Czy ona aby nie poniżyła mnie? Nie wiem jak się odnieść do zachowania żony

Ja sam jestem sobą zaskoczony, że i mnie to trochę zaczęło kręcić. Wczoraj raczej byłem poirytowany. To dość dziwne uczucie zachłysnąć się nagle czyimś moczem. Nawet jeśli to mocz własnej żony. Przecież pierwsze siki poszły prosto do buzi. Aż się zakrztusiłem i odskoczyłem. Jestem przekonany, że jakaś część tego spłynęła przewodem pokarmowym. Krótko mówiąc - łyknąłem jakąś niewielką część. Najpierw mnie ogarnęło wnerwienie, bo przecież to niezbyt normalne ani przyjemne a dziś ilekroć o tym myślę czuję rozpierającą się erekcję w dżinsach. Ciekawe czy odważyłbym się kucnąć i pozwolić by znowu nasikała mi prosto do buzi? Ale teraz bym już nie odskoczył.

Dzisiaj miałem ciekawą fantazję. Że żona przyprowadza koleżankę i zaczyna mnie upokarzać na jej oczach. Chwali się przed nią jaki jestem uległy. Każe mi się rozebrać do naga, klękać, chodzić na czworaka i szczekać a koleżanka obserwuje to zafascynowana. Potem żona każe mi się położyć i sika na mnie. A jeszcze potem pyta swojej koleżanki czy też ma ochotę sobie siknąć mi do buzi. Tamta najpierw jest speszona ale pod namową żony ustępuje i też sika na mnie. Cholera kręci mnie to :)

Fajnie. Też bym tak chciał abymi kobieta nasilała do buzi...

Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów.

hahahaha :D