Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość od Migotki

2,5 letnie nadmierne mruganie

Polecane posty

Gość od Migotki

Mam pytanie. Córa 2,5 roku od ok. dwóch tygodni mruga częściej, mocniej, czasem jakby serią. Na początek grudnia zaklepałam neurologa, do tego czasu postaram się też odwiedzić okulistę. Oczy "gołym okiem" wydają się być ok, tj. nie są zaczerwienione. Okoliczności - zupełnie różne, ale niestety mrugania jest więcej, z każdym dniem nasila się. Mała rozwija się prawidłowo, jest ogólnie zdrowa, w domu jest spokojna atmosfera, a żłobek lubi. Mam pytanie: czy któraś mama przechodziła coś takiego z dzieckiem, co się okazało, jaka była wasza przebyta droga? Martwię się. Chciałabym, by był to tik, który minie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam w rodzinie kilka osob ktor taki mają tik ale i to nie minęło sa dorosli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie wzrok sie psuje. Bo jesli nie ma innych objawow to nie zadne zapalenie. A probowalas zakropic zwyklymi kroplami nawilzajacymi? Moze tylko ma za suche stad proby nawilzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli piszesz o seriach.. to mogą być jakieś padaczkowe sprawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może być również pasozyt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość od Migotki
Straszne, co piszecie. Mimo to dziękuję za odzew.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Daj znac jak sie dowiesz co jest przyczyna. Kiedy idziecie do lekarza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prawdopodobnie to tiki, mój syn miał kiedyś i przeszło, ale teraz ma inne tiki twoja ma jakies inne tiki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość od Migotki
Lekarzy mamy nieprędko, tzn. jak się człowiek zamartwia. Postaram się pójść choć prywatnie do okulisty. Dam znać, jak tylko odnajdę ten wątek, obiecuję. Ona jest nerwowym dzieckiem. Nie wiem czy to trafne określenie, bo dość pejoratywne, ale wszystko musi mieć na już, nie poczeka, a jak ją o to proszę to właśnie jest złość, rzucanie rzeczami, uderzanie się ręką o głowę, czasem uderzanie mnie, plucie. Poza tymi wydarzeniami jest pogodnym dzieckiem, serio ;) Ale już kiedyś jakiś lekarz powiedział, że wygląda to na problemy "z emocjami". A że ogólnie wywiad niczego nie wniósł to to zostawiliśmy. Jakbym miała podsumować to wygląda to tak, jakby czasem wstępowało w nią zło, demon. A obserwujemy te zachowania od około półtora roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Raczej tik. Sprawdzic trzeba, ale nie martw się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze cos na tle nerwowym? A ona tak robi jak sie wkurzy czy tez np jak jest mocno skupiona na zabawie czy czyms?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość od Migotki
Wkurza się, jak coś nie jest po jej myśli. Tyle że wg mnie bardziej od przeiętnego czlowieka, dziecka. Jak klocek nie pasuje, jak nie da się jej czego chce, jak jest zmęczona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ok rozumiem. Taki typ :p sama mam taki. Chodzilo mi czy jak sie wkurzy czy te mrugania sie nasilaja. Czy wystepuja niezaleznie od nastroju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość od Migotki
Nie, nie zauważyłam związku z nerwami. Może oglądać książkę, może układać lego albo jeść. Nie siedzi długo przed tv, czasem pogra na tablecie, ale teraz tablet odstawiłam całkowicie. Według mnie te sprawy były i są z umiarem. W rodzinie nie ma problemów z oczami, tzn. babcie i dziadkowie mają okulary do czytania tylko. Do lekarza pójdziemy, ale tak chciałam spytać czy którejś z was to mruganie z czymś się kojarzy, czy spotkałyście się i jak to się potoczyło...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mutyzm wsteczny czy jakoś tak to się nazywa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeEj
Ło matko! Ale to nie z mruganiem ma związek. Rozumiem, że to tylko kafeteria, ale żeby powiązać to z mutyzmem?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim zdaniem twoja córeczka może mieć po prostu problemy ze wzrokiem. Moja też mrugała coraz częściej, pierwsze kroki skierowałam do okulisty i faktycznie, musiałam kupić jej okulary. Chociaż to chyba była dla niej największa frajda. W salonie optycznym (http://nyczoptyk.pl/) mogła sobie wybrać oprawki jakie tylko chciała :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też wydaje mi sie, ze to jest głównie problem z oczami, nie szukałabym tutaj jakichś większych problemów neurologicznych, ale zbadać zawsze warto. Jakbyś potrzebowała dobrego okulisty to polecam klinikę dr Michnowskiego (http://www.drmichnowski.pl/), moja babci miała tam operację na jaskrę i wiem, że pracuja tam naprawdę dobrzy specjaliści.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×