Wspolczuje tym co maja syna ! Nikt nie chce chlopaka

Ciesze sie ze mam dwie coreczki, wiez z nimi to cos niesamowitego. Na trzecie dziecko nie decyduje sie z obawy przed synem. Nikt chlopca nie chce, o czym swiadczy fakt ze matki co urodzily synow o drugie celuja w dziewczynke a mamom co juz maja pierwsza ukochana coreczke jest wszystko jedno co drugie bo maja juz wspanialy skarb <3

A gdyby nie mąż to byś ich nie miała. Bądź trochę mądrzejsza.

Ja b chce miec w przyszlosci chlopca..

normalnie kretynizm przemawia przez ciebie

O k*******.

Mam syna- jak dla mnie najwspanialszego na świecie, nie zamierzam w nic celowac, najbardziej się jednak boję, że kiedyś ten mój syn trafi na idiotke pokroju autorki, która zapewne rozmnozyla się przez pączkowanie

Ale dlaczego mam byc hipokrytka ? Wiem ze chlopca nie chcialabym i juz. Marzylam o coreczkach i je mam. I kazda mama chce corke taka jest prawda :) jak sie dowiaduje o synu to zawsze czuje zawod nawet jesli nie przyzna sie taka prawda :) jak macie synow wspolcuje ale nie badzcie hipokrytkami :)

No wiadomo ze go na swoj sposob kochasz bo to dziecko twoje. Nie Twoja wina ze to chlopak, po prostu mialas mniej szczescia przy zaplodnieniu. :)

Hahaha no ty serio jesteś psychiczna, kocham go nad życie, a nie "na swój sposób" i nie potrzebna mi żadna córka do szczęścia, tobie jak widac dwie go nie dały, cóż- tak to jest z psycholami :D

współczuje ci :-( ja mam synka i córeczke więc mam parke, pewnie mi zazdrościsz,-) i co więcej - jakbym miała mieć 3 dziecko to raczej wolałabym synka - tak jestem zakochana w moim małym mężczyźnie! Tobie niestety nie będzie dane tego przeżyć!

Ja chciałam mieć chłopców i mam :) Marzę o trzecim dziecku, chciałabym chłopca ale wiadomo nie od nas zależy. Z obawy , że może być dziewczynka nie zdecyduję się na 3 dziecko. Moja szwagierka ma tylko jedno dziecko, trafiła im się dziewczynka i nie chcą już mieć drugiej córki. Jej mąż - cóż załamany, marzył o chłopcu nawet w dniu porodu szwagierki :( Z zazdrością patrzą na naszych chłopaków , czasami szkoda mi ich. Pozdrawiam autorkę , ech sama nie wpadłabym aby założyć taki temat na cafeee :)

mamatata

Nie zazdroszcze ci a czego ? Moje coreczki beda mialy wspanialy kontakt i beda przyjaciolkami, beda razem przezywac dorastanie. A u coebie corka z synem nie :( zdecydowalabym sie na trzecie tylko jak bym miala pewnosc ze bedzie corka, bo gdyby byl to syn to bylby dla mnie tylko obowiazek i nic wiecej

O ja pie*****ę. Nieprawdopodobne, ze jestes taką dzidą. Marzyłam o chłopcu od zawsze. Dziecko miało takie położenie, że 3 lekarzy nie potrafiło określić płci. W trakcie cc, gdy lekarz zaczął wyjmować dziecko piwiedział, że dziewczynka. Cieszyłam sie ale jednak poczułam rozczarowanie. Po sekundzie powiedzial, ze nie, że chłopczyk, a ja rozpłakałam sie ze szczęścia.

przy 1dziecku bardzo chcialam coreczke,ale tak bardzo bardzo,nie przyjmowalam do wiadomosci ze syn bedzie... okazalo sie ze jednak synek. dlugo nie moglan sie z tym pogodzic....az nagle sie zakochalam w nim! i nie moglam juz zrozumiec o co mi chodzilo. przy 2ciazy bylam pewna,pewniusienka ze bedzie synek. pragnelam tego calym sercem! i jest chlopiec. teraz znow jestem w ciazy,kazdy zyczy upragnionej corci a ja sie pytam jak to upragnionej? kiedy ja wcale nie pragne coreczki! jesli to dziewczynka to bede kochac calym sercem ale w marzeniach widze 3-go synka :) a tak miedzy Bogiem a prawda to najwazniejsze zeby bylo zdrowe! a plec? coz najmniej wazna w tym wszystkim!

A jaka to różnica jaką płeć. Można mieć preferencje , ale dla mir najważniejsze żeby dziecko było zdrowe i wyrosło na dobrego i zaradnego człowieka

Mam syna i zaczynam się martwić, że kiedyś w przyszłości trafi na kobietę taką jak autorka. Jak go uchronić przed taką kretynką?

Mam nadzieje,ze żaden z moich synów nie trafi na twoje córki,które pewnie będą tak samo tępe jak mamusia!!!Skąd ty możesz wiedzieć co inne kobiety wola?Ciekawe jakbyś gadala jakbyś miała syna?Ciekawe czy byś mu powiedziała"wiesz co synku,nie chce cie,bi zawsze marzyłam o córce"Ja p*****le,nie wierze ze są na świecie jeszcze takie kretynki jak ty!

Mam nadzieję amebo, że twoje córki zwiążą sie z kobietami, a nie naszymi synami

Mowicie bo tak bo macie synow coz innego pozostalo, lecz prawdziwym szczesciem dla mamy jest corka

ja mam jako pierwsza corcie - wymarzony skarb. W drugiej ciazy marzylam tez o corce a okazalo sie ze synek - jest tak smiesznym i pogodnym chlopcem - ze nie wyobrazam sobie innej opcji. Takze ciesze sie ze mam parke:) Po czesci rozumiem cie o co ci chodzi - ale uwierz mi jak bys urodzila chlopca to pokochalabys go tak samo mocno jak corcie - ja kocham ich rowno ponad zycie:)

ja też marzyłam o synku, jak na pierwszym usg lekarz powiedział, że chyba dziewczynka byłam załamana. Nawet imienia nie mieliśmy dla dziewczynki... Na szczęście okazało się inaczej, mam cudownego synka. Moje koleżanki, które mają córki w podobnym wieku są już dawno babciami, takie im córeczki zgotowały niespodzianki. Teraz zamiast wyjśc gdzieś się pobawić, czy wyjechać na urlop wnuki niańczą, bo młode mamusie mają jeszcze pstro w głowie. Tylko współczuję :D

Mię karmcie trolla na dyskusji ogólnej jest ten sam temat

A prawdziwym skarbem dla dziecka są mądrzy rodzice, bardzo współczuję twoim córkom, że trafił im się taki pustak za matkę

tego mi zazdrościsz że nie będzie Ci dane miec syna i sie głupio nie tłumacz bo widać za cie zazdrosc zzera! rozumiem że twoje coreczki bedą sie skrobać jak im sie synek trafi?

Jakby zaszly z twoim synalkiem to sama im bym doradzila skrobanke :)

mój syn akurat nie bierze byle czego

Jak sie trafi to sie trafi nic sie nie poradzi, trzeba miec szczescie zeby miec corcie :)

Jak go tak wychowasz to na pewno , widac maz ciebie tez bral jak pies suke

jak widać nie dla wszystkich rodziców jest to szczęście :D