Jakby jakaś dziewczyna dała mi szanse to bym zrobił wszystko aby była szczesliwa

byłbym wierny i starał się zrobić dla mniej jak najlepiej za to żeby mnie pokochała i miałbym się do kogo przytulić

twoje podejście na dzieńdorby odstrasza dziewczyny. Ja zawsze powtarzam każdej lali... "Jak się nie podoba to wypiertalaj ! droga wolna" I trzymają sie mnie rękami i nogami, pisze prawdę. Traktuje je przedmiotowo i z góry, bo na nic więcej nie zasługują.

a ja własnie tak nie potrafię uważam że należy im sie szacunek i uznanie

Szukasz takiej na kafe? - to gratuluje wyboru i powodzenia życze.

nie na kafe, tylko ogółem, piszę tu swoje przemyślenie i licze na jakieś rady bo nie mam się komu wyżalić

Zagadywałeś już do jakiejś?? Jeśli tak to jakie efekty?

właśnie że mam z tym problem bo jestem brzydki i nieśmiały wiec boję się odzywać bo pewnie na 99% mi odmówi, marzę o tym aby poznać kogoś kto mnie zaakceptuje i pokocha

Uważam że najważniejsze w zdobyciu dziewczyny jest bycie sobą.

Idz na ten basen zajmij się sobą a dziewczyna sama się znajdzie.

Smutny chlopak. Znajdziesz naoewno tylko w odpowiednim czasie.jest sporo kobiet ktore doceniaja wrazliwosc i prawdziwie dobre serce. Skup sie na rozwoju duchowym emocjonalnym dbaj o siebie a milosc na pewno przyjdzie. Ja wlasnie powoli staram sie na nowo odbudowac siebie i wiesz co? Bardzo chce byc z Tym, z Nim ale wiem ze to nie jest dlz mnie odpowiedni czas bo jestem sama na rozdrozu i nie chce zeby moj Ukochany mnie podnosil z kolan, tylko zeby mnie zastal w dobrej formie psychicznej....

Jakbym dała tobie szanse to byś zrobił wszystko abym była szczesliwa

pewnie nie jest tak źle, tylko ta nieśmiałość ci tak podpowiada znam to z autopsji. Wkońcu sie na to zdobyłem i pierwsza odrazu trafiona to myśle, że znów spróbuje i następna też trafiona i była jeszcze jedna taka na próbe (trafiona) a po tem to już tylko ta jedyna aż do dziś.

masz dobre wartości i dlatego trafisz na wartościową dziewczyne, nie na puste lale. Niestety takich jest znacząco mniej, w każdym razie lepiej nastawić się nawet na te 10% niż na 90% niedojrzałych kobiet mających siano w głowie. To tak jak wybór studiów. Nie pójdziesz na kierunek który cie nie interesuje tylko po to by skończyć byle co nawet jeśli takich kierunków jest najwięcej i potem być nieszcześliwy. Wybierzesz ten który najbardziej cie interesuje.

Dziewczyny dajcie chłopakowi szanse, może nie wiecie co tracicie. Podaj e-majla dziewczynom to może sie jakaś skusi i do ciebie napisze

Dzięki za słowa otuchy Ale martwie się czy gdzieś znajdę taką dziewczynę i czy nie skreśli mnie z automatu za wygląd czy nieśmiałość, oraz czy to nie wstyd że w wieku 21 lat nigdy nie miałem dziewczyny wiec nawet nie wiem jakie to uczucie jest ją mieć

Jaki ku*rwa wstyd?!. Jeszcze troche to przedszkolaki będą pisali na forum.- Jestem załamany mam 6 lat i nigdy nie miałem dziewczyny. Czy mam szanse jeszcze kogoś poznać.

Smutnychłopak...idź na medycyne...jakis kolo tu dziś zachwalał, że mimo, że nie urodziwy to "na lekarza" wyrywa najlepsze panienki.

Najlepiej to mieli ludzie pierwotni, walili maczugą w łeb upatrzonego lachona potem za włochy i do jaskini i wszyscy byli szczęśliwi a teraz to cie w pi*zdu by zamkli i h*uj tam. Wogule to kończe i dobranoc.