Czy można się wystraszyć uczuć? Czy można bać się i uciekać przed miłością?

Wydawało się ze wszytsko idzie między nami ku dobremu. Swietnie spędzaliśmy ze sobą czas, była między nami niewiarygodna chemia, nie mogliśmy się od siebie odkleić. Tak było przez jakieś dwa miesiące, po czym on nagle powiedział że za szybko się dzieje między nami i zamilkł:-( Nic z tego nie rozumiem.

w zyciu sa tylko dwie glowne emocje strach i milosc pytanie ktora wygra

Boi sięrawdopodobnie wcześniej został skrzywdzony przez kobietę. Albo nie chce zamykać sobie drogi do kawalerskich szaleństw.

Tak został skrzywdzony no ale czy ze strachu można skreślić szansę na coś fajnego? Nie rozumiem jak można się tak szybko i tak łatwo poddawać. Warto zaryzykować czasem , przecież nie często spotyka się kogoś kto tak na nas działa.

on prawdopodobnie nie czuje tego, co ty. banalne, ale prawdziwe :P wbij sobie do czachy, że kobiety bluszcze mają w życiu prze/sr/ane :P

Nie jestem bluszczem, skąd taki wniosek?

Widzisz, z poprzednią, która go zraniła, pewnie też się układało, była chemia i cud, miód, a i tak został przez nią skrzywdzony. Po takich przeżyciach, ciężko człowiekowi zaufać, nikt nie chce po raz kolejny cierpieć.

Ale czy to powód żeby uciekać tak szybko i nie spróbować? Nie rozumiem tego kompletnie.

Wole być w związku bez uczuć niż przechodzić to samo kolejny raz.

Zostalas olana, klasyka. A co mial ci powiedziec - ze znalazl inna, bardziej mu odpowidajaca albo ze sie znudzil, hm? odpowiedajac na wtoje pytanie - nie, nie ma czegos takiego jak przestraszyc sie uczuc;-) to taka lagodna forma spuszczenia kogos na bambus;-)

Tez mi się wydaje że nie można przestraszyć się uczuć i że to jest tylko ściema.

gość cię olał, wszystko :P

Jak się miało kilka porażek wcześniej to można zrezygnować. Ja tak mam, nie potrafię już tego przełamać. Ciężko mi było dojść do równowagi, kolejny raz już nie chce, choć próbowałem.

nie olewa się miłości, nie można się jej wystraszyć to jakieś głupie wymówki

Jak cię ktoś zostawia kolejny raz to już więcej nie chcesz i tyle.

Pierd.. o Szopenie. nie wiedziałeś czego chcesz, a próbować to nie próbowałeś nigdy na prawdę.

Ale to teraz już nie istotne.

Ja tak mam

No i bardzo dobrze, że to się skończyło jeśli dla ciebie to tylko p********ie o Szopenie. Właśnie o to chodzi. Naraaa

Można wystraszyć się uczuć tam, gdzie są źle lokowane i ktoś nie rokuje żadnej przyszłości, np. nałogowi alkoholicy, narkomani, osoby z chorobami psychicznymi , zawyżonym ego, mizoginią, niedbalstwem osobistym, kobietami bluszczami, zazdrośnikami, seksoholikami etc.. I trudno się dziwić

Można bać sie uczuć i zaangażowania.Są tacy mężczyźni i kobiety tez,którzy nie potrafią kochać.Jest nawet ksiazka o takim tytule.

Strach przed cierpieniem jest gorszy niż samo cierpienie.

pewnie można się wystraszyć ,,jak nas coś przerasta,ale tak normalnie ..to nalezy się cieszyć,jak się pojawia uczucie,dbać by sie rozwijało,budować podwaliny pod coś jeszcze solidniejszego,,,->to w przypadku,kiedy obojgu ludziom zależy,nie mają żadnych hamulców,mają czyste intencje i nie pogrywają,zresztą miłość wyklucza wszelki fałsz ,,nie mniej zdarza się tak,że się kogoś bardzo ale to bardzo kocha,ale kwestia tego ,jak ta druga osoba widzi relację,jak się zachowuje,ze rani swoim zachowaniem,,,to wszystko powoduje,że ... się nie "da,",, cierpi się,tęskni chol/ernie ale,,,,, rzadko,która kobieta chce być tylko "materacem ".

czasami można a czasami to ściema

6 minut temu, Gość gość napisał:

czasami można a czasami to ściema

Raczej niemożliwe