piątkowy wieczór, samotność w małżeństwie, mam dość

Ale goscie cie tu nagabywuja :) hehehe...dajcie spokoj dziewczynie :p

Miła odmiana :) Już zapomniałam jak to jest :)

Moralny czy po winie? Moralny jest znacznie gorszy

Nie narzekam na brak chciejących, kilku by się znalazło pewnie ale ja chciałabym, żeby to mój facet chciał, jak chcą inni

Autorko a czego ty najbardziej potrzebujesz

Twój facet juz nie bedzie chciał tak jak chcą inni i nie masz sie co łudzić

No sorry, ale Twojemu to już się nie chce. Ugotowane, uprane, posprzątane ma i jeszcze najlepiej lodzik na bogato i raj na ziemi:-) Po co się spinać, jeszcze mu coś pęknie? Jak stary samochód się wciąż rypie mimo napraw, to co się wtedy robi aaa?

Ale nic nie dygaj, zaraz będą propozycję, maile i wymiana zdjęć hehe.

Dobra nazwe sie jakos zeby bylo wiadomo ze to ja...ot taki...powiedzmy...a wiec bylabys zainteresowana kims na boku rozumiem? ?? Ale czy tego naprawde chcesz??? Chcesz chyba czegos innego...aby twoj facet sie zaczal toba interesowac...czyz nie??? A jezeli tak to pamietaj ze sa inne sposoby niz kochanek...I pisze to jako facet ktory z checia by cie skrecil...ale mam tez rozum...rozumiem czego chcesz ;)

Aha..to powyzej to ja...

Poki co to pijemy razem winko ;)

Up

Ale wolalbym je wypic w realu z toba hehehe :p

Nie skonczyloby sie chyba na zwyklym piciu winka :D

jak już doprowadziliście (tak, OBOJE) do tego że jemu jest kompletnie obojętne czy gotujesz, czy nie, czy się odzywasz , czy nie, to w końcu będzie mu też obojętne czy z nim śpisz czy nie. znajdzie sobie i do tego "coś na mieście"

Tez tak mysle...autorko poszlas spac???winko sie skonczylo???