Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mąż uważa, że jego rodzina ma prawo źle mnie traktować

Polecane posty

Gość gość
Zmień nagłówek na "Mąż mnie nie szanuje, a ja mu na to pozwalam"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To co według Ciebie powinnam zrobić, żeby mnie szanował?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeżeli tego nie wiesz to nikt nie będzie cię szanował! a może ty po prostu lubisz być traktowana jak szmata skoro siedzisz w tym układzie, co? co tam wyzwiska i poniżenia - ważne że jest gdzie mieszkać i co zeżreć!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Możesz mnie nie obrażać? Ja i tak miałabym gdzie mieszkać i co jesc. Mam pracę i rodzice zawsze mi pomogą. Po prostu to przykre zdać sobie sprawę, że jesteś dla partnera nikim, a jego rodzina może powiedzieć o Tobie absolutnie wszystko .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twoj mąż powinien zrozumieć że to ty jesteś najważniejsza i nikt nie powinien tak cię wyzywać, choćbyś była największym gburem na świecie. I on powinien Cię bronić. A jeśli nie potrafi to wyprowadz się.. DO RODZINNY. Takie coś nie ma sensu. Nie rozumiem jak on może pozwalać na takie zachowanie.. Może jak spedzi święta bez ciebie zrozumie cokolwiek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz rację. Obawiam się tylko, że on niczego nie zrozumie :(.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesli Twój mąż patrzył przez lata jak jego ojciec nie szanuje matki i teraz on nie szanuje Ciebie, to choćbyś na rzęsach stanęła nie wywalczysz sobie tego, bo on po prostu nie wie co to, nie wie jak się zachować itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prawdę mówiąc nie mam pojęcia jak wyglądają stosunki jego rodziców. Na pozór wszystko wygląda ok, oni lubią dbać o pozory.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twój mąż jest głupi. Rób swoje, nie daj sobie wmówic ze to ty jestes tą złą. Tacy ludzie jak twoj maz czy jego rodzina zawsze odwróca kota ogonem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odejdź, zróbcie sobie przerwę, cokolwiek. To się nie zmieni. Twoj facet nie widzi problemu. A jeśli zaczniesz unikać będzie gorzej, bo to Ty wychodzisz na złą. Twoj mąż to palant i tyle. Nie przestrzega podstaw. Każdemu człowiekowi należy się szacunek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Możesz mnie nie obrażać? Ja i tak miałabym gdzie mieszkać i co jesc. Mam pracę i rodzice zawsze mi pomogą. Po prostu to przykre zdać sobie sprawę, że jesteś dla partnera nikim, a jego rodzina może powiedzieć o Tobie absolutnie wszystko . xxx nie jęcz! dajesz sobie srać na głowę więc nie wiem do kogo masz pretensje? kto wybierał ci męża? nie ty sama czasem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak ja mogłam to przewidzieć? Wcześniej jego rodzina wydawała się być ok, nie było między nami żadnych spięć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jeździj tam i absolutnie nie dawaj tam dziecka, bo beda temu dziecku mowic jaka mamusia jest be. Twoj maz to d**ek, przez duze D. Pogadaj z rodzicami, nie wstydz sie(klasyczne objawy ofiary, to nie twoja wina). Wyprowadz sie od meza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zamiast jęczeć zmień swoje życie - nikt za ciebie tego nie zrobi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"To co według Ciebie powinnam zrobić, żeby mnie szanował? " Sama sobie odpowiedz. Skoro twoje wyprowadzki nic nie dawały to może czas pójść o krok dalej. Skoro masz prace i rodziców, którzy ci pomogą to wybacz ale nie rozumiem po co tam jeszcze siedzisz? Wyprowadź się złóż pozew o rozwód i już a nie się męczysz a gościu ma ubaw przyjdzie przeprosi da ci wiecheć i gra gitara na parę tygodni, miesięcy ma spokój i tak w koło... tu ci ludzie dobrze radzą a ty za wszelką cenę go bronisz. Ok nie wiedziałaś jaki jest ale teraz wiesz i nic z tym nie robisz .. to czego ty oczekujesz, że któraś z nas za ciebie sprawę rozwiąże ? To ty musisz wiedzieć czego chcesz bo widać, że twój mąż się niestety nie zmieni dopóki będzie miał z nimi kontakt więc albo zerwanie kontaktów z jego rodziną i wyprowadzka w miarę daleko albo rozwód...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie rozumiem twojego pytania- ty chcesz cos zrobic, zeby twoj maz zaczal cie szanowac? Gdyby nie byl kretynem to by cie szanowal, ludzie zasluguja na szacunek, a on widocznie tego nie rozumie. Neiwazne co zrobisz, on i tak mysli swoje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
on poprostu to c***a! boi się sprzeciwić rodzinie,nie gadają już przypadkiem że odsunełaś męża od rodziny i dziecko? moja tak pipeprszy ale wiesz co,mąż za nami pójdzie w ogień,wie jakich ma rodziców,wie jak z nim postępowali przed związkiem ze mną,ale i tak poszło że to ja.... winna.Współczuje ci bardzo,ale jeżeli mąż jest przeciwko ciebie,nie widze waszego związku i rodziny :-( odejdz od niego,i wyjedz daleko . co zauważyłąm potrafią nim świetnie manipulować i robić wodę z móżgu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tesciowa na luzie
Tutaj pisze teściowa-dziewczyno ocknij się,chcesz być nieszczęśliwa całe życie? Masz męża mamisynka! jestem także teściową,ale dobrą naszczęscie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Syna,ma się tylko do 15 roku życia(zaczyna się oglądać za dziewczynami) z chwilą kiedy założy własną rodzinę ,się go ma cząstke,i trzeba to szanować! Twoja teściowa,zapomniała że wychowała swojego, dla świata i żony, a nie dla siebie(chore) ucze moich synów że żona jest najważniejsza i trzeba ją szanować,dbać o nią,a matka jak to matka(tyczy się mnie także) jest tylko do pewnego momentu.Mam swoje życie,swoje sprawy,hobby a oni swoje- amen!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jhgfgfglklkrdrjml,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie nie mają prawa! a mąż to powinien cię bronić i dbać o ciebie,masz męża gnoja :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×