postawa. Myślisz ze brak seks cokolwiek zmienia? Zawsze chodzi o seks. Może być miłość i seks, albo seks bez miłości. Mężczyźni są istotami seksualnymi. Kobiety z reszta tez, tylko to w sobie tłumią. Fakt ze będziesz zwlekać nic nie zmieni. No może tyle ze po seks będzie chodził do innej bo od ciebie go nie dostanie. A jak mu nie dasz to po prostu za czeka aż mu dasz. A jak cie ma zostawić to i tak to zrobi. Chyba lepiej się o tym dowiedzieć wcześniej niż zmarnować kilkanaście miesięcy?