Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dlaczego wielu Polaków nie uczy się języka?

Polecane posty

Gość gość

Wyjeżdżają np do Francji, Niemiec, Hiszpanii , pracują w polskiej firmie . potem podejmują decyzję że zostają, ale dalej wolą przebywać wśród Polaków i się nie uczą języka . a uważają się za lepszych od innych .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo są leniwi i lubią swoje towarzystwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo dopoki nie potrzebuja to nie zdaja sobie sprawy jak wazna jest znajomosc jezyka i w jakim stopniu jego nieznajomosc zycie utrudnia :P Przekonuja po czasie ;) ... i wtedy jest placz i zgrzytanie zebow :P albo proszenie innych o pomoc w najprotszych sytuacjach zyciowych....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A myślisz że większości z nich nauka języka przychodzi z łatwością?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nie uczę się języka, bo się zbuntowałam jadąc do niemiec muszę mówić po niemiecku, odwrotna sytuacja - niemiec przyjezdza do polski i to znowu ja musze mówić po niemiecku. Pieprze to. Niech inni uczą się polskiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgadzam się że nauka języka nie jest prostą .ale jestem w szoku że ludzie nawet nie próbują .ją poszła na kurs i musi mi cis wejść. A są osoby mieszkające 5 , 8 a nawet kilkanaście lat i dalej się nie ucza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A po co mają próbować jak wiedzą że się nie nauczą i do tego dochodzi lenistwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Heh, masz wypadek, albo dziecko ma - dzwonisz na pogotowie i ich operdalasz, że nie znają polskiego? Ekstra:) Puszczasz dzieciaka do szkoły i zaczynasz uchodzic za kretynkę, bo nie rozumiesz co nauczycielka mówi do ciebie, albo co ma zrobić dziecko w domu;) Itp, itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie z takiego powodu ją się ucze .zdaje sobie sprawę że nie będzie to perfekt, ale się fogadam i nie będę od kogoś uzależniona .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mieszkam w Niemczech i tu sporo robotników wcale się niemieckiego nie uczy. Nawet do lekarza proszą innych o tłumaczenie. Mefa to żałosne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój kumpel twierdzi że w NL jest tylko na zarobek i wraca do PL, więc po co ma się uczyć uch języka, tylko problem w tym że pewnie będzie tam siedział dłużej niż myśli, a może nigdy nie wyjedzie, troche nie myśli moim zdaniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Takich Polaków , roboli, czyli tych którzy pojechali robić i zarobić jest bardzo dużo. Tłumacza sobie i innych że nie muszą się uczyć bo maja współpracowników Polaków i przyjechali zarobić.a siedzą potem kilkanaście lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz rację, tylko wielu tych forobkiewoczow to i tak nie nauczy się zdań budować no są niekumaci . to ludzie którzy potrafią tylko pracować fizycznie, potem jeszcze duchy w weekendy i gdybym im.odebrać pracę i TV nie maja co robić .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludziska czy wy nie rozumiecie że taki robol nie będzie w stanie nauczyć się jakiegokolwiek języka i oni o tym wiedzą więc nawet nie podejmują wyzwania.Nauczą się kilku podstawowych zwrotów i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciekawe co piszesz, bo zn gościa który pracuje fizycznie ma co prawda średnie wykształcenie, ale mówi po niemiecku . po pierwsze rozmawia z pracownikami i też zamiast chlac puwsko i gadac z Polakami o polityce ogląda niemiecka TV i się uczył z netu . jak trzeba było załatwić zasiłki dla dzieci , szkole itp nie musiał się prosić ani nawet płacić co bardziej umiejąc język Polakom .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo nie maja czasu, checi i sil po pracy a na tyle na ile znaja im wystarcza. To dotyczy kazdego a nie wylacznie Polakow. Jak ich zycie zmusi to sie poducza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do 10:54 Niektórzy tak po prostu muszą wytłumaczyć się z tego że nawet gdyby mieli czas i chęci to ich mózg nie byłby w stanie tego zrobić :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kazdy moze nauczyc sie jezyka, tak jak kazdy moze nauczyc sie np tanczyc. to kwestia checi i czasu - jeden ma wieksze mozliwosci, inny mniejsze, ten co ma mniejsze bedzie musial nadrobic to praca i tyle. Widocznie uznaja ze dadza sobie rade bez jezyka i jakos to dziala, poza sytuacjami kryzysowymi typu wizyta w szpitalu. Ja bym tak nie mogla funkjonowac ale co kto lubi, zreszta skoro w UK przyslyguje ci publiczny tlumacz to po co sie maja wysilac? To panstwo jest durne ze nie wymaga od ludzi aby poslugiwali sie urzedowym jezykiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ją uważam że jeśli się mieszka w obcym kraju to chociaż trzeba mówić podstawowe rzeczy. Wielu nie mówi . chodzi o prawdziwe podstawy typu Kali mieć , Kami moc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do 14:12 Niestety nie każdy jest w stanie się nauczyć języka na poziom co najmniej B1.Stwierdzę również że wielu nie jest w stanie się nauczyć nawet podstaw A1.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie znam takich ludzi, na szczęście, wszyscy znajomi emigranci za punkt honoru chyba sobie stawiają zaadaptowanie się do kraju, który wybrali. Za to zdarzyło mi się poznać panienkę, co po pół roku za granicą "zapomniała" jak się mówi po polsku, to dopiero żenada...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to zenada, ale ja znam laske ktora mieszka za granica 13 lat i nic nie umie; Zapisała sie na kurs, ale dwa razy byla i stwierdzila ze to bez sensu, Facet ja utrzymuje wiec czas ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czas do nauki
pierwsze pokolenie emigrantów z reguły ma przesrane, chyba że wyjadą jako dzieci, drugie pokolenie już ma łatwiej jak do szkoły chodzi od początku to język załapie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie znajac jezyka nie da sie poznac kraju, w ktorym sie zyje ani zintergrowac ze spoleczenstwem. Najlepsze jest to, ze tacy ludzie potem opowiadaja innym jak to jest za granica i jacy to tubylcy sa ciemni, a tak naprawde przewaznie pracuja z najnizsza warstwa spoleczna, ktorej i tak nie rozumieja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"pierwsze pokolenie emigrantów z reguły ma przesrane" gie prawda. Akurat mieszkam przy granicy, w miejscu, gdzie są potrzebne dwa obce - z punktu widzenia Polaka - języki. Większość znajomych Polaków zna bardzo dobrze jeden z nich a choć komunikatywnie drugi. Kwestia zwykłego "chcenia", a już tym bardziej gdy kursy językowe są za darmo w ramach szkolen z tutejszego urzędu pracy, albo za 200-300 euro rocznie w różnych stowarzyszeniach. \ Przesrane mają jedynie ci, którzy liczą, że przyjadą i czegoś się dorobią bez żadnego wkładu własnego. choć w naukę języka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karol1231231
ja jechałem do pracy niby z polskąagencja, bo z eurokontaktem, ale pracowalem normalnie, tzn nie po Polsku. Zalezy pewnie od firmy. I uwazam, ze brak znajomości języka państwa, w którym sie pracuje, chociaz na poziomie podst. jest dla mnie brakiem szacunku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak chcecie sie smiac to posmiejcie sie z politykow, czy np takiego tuska.. Dziad kase ma jak lodu, sprzedal Polske i dali mu stolek w unii, a mowi w obcym jezyku jak analfabeta, to jest dopiero porazka... Czepiacie sie zwyklych ludxi, ktorzy czesto cale swoje zycie byli biedni i musieli ciezko pracowac na swoje utrzymanie podstawowe wiec nie ma co mowic o lasie na edukacje, a te dziady w rzadxie kasy jak lodu a jezykow obcych nie umieja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja znam babkę która jest w Anglii 30 lat, ma męża Anglika, dzieci które mówią tylko po angielsku a ona ledwo duka po angielsku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
P********z jak potrzepany...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja właśnie przez ostatnie 3 miesiące podszkoliłem język głównie po to żebym mógł jeszcze lepsza pracę znaleźć za granicą. Póki co szukam pracy za pośrednictwem agencji pracy vpu polska i chyba sie zdecyduje i wyjade po nowym roku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×