Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy majac wykszałcenie średnie...

Polecane posty

Gość gość

bez matury niestety - mogę sie wychylic do jakiejś pracy biurowej ? Czy wiocha wysyłać CV ? Mam 21 lat. Doswiadczenie w pracy jako kelnerka. Nie chodzi mi o jakieś wysokie stanowisko, wiadomo .. ale jakąś taką zwyczajną pracę na w/w stanowisku. Poradźcie, ja zupełnie nie wiem od czego zacząć. Zajmowałam sie chorym ojcem, ktory dwa miesiące temu zmarł. Zostałam bez niczego niestety i muszę szybko coś znaleźć. Jeśli chodzi o kelnerstwo wyszłam z wprawy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
uuuuuuuuuup

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
daj mi aderes e mail pomoge ci znalesc prace na szybko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam srednie z matura iiiiiii sprzatam !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćPracaCzyniWolnym
Ja mam podstawowe i jestem na stanowisku dlatego ze mam doswiadczenie pracownicze i jestem dobrym i pracowitym pracownikiem.Dyplom sie nie liczy tylko zaradnosc.Moje motto od zawsze bylo:"Praca czyni wolnym". Wiem jak ono brzmi ale takie mam wlasnie motto bez zadnych podtekstow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
upp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ok ja rozumiem, ja nie boję się żadnej pracy, tylko niestety nie mogę sobie pozwolić na przykładowo pracę w której trzeba wyrobić normę albo zarabia sie tylko podstawę czyli np 1000 zł netto + ewentualna premia. Bo ja muszę sie utrzymać, muszę wynająć mieszkanie, albo chociaż pokój, chociaz w moim miescie pokój kosztuje prawie tyle samo co kawalerka. Chciałabym coś stabilnego. minimum 1400 zł na rękę. Taka kwota choć niewielka by mi wystarczyła. Nie zrozumcie mnie źle, ze mam jakieś tam wymagania a do zaoferowania nic. Nie znam sie na rynku pracy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chodzi mi o to, że nie mam ew. wujka, cioci , matki, dziadków żeby mi ktoś pomógł, dlatego muszę poradzić sobie sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pewnie ze mozesz, moja znajoma jest po średnim i pracuje w biurze, normalnie przy komputerku, jakies tam faktury itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzięki, boje sie, ze mnie wyśmieją, ogolnie boje sie isc do jakiejkolwiek pracy, ze mnie wysmieją, z moim cv, moze to przez to, ze tak dlugo siedzialam z chorym ojcem w domu, rzadko przebywałam w towarzystwie innych ludzi i bedzie mi cięzko sie odnaleźć. Wydaje mi sie, że nawet na kasie bym sobie nie poradziła.. nie wiem, nie mam pojęcia. nie mam fobii społecznej ani nic z tych rzeczy, po prostu nie wiem mimo, ze nie jestem brzydka, mysle sobie, ze moze zbyt brzydka do danej pracy, albo , że zbyt głupia nie wiem. No tak jak pisałam to przez to, ze w ostatnim czasie stycznosc z ludźmi miałam jedynie na zakupach. Nie wiem jak to wszystko posklejać do kupy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wysyłaj cv, pokaz, że Ci zależy. Rozumiem, że masz trudną sytuację, ale warto też pomyśleć o maturze (oczywiście jeszcze nie teraz, ale jak już trochę staniesz na nogi). Jesteś zarejestrowana w UP? Tam mają różne opcje wsparcia dla młodych (np. kursy). Zazwyczaj są to kursy byle jakie niestety, ale zawsze to jakiś papier. Będziesz miała pierwszeństwo, bo jesteś młoda i bez wykształcenia. Są też staże chyba za jakieś 800 zł z kawałkiem. ja wiem, ze to mało, ale przynajmniej się czegoś nauczysz, no i możesz potem dostać normalna umowę. Kombinuj jak się da, jesteś młoda, wszystko Ci się jeszcze może ułożyć. I nie uciekaj od ludzi. Znajomości to teraz podstawa, a poza tym miło jest mieć kogoś życzliwego obok siebie. Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam wyższe magisterskie, moge pracowac w biurze, a nigdzie mnie nie chcą, bo nie mam doświadczenia.... a jak mam je zdobyć skoro nikt nie chce mi dac na to szansy? porażka ogolnie z praca w tym kraju :/ co do twojego pytania, mysle, ze mozesz wyslac cv, nie masz nic do stracenia, a może akurat sie uda, moze gdzies beda cię chcieli. Nie patrz na to ze wiocha.... nawet jesli ktos tak pomysli o tobie, to co z tego?? to jest normalne, ze czlowiek szuka pracy i szuka jej wszędzie, gdzie sie da. Także wysylaj, walcz! :) powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka, wiem, że jest coś takiego jak staż, niestety w PUP zawsze mowili mi, że ilosc miejsc ograniczona, moim znajomym także. Albo , ze juz nie ma.. szczerze ? NAPRAWDE NIE WYBRZYDZAM, ale za osiemset złotych nic nie zrobię, to jest dobre dla ludzi ktorzy mieszkają z rodziną albo mają kogoś przy sobie z kim zrzucają sie na opłaty. Ja jestem ZDANA NA SIEBIE tylko i nie dam rady za te pieniądze wynająć pokoju . A jeść przecież trzeba. Narazie zostały mi oszczędności ale to starczy mi na góra dwa miesiące. W jakiej branzy są jakieś stałe prace mniej więcej ? Chciałabym prowadzić spokojne, skromne życie... nie wiem od czego zacząć. Musze jakoś stanąć na nogi. Tam gdzie pracowałam jako kelnerka zarabiałam 2 tysiące złotych na rękę, ale to była praca oddalona od miejsca zamieszkania o 100 km i od czerwca do września.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:46 .. dzięki :) właśnie to jest to, wymagają ludzi po studiach najlepiej 22-24 lata i z doświadczeniem minimum 10 lat. CHORE TO JEST. Przeglądałam ogłoszenia i co chwilę natykam sie na właśnie takiego typu. Nawet do sklepu spożywczego wymagania minimum 6 lat. :O Jaja sobie robią z ludzi .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a z jakiego jestes miasta? ja z olsztyna, tu jest w ogole porazka. Rozwazam wyjazd za granice, zeby w ogole czegokolwiek sie dorobic. Trzeba za przeproszeniem w********ac z tego kraju, bo jest coraz gorzej :( ludzie sa bez ambicji, leniwi, robia tylko dzieci i leca na ps glosować, zeby dostac marne parę stów.... porażka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
OKOLICE GDANSKA. Ja tez chciałam za granicę, konkretnie niemcy, jest osoba ktora jest w stanie załatwić mi tam prace od ręki, ale nie znam języka.. i za cholere sie nie naucze bo nie potrafię. Angielski znam, ale do Anglii nie ma co wyjeżdzać, tym bardziej teraz, ze taki przepych. Juz nie marze o kokosach, ale o wynajeciu małej nawet 20m/kw kawalerki. Nie wiem co to bedzie jak nigdzie sie nie zatrudnię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z tego co wiem to w gdansku jest duzo drozszy wynajem. nie wiem jaka jest cena kawalerki, ale moze na razie sprobuj pomieszkac u kogos, aby taniej, prace znalec nawet w sklepie, aby cos bylo, aby sie utrzymac, skoro jestes zdana sama na siebie, a w miedzyczasie szukaj czegos lepszego. Wiem, nie ma łatwo, ja też musialam w czasie studiow pracowac w sklepach i na sluchawkach, czyli yam gdzie wszystkich przyjmuja bo pracuje sie za grosze. No ale nie mialam wyjscia, na lepsza prace nie mialam co liczyc i nie mam do tej pory. Powiem ci, ze ja tez jestem na etapie poszukiwania pracy.... i nawet do sklepu ciezko! wyobrazasz sobie? caly czas szukam, chodze, pytam, wysylam cv i proponuja mi tylko prace dodatkowe, jakies kilka godzin w tygodniu... ja chce cos na stałe, zeby te 8h dziennie chociaz przepracowac. Tylko ja mam o tyle lepsza sytuacje, ze nie jestem zdana sama na siebie, poki co, zyjemy z mezem z jego wyplaty, juz nie musze mowic jak sie z tym czuje... Dlatego szukam byle gdzie, ale nawet z tym ciezko. do sklepu nie chca, bo za wysokie wyksztalcenie, do lepszej pracy nie chca, bo za male doswiadczenie. brak slow na to wszystko :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szukają do pracy w biurze podróży Rainbow teraz już bez tours.Tam każdego jak leci przyjmą do pracy i nie zwalniają z byle powodu.Poszukaj w necie na pracuj.pl,może akurat jesteś z miasta do którego szukają.Wycieczkę sprzedać żadna sztuka przecież.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może idź na kurs zawodowy administracyjno-biurowy, znajdziesz taki np www.zdz.lodz.pl, taki kurs dużo Cię nauczy i dostaniesz zaświadczenie o jego odbyciu co pomoże Ci podczas szukania pracy, moja koleżanka niedawno robiła taki kurs i faktycznie dużo jej dał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×