Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość artnurse

Pielęgniarka czy architekt wnętrz... ?

Polecane posty

Gość artnurse

Witajcie Kobietki :) Niestety nie znalazłam podobnego pytania do mojego, więc piszę do Was z prośbą o pomoc. Wiem, że wiele z Was napisze teraz, że to moje życie i sama powinnam zdecydować, co zrobić. Wiem. Chciałabym jednak poznać zdanie innych osób. Jestem artystyczną duszyczką, która lubi fotografować, malować. Lubię, gdy otacza mnie piękno. Jestem zafascynowana dobrze urządzonymi wnętrzami. Mogłabym to robić w przyszłości:) Wybrałabym Politechnikę. Tylko czy po tym kierunku jest zapotrzebowanie na architektów..? Drugim moim "zainteresowaniem" jest medycyna i wszystko, co z nią związane. Moja mama jest pielęgniarką- odziedziczyłam w genach :D Interesuje mnie zdrowie ludzi, rozpoznawanie chorób, zapobieganie im oraz leczenie. Chciałabym pomagać innym ludziom. Wiem, że wiele osób uważa, że jest to niewdzięczny zawód, ale daje dużo satysfakcji. Zapotrzebowanie rośnie, ponieważ za jakieś 5-10 lat braknie pielęgniarek w Polsce. Nie chcę wyjeżdżać za granicę. Wiem, że stawka jest jaka jest, ale przynajmniej praca będzie w 90%pewna. Uwielbiam spędzać czas w szpitalu (nie jako pacjent:D). Moja mama również chciała zostać artystką, lecz życie zdecydowało, że poszła na pielęgniarstwo, czego żałuje. Chciałabym poznać Wasze zdanie na ten temat. Wiem, że decyzję podejmę sama :) Dodam, że za rok zdaję maturę. Pozdrawiam cieplutko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nikt? nic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zobaczysz jaki to "wdzięczny" zawód jak będziesz miała kontakt z pacjentami :D lepiej idź na architekturę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moim zdaniem pielegniarka to bardzo fajny i zyciowy zawód medycyna ogólnie jest teraz na poziomie i to bardzo wysokim, chyba najbliższym po polityce -wgląd w leki -poznawanie miłych ludzi -pomoc bliźniemu -dłuższe życie -zdrowie -szacunek -poznajesz ludzi, są Ci wdzięczni za to co robisz.. +ciężko sobie radzić gdy wracasz do domu i masz kogos na sumieniu, nie pomoglas, nie zdiagnozowalas na czas, wiec trzeba być trochę odpornym psychicznie i traktować to jako coś wiekszego. jeśli byś chciała zostać pielegniarka/lekarzem bo w koncu pewnie wyuczysz się na wyzszy stopien musisz mieć zdeterminowany umysł, nie zadreczac się. A w życiu kierować się miłością i inspiracją. Architekt wnętrz niby ciekawe ale się nudzi.. nie dostajesz polecen, nikt ci za nic nie dziękuje, nie ma tej wdziecznosci bo to w koncu oczy widzą i to jest jedynie zewnętrza praca. pielegniarka wrecz przeciwnie- wewnetrza może z nutką zewnetrznej bo przecież musisz się usmiechać hehe ;) pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dłuższe życie i zdrowie- na bank :D praca zmianowa, stres i dźwiganie pacjentów bardzo temu sprzyjają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
życie bez problemów i stresu to nie życie hehe od kiedy to kobiety dzwigają? od czego jesteśmy my? hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jako pielęgniarka, która bardzo lubi swoją pracę, powiem Ci że może ona przynieść dużą satysfakcję i najczęściej na tym się kończy. Powoli zaczynają się schody kiedy dojdzie rodzina -praca zmianom, obciążenie fizyczne i psychiczne, niskie dochody, a co za tym idzie brak perspektyw rozwojowych dla siebie i potomstwa sprawia że tak wiele pielęgniarek w wieku 30-40 jest bardzo sfrustrowana i z chęcią zmieniły by zawód. Te młodsze często uciekają na przedstawicieli medycznych nie widząc perspektyw w zawodzie. Zapytasz dlaczego ja nadal jestem pielęgniarką- bo to kocham, ale szczerze powiedziawszy, kiedy brakuje na opłaty, realizację pasji to zastanawiam się czy moje wybory są słuszne. Polecam ten zawód, ale tylko jeżeli naprawdę chcesz tym się zajmować. Inaczej będziesz żałować i to dość szybko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość artnurse
Dziękuję za wszelkie odpowiedzi :) Dalej mam mętlik... A może coś związanego z muzyką? Ukończyłam Szkołę Muzyczną... Mącę już totalnie- wiem, ale chwytam się wszystkiego, co popadnie, by w końcu znaleźć to, co chcę robić w życiu i co w miarę będzie przynosiło dochód :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z czysto praktycznego punktu widzenia, lepiej być pielegniarką.Powód-średni wiek pielegniarek w Polsce to 47 lat, to oznacza że niedługo będzie olbrzymie zapotrzebowanie w tym zawodzie.Z architekturą nigdy nie wiadomo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćUlka
Wszystkie zawody bardzo fajne, ale takie nieco… odległe ;p Bardzo fajnie jest zajmować się sztuką, czy to jako architekt wnętrz czy jako muzyk, bo łączenie pasji z zawodem jest najlepszym rozwiązaniem, ale to bardzo niepewny zawód i niepewne pieniądze, bo konkurencja na tym polu jest ogromna i każdy chce się przebić ze swoim „produktem”. Więc możesz mieć szczęście i zarabiać na tym co kochasz, ale równie dobrze możesz zostać z niczym. Pielęgniarka to już konkretniejsze zajęcie, miejmy nadzieję, że w przyszłości ich sytuacja się poprawi. Mówisz, że nie chcesz wyjeżdżać za granicę… Ale czasami warto zdecydować się na wyjazd, nawet na kilka lat żeby zdobyć lepsze wykształcenie i doświadczenie. Dla pielęgniarek istnieje taki program jak Curaswiss, dzięki któremu możesz poprawić kwalifikacje, nauczyć się języka i zdobyć doświadczenie w szwajcarskiej klinice. Po powrocie – polskie prywatne kliniki są Twoje z takim wpisem w CV, a wiadomo, że to praca inna niż w publicznym szpitalu. Jeśli chcesz być artystką – dobrze wybierz uczelnie i pojedź na wymianę na jakiś zagraniczny uniwersytet z mocnym wydziałem artystycznym – złapiesz dystans do tego co robisz, nauczysz się nowości i może uda Ci się „sprzedać” to w Polsce. Możliwości jest wiele i zagraniczne doświadczenie daje maaaasę możliwości. Nie ma się czego bać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niedobrze mi siec robi jak to czytam piguły zarabiają 2,5-5 tys a nazekaja i maja najłatwiejszą rCE ratownik medyczny czy lek stażysta macaj trudniejsza prace ma mniej kasy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do gość 2016.01.26 Pielęgniarki mają łatwą pracę? Pracuję na ortopedii, więc zapraszam kolegę/koleżankę na 12-godzinny dyżur. Psychiatryk+geriatra. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Proszę wskazać szpital, w którym pielęgniarki zarabiają po 2-2,5 tyś. Może w jakiś wojewódzkich mają te 2000zł.. Ale w rejonowym pielęgniarka zarabia 1200 zł z nockami i świętami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×